Pieniądze szczęścia nie dają, ale pozwalają na cieszenie się życiem, opłacanie rachunków bez trwogi o domowy budżet czy spełnianie zachcianek. Gdzie zaczyna się jednak bogactwo? Ile zarabiają polscy bogacze?
- Zdaniem 34 proc. badanych bogatych jest nie więcej niż 5 proc. mieszkańców kraju.
- 16 proc. uważa, że bogatych jest 6-10 proc.z nas.
- 6 proc. uważa, że bogata jest połowa obywateli
Jak przedstawiają się dane?
Z raportu „World Inequality Report 2022” opublikowanego przez World Inequality Lab wynika, że najbogatsze 10 proc. Polaków zarabia 10 razy tyle, co biedniejsza połowa społeczeństwa.
Jeśli zarabiasz ponad 22 tys. zł, to jesteś w gronie 10 proc. najbogatszych Polaków
Średni dochód na osobę w Polsce określono jako 68 tys. 950 zł lub – przeliczając według parytetu siły nabywczej – 26 tys. 600 euro rocznie. Najbiedniejsza połowa zarabia jednak 26 tys. 850 zł (10 tys. 400 euro) rocznie. A najbogatsze 10 proc. dostaje dziesięciokrotnie więcej – 260 tys. 260 zł (100 tys. 400 euro) rocznie — czytamy w raporcie.
Tymczasem, zgodnie z danymi GUS, przeciętne wynagrodzenie miesięcznie brutto w Polsce wyniosło ok. 7 tys. zł w październiku 2022 roku. Średnią podnoszą jednak najlepiej sytuowane osoby. Wypłatę w wysokości mniejszej lub równej przeciętnemu miesięcznemu wynagrodzeniu brutto dostawało 70,9 proc. kobiet i 61,9 proc. mężczyzn. Dlatego lepszą miarą jest mediana. Jej wartość (5701,62 zł brutto) oznacza, że połowa z nas zarabia więcej, a połowa mniej.
Polaków zarabiających powyżej miliona złotych brutto jest ponad 35 tys.
Jak wynika z raportu KPMG, w Polsce mieszka:
- 284 tys. osób zamożnych (dochody powyżej 20 tys. zł),
- 77,1 tys. osób bogatych (dochody przekraczające brutto 50 tys. zł).
Raport wprowadza także określenie HNWI (ang. high net worth individuals), na osoby, których majątek netto wynosi minimum 1 mln dol. W Polsce jest ich 149 tys.
Polska w bezwzględnej liczbie HNWI wyprzedza takie kraje jak Portugalia, Finlandia, Grecja oraz Czechy. W czołówce państw europejskich z największą liczbą HNWI po raz pierwszy Niemcy z liczbą ponad 2,9 mln HNWI wyprzedziły Wielką Brytanię oraz Francję (po 2,5 mln) - czytamy w raporcie.
Więcej o wynagrodzeniach przeczytacie w tych tekstach:
Najwięcej osób z dużym majątkiem mieszka w USA - 5,3 mln. Sam Nowy Jork stanowi dom dla 340 tys. z nich. Jak przedstawiają się dane o bogactwie dla najpotężniejszego kraju na świecie?
Amerykanie przeciętnie potrzebowaliby zarobków w wysokości 233 tys. dol. aby czuć się bezpiecznie i 483 tys. dol., aby czuć się bogatymi. To ośmiokrotnie więcej, niż wynosi mediana zarobków (57,2 tys. dol.).
Odpowiedzi różnią się też w zależności od wieku.
Osoby w sile wieku potrzebują najwięcej, aby czuć bogactwo
Millenialsi (osoby stawiające pierwsze kroki na rynku pracy) za granicę ustawili kwotę 444 tys. dol., a Boomersi (przechodzący na emeryturę) - 521 tys. dol. 54 tys. wyżej poprzeczkę ustawili sobie 40- i 50-latkowie. Właśnie w tym wieku musimy bowiem opiekować się rodzicami, którzy mogą podupadać na zdrowiu, a także dziećmi, które chodzą do szkoły, na uczelnię lub zaczynają pracę.
22 proc. Amerykanów potrzebuje 1 mln dolarów rocznej pensji, aby poczuć bogactwo
Próg bogactwa rośnie wraz z zarobkami. Osoby, które rocznie zarabiają poniżej 100 tys. dol., potrzebowałyby ok. pięciokrotnego wzrostu zarobków. Zarabiający powyżej tej granicy, celują zaś w pensję równą 600 tys. dol.
Właśnie dlatego uczucie bogactwa jest subiektywne. Nie ma jednego progu, którego przekroczenie daje nam wstęp do ekskluzywnego grona wybrańców. Zarabianie więcej, niż się wydaje, to dobry pierwszy krok, który daje nam poczucie stabilności. Wolność finansowa leży jednak o wiele dalej.