REKLAMA

Polki mają się za dobrze. Czas, by państwo w końcu przestało je faworyzować

Nie dość, że żyją dłużej niż mężczyźni i ta różnica ciągle rośnie na korzyść kobiet, to jeszcze pracują krócej i mogą przechodzić na emeryturę wcześniej niż mężczyźni. PiS im niby zabrał tysiąc złotych miesięcznie, ale tym samym przywrócił przywilej wcześniejszej emerytury, czyli znów nagroda. Czy ktoś w końcu będzie miał odwagę skończyć z dyskryminacją mężczyzn?

Polki mają się za dobrze. Czas, by państwo w końcu przestało je faworyzować
REKLAMA

Wiek emerytalny, składki ZUS i długość życia Polek i Polaków – dyskusja przed wyborami na te tematy rozkręciła się na dobre. Właściwie aż za bardzo, skoro już nawet Marcin Prokop w Kanale Sportowym wylicza, jak to niby ZUS go okrada, bo powinien dostawać na emeryturze 4,5 tys. zł, a dostanie może tysiąc.

REKLAMA

Prokop popełnia te same błędy w obliczeniach co Sławomir Mentzen. I jeden, i drugi jest ekonomistą z wykształcenia, więc tym trudniej przełknąć, że przytrafiają im się takie babole. (No chyba, że to nie błąd, tylko manipulacja).

Przegląd mediów w ostatnich dniach pod kątem dyskusji o wieku emerytalnym przynosi jeszcze dwie ciekawe rzeczy. Prof. Witold Orłowski przekonuje: zlikwidujmy wiek emerytalny zupełnie! A niech ludzie kończą pracę i wieku 30 lat. Ubawiłam się. Prof. Orłowski na pewno też, bo nie mówił tego na poważnie. Klasyczna prowokacja.

Ale była też sroga inba. I to właściwie o niej chcę napisać, choć minęło już trochę czasu. Otóż dr Janina Petelczyc z SGH w programie „Tak jest” w TVN powiedziała:

Obecny system dyskryminuje kobiety - dziś średnia emerytura dla kobiety to 2100 zł, dla mężczyzny 3100 zł

Polska Sieć Ekonomii, której dr Petelczyc jest członkinią, wrzuciła to na Twittera i się zaczęło.

To dyskryminacja mężczyzn, a nie kobiet

Prosta sprawa: kto jest beneficjentem netto systemu ZUS? Kto wypłaca z niego statystycznie znacznie więcej? Podpowiem, że 40 proc. mężczyzn nawet nie dożywa do swojej emerytury, a różnica w długości życia jest ogromna. Jak doktor może opowiadać takie bzdury?

System emerytalny nie dyskryminuje kobiet. Absolutnie. On "dyskryminuje" mężczyzn.

Dlaczego? Bo według danych za 2021 r. kobieta, która dożyje emerytury, spędzi na niej jeszcze średnio 22 lata, a mężczyzna tylko 9 lat. To oznacza, że biorąc pod uwagę średnią, pobierająca emeryturę kobieta „wyjmie” z systemu 528 tys. zł, a mężczyzna 323 tys. zł.

Idźmy dalej:

Kobiety żyją dłużej i dłużej pasożytują na utrzymywanym przez mężczyzn ZUS-ie

Racja! A więc dojedźmy w końcu te pasożyty i podnieśmy im wiek emerytalny!

Zwolennicy wyższego wieku emerytalnego kłamią

Nie musimy wszystkim, wystarczy kobietom. Bo powszechnie powtarza się, że w Polsce mamy jeden z najniższych wieków emerytalnych, a to nie jest prawda. Przeciwnicy podnoszenia tej granicy słusznie wyciągają zwolennikom, że ci regularnie okłamują naród, a przecież spójrzcie na Francję! Ta chce podniesienia wieku emerytalnego dopiero do 64. roku życia i tłumy wchodzą protestować właśnie w tej sprawie na ulice. A my mamy granicę na poziomie 65. lat i chcecie podnosić dalej? – mówią.

Granicę na poziomie 65 lat mamy, owszem, ale jedynie dla mężczyzn. A jak spojrzeć na wiek emerytalny kobiet, to jest on najniższy.

Dane za 2020 r. Żródło: Trader Economics.

Nie tak miało być, przez chwilę. Podniesienie wieku emerytalnego przez rząd PO-PSL miało nie tylko podnieść, ale i wyrównać wiek emerytalny kobiet. Ale PiS reformę cofnął, czym – jak policzył dla Business Insidera Oskar Sobolewski, założyciel Debaty Emerytalnej – obniżył emerytury kobiet nawet o ponad 1 tys. zł miesięcznie.

Źródło: Business Insider

Polacy nie chcą zrównania wieku emerytalnego

Podniesienie i zrównanie wieku emerytalnego było racjonale nie dlatego, że niby system się wali, ale dlatego, że jak pokazują dane, to kobietom przede wszystkim wydłuża się życie.

Od 1954 r., kiedy wprowadzono w Polsce wiek emerytalny na poziomie, na jakim jest obecnie (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn), przeciętna dalsza długość trwania życia kobiet wzrosła o 6 lat, a mężczyzn o 4 lata. 

No faktycznie, nie dość, że kobiety były darmozjadami zawsze, to jeszcze z czasem są coraz bardziej! Albo inaczej: nie dość, że mężczyźni byli dyskryminowani zawsze, to z czasem są coraz bardziej.

REKLAMA

Tylko problem w tym, że Polakom to wcale nie przeszkadza, a przynajmniej większości z nich. Pamiętacie badania, o których pisałam, że niemal połowa Polaków chciałaby dalszego obniżenia wieku emerytalnego? IBRiS pytając o to badanych dla Radia Zet, zapytał również, kto byłby za zrównaniem wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn na poziomie 65 lat. Tylko 35 proc. było „za”, prawie 43 proc. chce nadal dyskryminować mężczyzn.

P.S. Pamiętajcie o ironii.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA