Obietnica ws. kwoty wolnej legła w gruzach. Polacy nie będą zadowoleni

Podniesiemy kwotę wolną od podatku z 30 tys. zł do 60 tys. zł., w przypadku podatników rozliczających się według skali podatkowej, w tym także przedsiębiorców i emerytów – tak brzmi jeden ze „100 konkretów na 100 dni” Koalicji Obywatelskiej, który cały czas jest obecny na stronie 100konkretow.pl. Sto dni minęło, ale kwota wolna się nie zmieniła. I długo się nie zmieni.

Oznacza to, że kwota wolna na poziomie 60 tys. najwcześniej mogłaby być wprowadzona w 2026 roku, ale trudno nawet zakładać taki scenariusz, bo szef resortu finansów żadnej deklaracji w tym zakresie nie złożył. Stwierdził tylko, że na pewno nie nastąpi to w 2025 r. Minister wyjaśnił za to, dlaczego kwota wolna została na razie odłożona.

Więcej o podatkach przeczytacie w tych tekstach:

Andrzej Domański zapewnił, że realizowane pozostałe punkty ze 100 konkretów. Minister finansów przypomniał, że o 30 proc. zostały podniesione wynagrodzenia dla nauczycieli, a o 20 proc. dla sfery budżetowej. Domański dodał, że wzrosły też nakłady na system ochrony zdrowia.

Jeszcze inne wyjaśnienie odłożenia decyzji o podniesieniu kwoty wolnej w ostatnich dniach podało Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na interpelację poselską. Wyjaśniono, że decyzja co do momentu podwyższenia kwoty wolnej od podatku nastąpi dopiero po przeprowadzeniu audytu stanu finansów publicznych.

Premier Donald Tusk niedawno zapewnił, że kwota wolna 60 tys. „będzie faktem” w tej kadencji.