PKB, przemysł, sprzedaż, rynek pracy dołują. A prognozy? Sami zobaczcie
Po serii słabych danych o PKB za II kw. 2023 r., produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, a w zasadzie także o płacach i zatrudnieniu w przedsiębiorstwach (w lipcu wynagrodzenia realnie znów znalazły się na minusie) ciekawie zapowiadały się sierpniowe wyniki badania koniunktury GUS. Można by się pokusić o wyczytanie z nich, co nas czeka jesienią i pod koniec roku.
W sierpniu w większości obszarów gospodarki wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury kształtuje się na poziomie zbliżonym do prezentowanego w lipcu, tylko w przetwórstwie przemysłowym oraz informacji i komunikacji jest na wyższym poziomie, a w zakwaterowaniu i gastronomii na niższym – poinformował Główny Urząd Statystyczny.
Finanse na plusie, ale poniżej średniej z ostatnich lat
GUS podkreślił, że wskaźnik we wszystkich obszarach, poza handlem detalicznym, znajduje się poniżej średniej długookresowej.
W większości badanych obszarów sygnalizuje się brak zmian składowych „diagnostycznych”, natomiast w przypadku „prognostycznych” brak zmian lub poprawę – podsumował wyniki badania GUS.
Po wczytaniu się w dane okazało się, że jedynie podmioty prowadzące działalność finansową i ubezpieczeniową (+18,8) oraz z sekcji informacja i komunikacja (+13,1) oceniały sytuację korzystnie, choć nie tak entuzjastycznie jak wcześniej, bo wyniki sierpniowego znalazły się wyraźnie poniżej średniej długookresowej (odpowiednio: +25,8 i +18,1).
Czytaj także: Staż z urzędu pracy. Dla kogo jest przeznaczony?
Najbardziej pesymistyczne oceny formułowały podmioty z sekcji przetwórstwo przemysłowe (-12,0) oraz budownictwo (-8,0).
Przemysł, budownictwo dołują
Biorąc pod uwagę badanie PMI oraz dane GUS o produkcji przemysłowej oraz o produkcji budowlanej trudno się dziwić. W pierwszym przypadku indeks PMI pogłębił spadek z 45,1 do 43,5 pkt. i poniżej neutralnego poziomu 50 pkt., oznaczającego dekoniunkturę, utrzymuje się już od 14 miesięcy.
Produkcja sprzedana przemysłu spadła w lipcu o 2,7 proc. rok do roku. Z prognoz ekonomistów wynikało, że spadnie, ale tylko o 0,6 proc. Produkcja budowlano-montażowa wzrosła co prawda w lipcu o 1,1 proc. rok do roku (lipiec 2022 – lipiec 2023), ale w porównaniu z czerwcem spadła o 6,9 proc. Na dodatek na plus wyszły tylko przedsiębiorstwa realizujące projekty infrastrukturalne, te od prac specjalistycznych i budowy budynków od kilku miesięcy są pod kreską.
Wesoło nie jest i po badaniu GUS raczej nie powinniśmy spodziewać się przełomu.
