Co się dzieje z akcjami JSW? Dwa fundusze grają na spadki
To nie jest dobry rok dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW). Do fatalnych wyników finansowych za II i III kwartał roku doszły jeszcze kłótnie między związkowcami z Sierpnia 80 i ZZ Kadra, którzy wzajemnie sobie zarzucali spolegliwość wobec zarządu spółki. Potem dołączyli do nich też politycy obarczający się odpowiedzialnością za kondycję JSW. Teraz zaś dwa międzynarodowe fundusze grają na spadek akcji koksowej spółki.
Eksperci nie mają cienia wątpliwości: takiego „big shorta” na polskie spółki notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych (GPW) jeszcze nie było. Obecnie w rejestrze krótkiej sprzedaży Komisji Nadzoru Finansowego znajdują się 23 pozycje. I pewnie jest ich znacznie więcej, wszak światu pokazać trzeba tylko te, które dotyczą pozycji 0,5 proc. i wyższych. Rekordzistą jest zagraniczny fundusz AHL Partners, który gra teraz na spadek walorów 9 spółek z WIG20: m.in. PZU, KGHM, CD Projekt, Pekao i Alior. Analitycy widzą w tym związek z rozstrzygnięciami politycznymi za oceanem, do których ma dojść już 5 listopada.
Kumulacja zmian krótkich pozycji przez jeden podmiot może świadczyć o silnym negatywnym przekonaniu dotyczącym kraju i przykładowo wpływu wyborów prezydenckich w USA - twierdzi Sobiesław Kozłowski, analityk Noble Securities, cytowany przez stockwatch.pl.
Dwa zagraniczne fundusze: Marshall Wace i Qube Research & Technologies w ten sposób na celownik wzięły sobie akcje JSW.
Fundusze grają na spadek akcji JSW
Najczęściej teraz shortowaną spółką z GPW jest CD Projekt (4 krótkie pozycje), wyprzedza Dino Polska (3) oraz JSW (2). Obecność w tym towarzystwie ostatniej spółka niezbyt dziwi. Wszak JSW nie ma za sobą najlepszego okresu. Jedyną dobrą wiadomością w ostatnim czasie z tej spółki jest niedawna decyzja nadzwyczajnego walnego zgromadzenia JSW Koks, które zdecydowało o dalszym istnieniu tego podmiotu. Wcześniej JSW informowała o wynikach przeprowadzonych testów na utratę wartości aktywów (też w JSW Koks) w sumie na ponad 1,4 mld zł.
Dokonanie odpisu pomniejszy wynik operacyjny JSW oraz JSW Koks, a także grupy kapitałowej, jednakże nie wpłynie na sytuację płynnościową - twierdziła JSW.
Więcej o JSW przeczytasz na Spider’s Web:
JSW ma w tym roku gorsze wydobycie węgla i jego sprzedaż. Nawet związkowcy mówią o przeroście zatrudnienia. Spółka nie ukrywa, że pracuje nad planem naprawczym. Być może jego jednym z elementów będą też zwolnienia grupowe - już organizowane w PGG. Walory spółki mają się jednak całkiem nieźle. Obecnie za jedną akcję JSW trzeba zapłacić 27,59 zł. A w październiku już dwa razy byliśmy na poziomach powyżej 28 zł. Z kolei we wrześniu dwukrotnie wylądowaliśmy w okolicach 22 zł. Czy faktycznie czekają nas kolejne spadki - w co celują zagraniczne fundusze? Czas pokaże, na razie od kilku dni obowiązuje tendencja wzrostowa.
Będą zwiększone dostawy do Serbii?
Na taką sytuację finansową JSW wpływ ma z pewnością spadek cen surowców i utrzymująca się presja ze strony dostawców z Chin, czy z Indonezji. Ale o kondycji JSW nie da się rozmawiać bez wglądu w cenę koksu i węgla koksowego. A te są na wyraźnie niższych poziomach niż w 2023 czy w 2022 r., co było związane przede wszystkim ze słabnącym popytem w Chinach - największym konsumencie węgla koksowego na świecie. W 2023 r. średnia cena węgla koksowego w Polsce wyniosła 1125 zł za tonę. W III kwartale 2024 r. wcześniejsze szacunki mówiły już tylko o 949 zł za tonę.
Być może szansą na większe zakontraktowanie surowców produkowanych przez JSW będzie ostatnia wizyta polskiej delegacji w Serbii, gdzie już od lat JSW dostarcza koks wielkopiecowy. Teraz w obradach okrągłego stołu biznesowego polskich i serbskich firm omawiano potencjalne obszary współpracy, szczególnie w sektorze energetyki, nowych technologii oraz właśnie surowców.