Tylko w ostatnim czasie, w czym najbardziej bodaj pomogła pandemia koronawirusa i narzucona nam izolacja, liczba prób samobójczych wśród młodych ludzi wzrosła aż sześciokrotnie. Z dorosłymi nie jest o wiele lepiej, nasze zdrowie psychiczne pozostawia coraz więcej do życzenia. Jesteśmy coraz bardziej przemęczeni, przepracowani i przebodźcowani. Receptą ma być terapia cyfrowa i platformy kompleksowego wsparcia psychologicznego. Okazuje się, że na tym polu Polacy radzą sobie coraz lepiej.
Do tej pory platforma Helping Hand zajmująca się zdrowiem psychicznym skierowana była do firm, ale od niedawna, przy okazji nowej odsłony aplikacji, jest również wycelowana w klienta indywidualnego. A wszystko zaczęło się od rozwiązań wspierających osoby z uzależnieniami.
A potem cały świat musiał zmierzyć się z pandemią. Już pierwszych kilka miesięcy, które „spędziliśmy” z COVID-19 przyczyniło się do tego, że wiele osób mierzyło się z lękiem i kolejno wypaleniem zawodowym. Zrozumieliśmy, że wszyscy potrzebujemy kompleksowego wsparcia psychologicznego. Tak też powstała nasza platforma Helping Hand, a do jej rozwoju przyczynili się także nasi partnerzy biznesowi, z którymi już współpracowaliśmy - tłumaczy w rozmowie z Bizblog.pl Aleksandra Tokarewicz, CEO Helping Hand.
A potrzeby na tego typu pomoc są coraz większe. Szacuje się, że koszt walki z chorobami psychicznymi na świecie spuchnie z 2,5 bln dol. w 2010 r. do ponad 6 bln dol. do 2030 r. I wtedy będą już większe niż te związane z chorobami nowotworowymi, cukrzycą i chorobami układu oddechowego - razem wzięte.
Zdrowie psychiczne: usługi online na przekór stygmatyzacji
Różne firmy wprost komunikowały potrzebę stworzenia narzędzia holistycznego, które wsparłoby ich pracowników w rozwiązywaniu problemów, z jakimi zmagają się na co dzień. I też ciągną się za tym coraz większe koszty. Statystyki pokazują, że zły stan zdrowia psychicznego pracowników w samej UE kosztuje pracodawców nawet do 469 mln euro rocznie. Natomiast z badania „Zdrowie psychiczne na polskim rynku pracy” wynika, że aż 96 proc. zatrudnionych w Polsce twierdzi, że pracodawca powinien wspierać ich zdrowie psychiczne.
Cieszymy się, że coraz częściej dostrzegają to również sami przedsiębiorcy. Dziś współpracujemy z ponad 50 firmami polskimi i zagranicznymi. Widząc, jak wielu osobom pomagamy, postanowiliśmy iść o krok dalej i wyjść również do osób indywidualnych - chwali się Aleksandra Tokarewicz.
Więcej o zdrowiu psychicznym przeczytasz na Spider’s Web:
I wychodzi na to, że akurat w przypadku zdrowia psychicznego bardzo pomocne mogą okazać się usługi online. Wszak to dalej u nas jednak najczęściej temat tabu. Jak wynika z badań Eurobarametru: 78 proc. osób w Polsce nie przyzna się, że ma problem ze zdrowiem psychicznym ze względu na dużą stygmatyzację.
Anonimowość jest tutaj niezwykle istotna i my to oferujemy. Tylko od użytkownika zależy, czy chce ujawniać swoje dane, a jeśli tak - to w jakim zakresie. Na podobnej zasadzie działa dyżur psychologa. Poza tym w każdej chwili użytkownik może zapisać się na konsultację 1:1 z naszym terapeutą lub wysłać mu anonimową i bezpośrednią wiadomość z pytaniem - tłumaczy Aleksandra Tokarewicz.
Cyfrowych terapii będzie coraz więcej?
Wszystkie dotychczasowe analizy dosyć jednoznacznie wskazują, że nasze zdrowie psychiczne coraz częściej wystawiane jest na niełatwe próby. Z roku na rok rośnie też liczba zwolnień lekarskich wystawionych z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. W 2023 r. do ZUS-u wpłynęło blisko 9 proc. więcej takich zwolnień (ponad 1,4 mln) niż w 2022 r. Z usług Helping Hand korzysta już ponad 65 tys. użytkowników.
Wśród nich są osoby zmagające się z różnymi problemami zdrowia psychicznego, takimi jak np. stres, przemęczenie, mobbing czy kłopoty w relacjach rodzinnych. Dostrzegamy, że nasze rozwiązanie cieszy się zainteresowaniem, ale przede wszystkim w czasie coraz większego kryzysu zdrowia psychicznego jest niezwykle potrzebne i ma impact społeczny - przekonuje CEO Helping Hand.
Rośnie przy okazji rola nowych technologii. Digital Therapeutics to szybko rozwijający się trend cyfrowej terapii zaburzeń psychicznych, wywodzący się z mobile health. Globe Newswire podaje, że światowy rynek cyfrowej terapii wyceniono na 5,66 mld dolarów w 2023 r. i przewiduje się, że do 2032 r. przekroczy on wielkość rynku wynoszącą 36,47 mld dolarów przy CAGR na poziomie 23,0 proc. w okres prognozy 2024–2032.
Sama teleterapia cyfrowa staje się coraz popularniejsza, umożliwiając dostęp do terapeutów i psychologów bez konieczności fizycznego spotkania, a wiele osób ceni sobie komfort, anonimowość i wygodę, stąd moim zdaniem wykorzystywanie nowoczesnych rozwiązań w trosce o zdrowie psychiczne, jest jak najbardziej właściwą decyzją. I rzeczywiście - mogą one nas wspierać w kwestiach zdrowotnych - twierdzi Aleksandra Tokarewicz.