REKLAMA

Zapasy węgla ciążą nam coraz bardziej. „Niebezpieczna faza”

Polskie elektrownie wciąż niechętnie kupują węgiel z polskich kopalni. Związki winą za to obarczają głownie poprzedni rząd, który w trosce o bezpieczeństwo energetyczne kraju miał niepotrzebnie decydować się na rozpasły import. Elektrownie mówią o rachunku ekonomicznym i przekonują, że wolą tańszy opał. Ten spór właśnie wszedł w niebezpieczniejszą fazę.

normy-jakosci-wegla-rzad-gornicy
REKLAMA

Z naszymi zapasami węgla jest źle, bo mamy tego opału po prostu za dużo. Jak wylicza Fundacja Instrat: w styczniu br. w sumie to było jakieś 12,82 mln t czarnego złota, z czego tylko przy kopalniach zaległo aż 4,26 mln t. Tymczasem jeszcze w styczniu 2023 r. to było odpowiednio 8,78 mln t i 1,81 mln t, a w styczniu 2022 r. - 6,65 mln t i 1,79 mln t.

REKLAMA

Różnice są ogromne, a co gorsza nie do końca wiadomo, co z tym robić. Na razie Ministerstwo Przemysłu nie wyszło z żadną inicjatywą, więc spółki postanowiły radzić sobie same. Grupa Kapitałowa Enea poinformowała Lubelski Węgiel Bogdanka, że zapotrzebowanie na węgiel spadło o 1 mln t i tego wolumenu elektrownia nie odbierze. W odpowiedzi Bogdanka komunikuje, że podejmuje starania zmierzające do sprzedaży tego węgla.

Jednocześnie należy pamiętać zarówno o występujących obecnie niesprzyjających warunkach rynkowych, wynikających z nadpodaży miałów energetycznych w Polsce, jak i sytuacji wojennej na rynku ukraińskim, która wpływa bezpośrednio na ukraińską infrastrukturę krytyczną i stabilność dostaw na potrzeby tego rynku - zaznacza LW Bogdanka.

Zapasy węgla: zawsze można rozbudować zwałowiska

LW Bogdanka pod względem wydobycia węgla znajduje się na tej samej równi pochyłej co Polska Grupa Górnicza. I tu i tu spadek jest bardzo wyraźny. Jeszcze 2021 r. Bogdanka zamknęła wynikiem na poziomie 9,9 mln t węgla. W 2022 r. to było już tylko 8,4 mln t, a w 2023 r. spadliśmy do poziomu ok. 7 mln t. To spadek w trzy lata o aż 29 proc. Być może więc mniejszy odbiór ze strony Grupy Enea jest tak po prawdzie na rękę Bogdance. Inny pomysł z puchnącymi tylko w ostatnim czasie zapasami węgla ma Południowy Koncern Węglowy (dawniej Tauron Wydobycie). 

Generalnie zwałowanie węgla to jest pewnego rodzaju anomalia, bo to co wychodzi powinno być od razu po przeróbce sypane do wagonów i wyjeżdżać do odbiorców. Niestety czasem tak jest, że trzeba ten węgiel odłożyć na zwałowisku - tłumaczy Jacek Pytel, prezes Południowego Koncernu Węglowego.

Więcej o węglu przeczytasz na Spider’s Web:

Dlatego podjęto decyzję o rozbudowie zwałowisk, na które trafia nie odbierany przez elektrownie opał. W głównej mierze dotyczyć to będzie KWK Sobieski, w mniejszym KWK Janina. W pierwszym przypadku mówi się o zwiększeniu pojemności zwałów z 72 500 t do 300 000 t, z kolei piece składowe miałów mają spuchnąć z 18,5 do 42 tys. m kwadr.

Widząc, że mamy techniczne i dokumentacyjne możliwości składowania na zdecydowanie niższym poziomie niż nasze potrzeby wydaliśmy pewne środki i doprowadziliśmy do znacznego zwiększenia możliwości składowania - zapowiada Jacek Pytel.

Rząd zmusi elektrownie do odbioru krajowego węgla?

Związkowcy żalą się, że nie dość, ze na zwałach jest teraz rekordowa ilość opalu, to w dodatku jego część (ok. 1 mln t węgla) ma cechować się bardzo niską kaloryczność (16–17 GJ/t) i być tym samym nie do sprzedania.

Mamy jeszcze ok. 16–20 mln t węgla sprowadzonego za czasów poprzedniej władzy, z którym nie bardzo wiadomo, co zrobić - nie owija w bawełnę Bogusław Ziętek, przewodniczący WZZ Sierpień 80.

REKLAMA

Ministerstwo Przemysłu już zapowiedziało, że sprawę nieodpowiedzialnego importu węgla do Polski w ostatnich dwóch-trzech latach zgłosi odpowiednim organom, co jednak problemu ogromnych zawałów węgla nie rozwiąże. Związkowcy idą w innym kierunku i chcą, żeby rząd przyparł nasze elektrownie bardziej do muru. 

To nie może wyglądać w taki sposób, że górnictwo jest chłopcem do bicia dla energetyki. Ceny sprzedaży i odbiory muszą być na takim poziomie, żeby zabezpieczyć to, co się w PGG produkuje - nie ma cienia wątpliwości Ziętek.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA