Na świecie trwa wyścig na wynalezienie najbardziej efektywnej metody wychwytywania CO2. Ostatnio coraz głośniej mówi się o polsko-norweskim projekcie badawczym, który wykorzystuje dwutlenek węgla jako nośnik energii. Tymczasem jedna z brytyjskich firm właśnie opatentowała produkcję cementu z ujemną emisją.
Zmiany klimatu i globalne ocieplenie tylko postępują, bo coraz szczelniej zamykamy Ziemię w szczelnym kokonie z dwutlenku węgla, przez który zdecydowanie więcej promieni słońca do nas trafia niż ucieka. W efekcie kolejne miesiące biją globalne rekordy ciepła. Nic więc dziwnego, że nawołujący do walki ze zmieniającym się przez człowieka klimatem koncentrują się głównie na technikach wychwytywania CO2 z atmosfery, żeby dać tym samym Ziemi lekki oddech. Pomysłów jest naprawdę sporo, a sukcesów przybywa. Tak jak w przypadku projektu EnerGizerS, realizowany przez naukowców z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie wraz z ich norweskimi kolegami. Jeszcze inaczej na sprawę patrzą z brytyjskich firmy Seratech, która właśnie opatentowała produkcję cementu o ujemnej emisji CO2.
Proces wykorzystuje dobrze znane reakcje, ale oferuje nowatorski i rozsądny sposób ich łączenia - Rafael Santos z Uniwersytetu w Guelph w Kanadzie.
Zmiany klimatu zastopuje specjalny cement?
Naukowiec jednocześnie zaznacza, że jego zdaniem recykling niektórych substancji chemicznych w tym procesie może być trudny. Ale i tak jest nadzieja na spory przełom. Przecież cement odpowiada za aż 8 proc. globalnej emisji CO2. Na czym polega typ nowa metoda produkcji? Wszystko lub prawie wszystko za sprawą oliwinu - minerału, który jest jednym z głównych składników płaszcza Ziemi.
To jeden z niewielu minerałów dostępnych w skali gigaton - twierdzi Sam Draper z Seratech.
Więcej o zmianach klimatu możesz przeczytać na Spider’s Web:
Nie jest tajemnicą, że większość emisji w trakcie produkcji cementu powstaje podczas ogrzewania wapienia w celu wytworzenia klinkieru, spoiwa w cemencie. I spece z Seratech postanowili poszukać zamiennika klinkieru. Okazał się nim obfity oliwin, który zawiera krzemionkę, przez co cement jest mocniejszy i bardziej trwały. Z niej zaś możliwa jest ekstrahowanie siarczanu magnezu, który reaguje z CO2 i tworząc minerały sekwestrujące gaz. Zdaniem naukowców zastąpienie 35 proc. zwykłego cementu tak powstałą betonową krzemionką, pozwoliłoby uzyskać cement neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla. W przypadku zaś 40 proc. i więcej mielibyśmy do czynienia z ujemną emisją CO2.
Chiny a potem długo, długo nic
A w jaki sposób rozkłada się światowa produkcja cementu? Tutaj bezsprzecznym prym wiodą Chiny, które w 2022 r. wyprodukowały 2,1 mld t cementu. Reszta świata razem liczona ma mniej. Na drugim miejscu uplasowały się Indie - 370 mln t, a trzecia lokata przypadła w udziale Wietnamowi - 120 mln t. Na kolejnych miejscach w tej cementowej konkurencji sklasyfikowano: Stany Zjednoczone (91 mln t), Iran (65 mln t), Turcja (79 mln t), Brazylia (63 mln t), Indonezja (62 mln t) oraz Rosja (57 mln t).