Coraz więcej Polaków oszczędza w PPK. Autozapis okazał się strzałem w dziesiątkę
Aż 870 tysięcy osób dołączyło w zeszłym roku do Pracowniczych Planów Kapitałowych, dzięki czemu w programie jest już 3,4 mln pracowników. Tak spektakularny sukces frekwencyjny nie byłby możliwy, gdyby nie jeden prosty trik, jaki zastosował rząd. Od marca 2023 r. wprowadzono autozapis do tego programu, unieważniając wszystkie dotychczasowe deklaracje o rezygnacji z PPK. Choć nadal można było się z tego wypisać, wiele osób się na to nie zdecydowało.
Z najnowszych danych Polskiego Funduszu Rozwoju, który zajmuje się obsługą PPK, wynika, że w programie tym uczestniczy już 3,39 mln osób, a w 2023 roku dołączyło do niego aż 870 tys. osób. W PPK wciąż uczestniczy mniej niż połowa uprawnionych osób, ale wskaźnik partycypacji znacznie urósł i wynosi obecnie 45,5 proc.
Autozapis do PPK
Skąd tak duży wzrost liczby osób uczestniczących w PPK? Wystarczy rzut oka na poniższy wykres, by stwierdzić, że coś wyjątkowego wydarzyło się wiosną, ponieważ nastąpił wtedy skok frekwencyjny i liczba uczestników PPK wzrosła z niecałych 2,6 mln do 3,3 mln. Wyjaśnienie jest proste – aby zwiększyć popularność PPK, od marca wprowadzono autozapis do tego programu, unieważniając wszystkie dotychczasowe deklaracje o rezygnacji z PPK.
PFR podaje, że wartość aktywów netto funduszy zdefiniowanej daty przekroczyła już poziom 21,74 mld złotych, co oznacza to wzrost aż o 9,78 mld zł w ciągu roku. Według PFR-u tak wyraźny przyrost wartości aktywów to nie tylko efekt wzrostu liczby uczestników PPK, ale także bardzo korzystnej passy rynkowej. W 2023 roku do programu dołączyło 870 tysięcy osób.
PFR uważa, że jest to efektem nie tylko autozapisu, ale również zwiększenia się zaufania do programu i wzrostu świadomości jego zasad. Faktycznie, przy okazji przeprowadzania autozapisu PFR przeprowadził bardzo intensywną kampanię informacyjną, docierając ze swoim przekazem do osób, które wcześniej do PPK podchodziły bardzo nieufnie.
Więcej o PPK przeczytacie w tych tekstach:
Kim jest statystyczny uczestnik PPK? PFR podaje, że jest to mężczyzną w wieku 39 lat. Uczestnicy PPK to 94,24 proc. osoby narodowości polskiej. Zdecydowanie największą popularnością w Polsce PPK cieszy się w województwie mazowieckim, gdzie partycypacja wynosi aż 62,6 proc. PPK jest też wyjątkowo popularne w największych firmach, czyli takich zatrudniających ponad 250 pracowników. W takich przedsiębiorstwach partycypacja wynosi aż 71,26 proc.
Można oszczędzać, można wypłacać
Jak wygląda oszczędzanie w ramach PPK? Od każdej naszej wypłaty odprowadzane jest 2 proc. na specjalne konto w jednej z instytucji biorących udział w programie. Kolejne 1,5 proc. wysokości naszej pensji z własnych środków dopłaca pracodawca, ale udziały te można zwiększyć do odpowiednio 4 proc. i 2,5 proc. W pewnym stopniu dorzuca się także państwo. Na start dokłada 250 zł, a potem 240 zł raz w roku.
Twórcy tego programu zostawili jednak coś dziwną furtkę. Pieniądze pochodzące z naszych składek na PPK możemy bez podatku wypłacić w całości, natomiast środki wpłacone przez pracodawcę możemy pobrać w 70 proc. ich wartości. Nie dostaniemy jednak pieniędzy, które dołożyło nam państwo. Jeśli nam się poszczęści, to dostaniemy też pieniądze wypracowane przez zarządzającą naszym rachunkiem PPK (pomniejszone o podatek Belki). Po dwóch latach odkładania na PPK z pensji 5 tys. zł brutto wypłacić możemy 4292 zł.
