Dwa lata po wdrożeniu unijnych dyrektyw work-life balance i rodzicielskiej widać wyraźne zmiany. W 2024 roku z urlopu rodzicielskiego skorzystało aż 41,9 tys. ojców – ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej. To efekt nowych przepisów, które ułatwiają godzenie życia zawodowego i rodzinnego oraz promują równy podział obowiązków rodzicielskich.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych podał, że w 2024 roku 41,9 tys. ojców skorzystało z urlopu rodzicielskiego – ponad dwa razy więcej niż w 2023 roku i jedenaście razy więcej niż w 2022 roku.
To wyraźny sygnał, że dyrektywa work-life balance przynosi efekty i zachęca ojców do większego zaangażowania w opiekę nad dziećmi – uważa Mariusz Jedynak, członek zarządu ZUS.
Mija właśnie dwa lata od wdrożenia unijnej dyrektywy work-life balance i z tej okazji startuje czwarta edycja kampanii „Równi w domu – równi w pracy. To się wszystkim opłaca”. Jak informuje ZUS, tym razem główny nacisk położony zostanie na znaczenie edukacji oraz rolę świadomych pracodawców.
Kobiety nie powinny być karane za macierzyństwo
W 2024 roku aż 41 900 ojców skorzystało z urlopu rodzicielskiego – ponad dwa razy więcej niż w 2023 roku i jedenaście razy więcej niż w 2022 roku. To wyraźny sygnał, że dyrektywa work-life balance przynosi efekty i zachęca ojców do większego zaangażowania w opiekę nad dziećmi – wskazuje Mariusz Jedynak, członek zarządu ZUS.
Karolina Andrian z Fundacji Share the Care dodaje, że jeśli naprawdę chcemy w Polsce równości, musimy zacząć od źródeł nierówności.
Kobiety nie powinny płacić kary za macierzyństwo, a mężczyźni powinni mieć realne możliwości uczestniczenia w życiu rodzinnym. To nie tylko kwestia sprawiedliwości społecznej, ale także szansa na stabilniejszy rozwój gospodarczy i lepszą jakość życia – zauważa.
Więcej informacji na temat dyrektywy work-life balance
Dyrektywy rodzicielka i work-life balance obowiązują dwa lata
Dyrektywy rodzicielska oraz work-life balance zostały wdrożone w Polsce dwa lata temu. Prezydent podpisał nowelizację Kodeksu pracy 24 marca 2023 roku, nowe przepisy weszły w życie 21 dni później.
Co zmieniła dyrektywa rodzicielska?
- Uniezależniła prawo do urlopu rodzicielskiego od pozostawania matki dziecka w zatrudnieniu w dniu porodu; ojciec dziecka może skorzystać z urlopu rodzicielskiego, mimo że matka nie pozostawała w stosunku pracy lub ubezpieczeniu chorobowym.
- Wprowadziła w ramach wymiaru urlopu rodzicielskiego części w wymiarze do dziewięciu tygodni dla każdego z rodziców, której nie można przenosić z jednej osoby na drugą.
- Ustaliła wysokość zasiłku macierzyńskiego za cały okres urlopu rodzicielskiego na poziomie 70 proc. podstawy wymiaru zasiłku
- Wprowadziła bezpłatny urlop opiekuńczy – w wymiarze pięciu dni w roku kalendarzowym – w celu zapewnienia osobistej opieki lub wsparcia osobie będącej krewnym (syn, córka, matka, ojciec lub małżonek) lub pozostającej we wspólnym gospodarstwie domowym.
- Wprowadziła zwolnienie od pracy z powodu działania siły wyższej – w wymiarze 2 dni albo 16 godzin w roku kalendarzowym – w pilnych sprawach rodzinnych spowodowanych chorobą lub wypadkiem, jeżeli niezbędna jest natychmiastowa obecność pracownika.
Dyrektywa work-life balance:
- Zapewniła pracownikowi, który wykonywał pracę co najmniej sześć miesięcy, prawo do wystąpienia (raz w roku kalendarzowym) o zmianę rodzaju umowy o pracę na umowę o pracę na czas nieokreślony lub o bardziej przewidywalne i bezpieczne warunki pracy oraz do otrzymania pisemnej odpowiedzi na ten wniosek z uzasadnieniem w terminie 1 miesiąca od otrzymania wniosku.
- Rozszerzyła zakres informacji o warunkach zatrudnienia pracownika – o dodatkowe elementy takie jak np. informacja o szkoleniach zapewnianych przez pracodawcę oraz o długości płatnego urlopu przysługującego pracownikowi.
- Przyznała pracownikowi prawo do nieodpłatnego szkolenia niezbędnego do wykonywania określonego rodzaju pracy lub pracy na określonym stanowisku.
- Zapewniła pracownikowi prawo do równoległego zatrudnienia – wprowadziła zakaz zabraniania pracownikowi jednoczesnego pozostawania w stosunku pracy z innym pracodawcą.