REKLAMA

Samorządy odetchną. Mieszanie w podatkach już im nie zaszkodzi

Ustabilizowanie dochodów podatkowych samorządów oraz uniezależnienie ich od negatywnych skutków zmian wprowadzanych w przepisach podatkowych. Takie jest główne założenie reformy systemu finansowania jednostek samorządu terytorialnego, którą szykuje Ministerstwo Finansów. Obecnie finanse samorządów są bardzo czułe na zmiany dotyczące zwłaszcza podatku dochodowego, co ma się wkrótce zmienić.

Samorządy odetchną. Mieszanie w podatkach już  im nie zaszkodzi
REKLAMA

Nowy system finansowy dla samorządów ma wejść w życie od początku 2025 r., a Ministerstwo Finansów na razie intensywnie konsultuje szykowaną zmianę przepisów z organizacjami samorządowymi. Resort obiecuje im, że poziom finansowania samorządów będzie wyższy, a do tego nie będą musiały drżeć o swoje budżety, gdy rząd będzie szykował jakieś zmiany w systemie podatkowym.

REKLAMA

Finansowanie samorządów

W jaki sposób resort finansów chce uniezależnić finanse samorządów od grzebania w prawie podatkowym? Minister Andrzej Domański chce tego dokonać poprzez odseparowanie wpływu zmian prawnych w systemie podatkowym na dochody jednostek samorządu terytorialnej z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych, a także z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych.

Obecny rząd przekonuje, że zmiany wprowadzone przez poprzednią ekipę rządzącą w latach 2019-2022 doprowadziły do „drastycznego” uszczuplenia dochodów własnych samorządów, w szczególności tych pochodzących z udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych. Negatywnym efektem tych zmian są między innymi problemy z finansowaniem inwestycji.

Więcej o samorządach przeczytacie w tych tekstach:

Reforma, nad którą obecnie pracuje rząd, sprawi, że finanse samorządów będą stabilne i przewidywalne, oparte na lokalnej bazie podatkowej, ale nie warunkowane stawkami tych podatków. Finansowanie ich nie będzie uzależnione od koniunkturalizmu i politycznych decyzji, które zapadają w Warszawie. Pieniądze dla samorządów będą dzielone przez przejrzysty algorytm – obiecuje minister Domański.

Serwis Prawo.pl wskazuje, że szykowana reforma zakłada, że dochody z subwencji nie będą dominujące w finansach samorządów, a będą tylko uzupełniały dochody budżetowe JST. Dochody samorządów mają być ustalane na podstawie precyzyjnego algorytmu, kalkulowanego na poszczególne kategorie JST, w tym wydzielone w odrębną kategorię miasta na prawach powiatu. Algorytm ma uwzględniać też potrzeby ekologiczne czy zróżnicowane potrzeby wydatkowe samorządów.

Brakujące miliardy złotych w kasach samorządów

REKLAMA

Ministerstwo Finansów powołuje się na szacunki mówiące o tym, że tylko w latach 2021-2023 samorządy nie otrzymały dochodów z udziału w PIT w wysokości 42 mld zł, z czego aż 12,1 mld zł miały nie dostać z tego tytułu największe miasta na prawach powiatu. Resort zaznacza, że zróżnicowanie samorządów terytorialnych w Polsce jest bardzo duże, a potrzeby poszczególnych JST też są bardzo zróżnicowane.

Zanim rząd przedstawi konkretne wyliczenia, jak mają kształtować się wpływy samorządów z tytułu podatków dochodowych, musi uzyskać aktualne dane do wyliczeń, które – jak wyjaśnia – obecnie nie są jeszcze dostępne. Konsultacje między resortem finansów a samorządami będą kontynuowane.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA