Coraz bliżej do zmiany porządku dotyczącego handlowych niedziel. W Sejmie pojawił się projekt stosowanych regulacji. Jego autorzy podkreślają, że to propozycja kompromisu, który powinien zadowolić sieci handlowe, zatrudnionych przez nie pracowników, a także klientów. O zgodę polityczną podobno też nie powinno być trudno. Wpisuje się to w ostatnie sondaże, z których wynika różnice między zwolennikami a przeciwnikami zakupów w niedziele są coraz mniejsze.
Z przeprowadzonego w pierwszych tygodniach 2024 r. badania UCE Research wynika, że różnice między zwolennikami handlowych niedziel i ich przeciwnikami nigdy nie były jeszcze takie małe. 46 proc. respondentów było za zakupami ostatniego dnia tygodnia i zniesieniem wszelkich zakazów w tym względzie, a 44 proc. było przeciwnych. Bardzo możliwe, że tymi wynikami badania kierowali się autorzy najnowszego projektu, który właśnie trafił do Sejmu.
To kompromis pomiędzy pełną liberalizacją handlu, a obecnym zakazem - zapowiada Ryszard Petru, poseł Polska2050-Trzecia Droga, cytowany przez PAP.
Bedą dwie handlowe niedzielę w miesiącu?
Zgodnie z tą propozycją, skierowaną już do Sejmu, w każdym miesiącu mają przypadać dwie handlowe niedziele. Przeprowadzone symulacje wskazują, że takie uwolnienie handlu ostatniego dnia tygodnia spowoduje wzrost obrotów sklepów o 4 proc. i też wzrost zatrudnienia w handlu do nawet 40 tys. osób. Zyskają więc klienci i też sieci handlowe, a co z pracownikami? O nich też pomyślano.
W tej nowelizacji proponujemy podwójne wynagrodzenie za pracę w niedzielę handlową - wyjaśnia Petru.
Więcej o handlowych niedzielach przeczytasz na Spider’s Web:
Ale to jeszcze nie wszystko. W projekcie tych przepisów znalazł się też zapis o tym, że pracodawca będzie zobowiązany przyznać pracownikowi pracującemu w handlową niedzielę jeden dzień wolny: sześć dni przed lub sześć dni po pracującej niedzieli.
Podwójne wynagrodzenie, dzień wolny od pracy i tylko dwie niedziele w miesiącu, a nie cztery, to jest gwarancja, która ma stanowić balans - zapewnia Barbara Oliwiecka, też broniąca barw Polska 2050-Trzecia Droga w Sejmie.
W tym roku tylko sześć niedziel z zakupami
Trudno powiedzieć, kiedy ten projekt będzie w Sejmie procedowany. Na razie cały czas obowiązują regulacje z marca 2018 r., wedle których nieobjęte takim zakazem są tylko wybrane niedziele: poprzedzającą pierwszy dzień Bożego Narodzenia (z wyłączeniem niedzieli przypadającej na dzień 24 grudnia), niedzielę bezpośrednio poprzedzającą pierwszy dzień Wielkiej Nocy oraz ostatnią niedzielę przypadającą w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu. Tym samym w 2024 r. - o ile w międzyczasie nie dojdzie do nowelizacji prawa w tym zakresie - wypada jeszcze w sumie sześć handlowych niedziel: 24 marca, 28 kwietnia, 30 czerwca, 25 sierpnia oraz 15 i 22 grudnia.