REKLAMA

Spłacasz raty, masz przechlapane. WIBOR nie na żarty wystraszył w czwartek Polaków

Stopy procentowe NBP poszły w górę, więc wzrósł i WIBOR. W czwartek dla najważniejszych z punktu widzenia kredytobiorców stawek na trzy i sześć miesięcy oprocentowanie w ślad za stopą referencyjną, podskoczyło o 0,4 p.proc., ale to nie znaczy, że w piątek znowu nie wzrośnie.

Spłacasz raty, masz przerąbane. WIBOR nie na żarty wystraszył Polaków. Jutro ciąg dalszy
REKLAMA

WIBOR poszedł w górę, a to oznacza, że jeśli spłacasz jakiekolwiek kredyty, będziesz musiał wkrótce wysupłać na raty trochę więcej niż ostatnio. RPP podniosła stopy procentowe NBP o 0,4 p.proc. Od czwartku 7 października wynoszą one:

REKLAMA
  • stopa referencyjna – 0,5 proc.
  • stopa lombardowa – 1 proc.
  • stopa dyskontowa weksli – 0,52 proc.
  • stopa redyskontowa 0,51 proc.
  • stopa depozytowa nie została zmieniona i wynosi 0 proc.

W reakcji na decyzję Rady Polityki Pieniężnej złoty jeszcze w środę umocnił się od najważniejszych walut (od 0,5 do 1 proc.), a w czwartek mogliśmy obserwować reakcję na rynku międzybankowym.

Kilka tygodni temu zwracałem uwagę, że WIBOR naśladuje zachowanie stopy referencyjnej NBP. I tak też się stało w czwartek.

W ślad za środową decyzją RPP o podniesieniu stopy referencyjnej z 0,1 do 0,5 proc. w czwartek wzrosły też o 0,4 proc. stawki WIBOR.

  • trzymiesięczna wzrosła z 0,25 do 0,63 proc.
  • sześciomiesięczna z 0,34 do 0,73 proc.

O ile wzrosną raty kredytów?

Oznacza to, że za jakiś czas (jaki – decydują zapisy umów kredytowych) spłacający złotowe hipoteki zapłacą odpowiednio wyższe raty. Jeśli do tej pory oprocentowanie kredytu mieszkaniowego wynosiło 2,95 proc. (0,24 proc. WIBOR3M + 2,7 proc.), to za chwilę może to być już 3,33 proc., a to oznacza, że dla każdych 100 tys. zł dla 25-letniego okresu kredytowania trzeba się liczyć ze wzrostem raty o 20-23 zł.

Źródło: Expander

Expander wyliczył, że rata przeciętnego kredytu hipotecznego na kwotę 330 tys. zł zaciągniętego na 25 lat wzrośnie o 69 zł, ale to nie koniec.

Zdrożeją również kredyty samochodowe, pożyczki gotówkowe, debety w koncie czy oprocentowanie kart kredytowych. Wiele z nich dotychczas miało oprocentowanie wynoszące 7,2 proc., a więc maksymalny dopuszczalny przez prawo poziom. Teraz ten limit wzrośnie do 8 proc. – wskazuje Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors.

Zła wiadomość jest taka, że to wcale nie jest koniec podwyżek. Kolejne możemy zobaczyć już w piątek. Dlaczego?

Stawki WIBOR-ów ustalane są raz dziennie na podstawie deklaracji banków, na jakie oprocentowanie są gotowe sobie pożyczać pieniądze. Notabene praktyka ta mocno nie podoba się Brukseli, która nakazała krajom członkowskim, by stopy procentowe dla pożyczek na rynku międzybankowym ustalać na podstawie rzeczywiście dokonanych transakcji, a nie widzimisię banków.

W Polsce jednak nikomu się do tego nie pali. Bankom, bo są prawdopodobnie zadowolone z obowiązujących zasad, a klientom, bo nie mają o nich pojęcia. To ostatnie nastawianie wkrótce może się zmienić, bo podwyżki tak ustalanego WIBOR-u mogą okazać się o wiele bardziej dotkliwe niż te marne czwartkowe 0,4 proc.

Grzegorz Taraszkiewicz-Sirocki, Associate Partner w Grant Thornton, na podstawie swapów stopy procentowej (ang. Interest Rate Swap – IRS) analizuje, jak może wzrosnąć WIBOR w ciągu najbliższych kilku lat.

Z wykresu ceny 10-letniej transakcji IRS na PLN wynika, że dziś (w środę – przyp. red.) rynek przewiduje, że średni poziom WIBOR 6M w ciągu najbliższych 10 lat wyniesie 2,4 proc. Oznacza to wzrost o ok. 140 punktów bazowych (z poziomu 1 proc.) od początku 2021 i wzrost o ok. 160 punktów bazowych (z poziomu 0,8 proc.) od połowy 2020, kiedy notowaliśmy historyczne minima – napisał ekspert Grant Thornton.

Za 10 lat rata będzie wyższa o ponad 200 zł

Jeśli przy przy wzroście oprocentowania kredytu o 0,38 p.proc., rata przeciętnej polskiej hipoteki pójdzie w górę o 69 zł, to przy wzroście 1,4 p.proc. wychodzi, że będzie to trzy razy więcej – 207 zł.

Przy:

  • 400 tys. zł – 250 zł,
  • 500 tys. zł – 312 zł
  • 600 tys. zł – 375 zł
REKLAMA

To oczywiście mocno naciągane wyliczenia, bo robione ad hoc, ale pamiętaj o tym, jeśli wypruwasz sobie żyły już teraz, spłacając hipotekę.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA