Miliard popłynął do naszych startupów. Ale to jeszcze nie odbicie
Drugi kwartał 2024 roku przyniósł ożywienie na polskim rynku venture capital. Wartość inwestycji wzrosła do 896 mln zł. Ta wysoko nie byliśmy od końcówki 2022 roku. Martwić może liczba transakcji - zaledwie 38. Sytuacja poprawi się zapewne dopiero, kiedy wystartują programy wsparcia ze środków publicznych.
Po bardzo słabym otwarciu roku, polski rynek VC może nieco odetchnąć. Jak czytamy w najnowszym raporcie PFR Ventures i Inovo, wzrosła wartość inwestycji, ale jeśli chodzi o ich liczbę wciąż daleko nam do poziomu zeszłego roku.
Największy spadek widać zwłaszcza w sektorze rund zalążkowych. Jeszcze rok temu nie schodziliśmy poniżej setki. Teraz takich rund mamy jedynie 25.
Rynek finansowania spółek na wczesnym etapie chwilowo spowolnił. Pracujemy nad wdrożeniem środków z FENG, które znacząco wpłyną na poprawę tej sytuacji. Otrzymaliśmy do tej pory 75 ofert od zespołów zarządzających. Połowę z nich skierowaliśmy do pogłębionej analizy. Wkrótce opublikujemy rezultaty naborów i informacje o pierwszych podpisanych umowach - mówi Aleksander Mokrzycki wiceprezes zarządu w PFR Ventures
Brak inwestycji na wczesnych etapach rozwoju startupów może być problemem w przyszłości.
Zakończenie inwestycji przez Bridge Alfa miało duży wpływ na obserwowany w 2024 r. spadek liczby transakcji na rynku VC. Obecnie trwają przygotowania do uruchomienia programu Bridge Up (następca Bridge Alfa), więc pomysłodawcy bez zaplecza finansowego będą mogli ponownie liczyć na wsparcie - wyjaśnia prof. Jerzy Małachowski, dyrektor NCBR.
Polskie fundusze odpowiadały za większość inwestycji, choć - jeśli weźmiemy pod uwagę ich wartość - udział polskiego kapitału spadnie do 54 proc.
Średnia wartość inwestycji w 2024 roku może sięgnąć 3 mld zł
Nie pobijemy więc raczej wyniku z 2021 i 2022 roku, ale końcówka roku zapewne pozwoli polskiemu rynkowi VC na przekroczenie wyniku z zeszłego roku (2,1 mld zł).
Wśród trendów inwestycyjnych dominuje sztuczna inteligencja. W pierwszej połowie 2024 roku aż 22 z 69 transakcji dotyczyło spółek istotnie wykorzystujących AI. Łączna wartość inwestycji w takie firmy wyniosła 643 mln zł.
Czytaj więcej o polskich firmach:
W obecnym świecie prowadzonym przez rewolucję AI jesteśmy w stanie robić więcej, lepiej i szybciej. Te reguły obowiązują także startupy. Jeżeli uda się zbudować coś, co zaczyna łapać product-market fit i trakcję, wtedy inwestorzy chcą szybko inwestować dziesiątki, a nawet setki milionów. Jest tak, ponieważ mogą to być firmy, które za chwilę wygrają rynek i będą generować setki, miliardy dolarów przychodów - podkreśla Karol Lasota, Principal w Inovo.vc.
Kluczową transakcją w drugim kwartale była inwestycja w firmę ICEYE, która pozyskała aż 372 mln zł. Inne znaczące rundy to m.in. 190 mln zł dla Kontakt.io czy 60 mln zł dla SmartLunch.
Z zawartych transakcji jasno wynika, że w Polsce inwestorzy nadal stronią od inwestycji w deeptech i zaawansowane technologie takie jak AI. To niestety szersze zjawisko wynikające z wielu lokalnych uwarunkowań – od braku wiedzy przedsiębiorców i inwestorów na temat np. AI, przez brak lokalnych klientów, aż po brak danych do np. trenowania modeli AI - zauważa Piotr Mieczkowski, dyrektor zarządzający Fundacją Digital Poland.
