Radykalne zmiany w podatku od nieruchomości. Eksperci alarmują

Rok temu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zawarta w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych definicja budowli jest niezgodna z Konstytucją i przepis ten utraci moc w ciągu półtora roku. TK dał w ten sposób ustawodawcy czas na przygotowanie i wprowadzenie nowej definicji legalnej budowli na potrzeby określenia przedmiotu podatku od nieruchomości – bez odwołań do ustaw spoza prawa podatkowego.

W czerwcu na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt ustawy, który wprowadza nowe definicje budynku i budowli. Teraz budynek będzie definiowany jako obiekt wykonany z użyciem wyrobów budowlanych, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz posiada fundamenty i dach. Dodano, że przedmiotem opodatkowania podatkiem od nieruchomości będzie zatem budynek wraz „z instalacjami zapewniającymi możliwość jego użytkowania zgodnie z przeznaczeniem”.

Z kolei budowlą będą obiekty wykonane z użyciem wyrobów budowlanych, które będą wymienione w odpowiednim załączniku do ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, a także instalacje i urządzenia, jeżeli stanowią wraz z tym obiektem całość techniczno-użytkową.

Przygotowany przez Ministerstwo Finansów projekt ustawy na warsztat wzięli doradcy podatkowi z organizacji przedsiębiorców oraz firm doradczych i mają do niego sporo negatywnych uwag. Eksperci EY wskazują, że nowa definicja budowli z jednej strony będzie oparta na wyliczeniu konkretnych typów obiektów, a drugiej strony pozostawi sporo przestrzeni do interpretacji, gdy obejmuje definicją budowli instalacje i urządzenia stanowiące wraz z określonymi budowlami całość techniczno-użytkową.

Więcej o podatku od nieruchomości przeczytacie w tych tekstach:

Eksperci wyjaśniają, że w stosunku do części obiektów należy spodziewać się reklasyfikacji lub zwiększenia podstawy opodatkowania. Dodają, że o zachowaniu status quo w wielu przypadkach nie będzie mowy, a gra toczyć będzie się o dużą stawkę. Przypominają, że budowle opodatkowane są stawką 2 proc., a podstawą opodatkowania jest ich wartość podatkowa. Podstawą opodatkowania budynków jest zaś ich powierzchnia użytkowa, a maksymalna stawka dla budynków związanych z działalnością gospodarczą w 2024 r. wynosi 33,10 zł za 1 mkw.

Nie mniej krytycznie o szykowanych przez rząd zmianach wypowiadają się eksperci Konfederacji Lewiatan. W szczegółowej opinii do projektu ustawy wskazują, że jej wejście w życie spowoduje „drastyczny” wzrost opodatkowania majątku przedsiębiorców, a poza budowlami opodatkowana zostanie „ogromna liczba” urządzeń technicznych o wielomiliardowej wartości.

Eksperci Konfederacji Lewiatan także uważają, że proponowane zmiany stoją w sprzeczności z deklarowanym przez Ministerstwo Finansów utrzymaniem status quo w zakresie opodatkowania budowli. Dodają, że całkowicie nieakceptowalne jest bardzo szerokie opodatkowanie urządzeń technicznych, całości sieci telekomunikacyjnych wraz z urządzeniami peryferyjnymi, urządzeń energetycznych służących produkcji ekologicznej energii elektrycznej.

Jak wyjaśniają, takie przepisy spowodują nieopłacalność tego typu przedsięwzięć, ograniczenie nowych inwestycji, a wiele z już zrealizowanych zostanie zlikwidowana. Dodają, że usunięcie zwolnienia z opodatkowania kolejowych terminali towarowych jest sprzeczne z krajową i unijną polityką klimatyczną i transportową i będzie to miało negatywny wpływ na rentowność inwestycji w bardziej ekologiczny transport intermodalny, multimodalny i kombinowany.

Konfederacja Lewiatan uważa, że jeżeli projekt ustawy nie zostanie poprawiony, nie powinien być dalej procedowany. Po zakończeniu konsultacji publicznych projekt przejdzie pełną ścieżkę legislacyjną w parlamencie, a następnie uchwalona ustawa będzie musiała zostać podpisana przez prezydenta.