PKB Polski w górę. Najnowsze dane GUS
Produkt krajowy brutto (PKB) niewyrównany sezonowo w III kwartale 2023 r. zwiększył się realnie o 0,5 proc. rok do roku wobec wzrostu o 4,1 proc. w analogicznym kwartale 2022 r. (w cenach stałych średniorocznych roku poprzedniego) - wynika z najnowszych danych GUS.
To więcej niż wskazywał na to szybki szacunek GUS z połowy listopada, który mówił, że PKB w III kwartale 2023 r. wzrósł o 0,4 proc.
Dynamika realna PKB niewyrównanego sezonowo w III kwartale 2023 r. w stosunku do opublikowanej 14.11.2023 r. w szybkim szacunku PKB, zwiększyła się o 0,1 p. proc. i wyniosła 100,5 proc. - podał GUS.
PKB Polski w górę
Jak podaje GUS, w III kwartale 2023 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2015) zwiększył się realnie o 1,5 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 0,6 proc. Z kolei PKB niewyrównany sezonowo (w cenach stałych średniorocznych roku poprzedniego) zwiększył się realnie o 0,5 proc. w porównaniu z III kwartałem roku poprzedniego.
W III kwartale 2023 r. nastąpił wzrost PKB, który w skali roku wyniósł 0,5 proc. Wpłynęło na to dodatnie saldo obrotów handlu zagranicznego oraz zmniejszenie popytu krajowego o 5,2 proc. (w II kwartale 2023 r. spadek popytu krajowego wyniósł 2,9 proc.). Złożył się na to spadek akumulacji brutto o 28,1 proc. (wobec spadku w II kwartale 2023 r. o 8,3 proc.) oraz wzrost spożycia ogółem o 1,3 proc. (wobec spadku w II kwartale 2023 r. o 1,6 proc.). Spożycie w sektorze gospodarstw domowych zwiększyło się o 0,8 proc. (wobec spadku w II kw. 2023 r. o 2,8 proc.). Nakłady brutto na środki trwałe wzrosły o 7,2 proc. (wobec wzrostu w II kwartale 2023 r. o 10,5 proc.) - wymienia GUS.
Więcej o PKB Polski przeczytasz na Bizblog.pl:
Handel zagraniczny napędza wzrost gospodarczy
Analitycy mBank Research zwracają uwagę, że z najnowszych danych najbardziej rzuca się w oczy potężna negatywna kontrybucja zapasów (aż -7,7 pp), co zostało skontrowane wzrostem ze strony handlu zagranicznego o 5,9 pp.
Poza tym: siła konsumenta i wciąż mocne inwestycje - dodają eksperci.
Eksperci z ING także wskazują, które czynniki miały wpływ na wzrost PKB.
Początek ożywienia koniunktury, ale w 2024 jest ono nadal anemiczne - oceniają.
Najnowsze dane skomentował również Polski Instytut Ekonomiczny, wskazując, że kulą u nogi obecnego wzrostu był spadek zapasów. Ponadto eksperci PIE podzielili się swoimi prognozami.
Spodziewamy się, że w IV kw. wzrost PKB przyśpieszy do ok. 1 proc., a w 2024 do 2 proc. Spadek inflacji oznacza wzrost zamożności gospodarstw domowych. To przełoży się na konsumpcję. Prognozy analityków wskazują, że w 2024 r. urośnie ona od 2,0 do 3,5% we wszystkich państwach regionu - wskazują eksperci PIE.