REKLAMA

Motoryzacja rządzi, reszta polskiego przemysłu nieźle się wkopała

Motoryzacja to koło zamachowe polskiego sektora wytwórczego i tak będzie w kolejnych miesiącach. Niestety to za mało, żeby przemysł zaskoczył i pociągnął całą gospodarkę. A dołek, w który wpadli producenci, jest już całkiem głęboki.

czas-pracy-upaly-prawo
REKLAMA

Produkcja sprzedana przemysłu spadła w lipcu o 2,7 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku, kiedy notowano wzrost o 7,1 proc. W porównaniu z czerwcem 2023 r. spadła o 8,5 proc. – podał GUS. W okresie od stycznia do lipca produkcja przemysłowa była o 1,9 proc. niższa w porównaniu z analogicznym okresem 2022 roku, kiedy notowano wzrost o 12,9 proc. w stosunku do porównywalnego okresu poprzedniego roku. Z prognoz ekonomistów wynikało, że produkcja przemysłowa spadnie rok do roku, ale tylko o 0,6 proc.

REKLAMA
Źródło: GUS/Macronext.pl

Motoryzacja wśród gwiazd polskiego przemysłu

Słabe wyniki to efekt pogarszającej się koniunktury globalnie, a poprawa w kolejnych kwartałach będzie niewielka. Konsekwencją słabych wyników jest także deflacja PPI oraz hamowanie inflacji bazowej – wylicza Polski Instytut Ekonomiczny w komentarzu.

Najlepsze wyniki kolejny miesiąc z rzędu pokazały branże odzieżowa (+27,3 proc.), naprawa i instalowanie maszyn (+20,7 proc.) oraz motoryzacja (+15,0 proc.). Najgorsze dane zgłaszają producenci chemii (-19,6 proc.), drewna (-11,5 proc.) i mebli (-11,1 proc.).

Słabe krajowe dane. I to spójnie słabe. Produkcja przemysłowa -2,6 proc. rok do roku (niżej niż zakładaliśmy, niżej niż wynosił konsensus). Nie ma co szukać powodów słabszego odczytu w produkcji energii czy w górnictwie. Indeks przetwórstwa przemysłowego zachowuje się analogicznie jak całej produkcji – wskazali na Twitterze ekonomiści mBanku.

Prognoza: bez przełomu w przemyśle

PIE zapowiada, że kolejne miesiące przyniosą niewielką poprawę sytuacji w przemyśle.

Szybki Monitoring NBP wskazuje, że 13 proc. firm posiada obecnie zbyt duże zapasy gotowych towarów – to najwyższy poziom od początku zbierania statystyki w 2010 roku. Dodatkowo recesyjne wyniki gospodarcze w strefie euro nie dają dużej przestrzeni do odbicia produkcji – zapowiada Instytut.

PIE spodziewa się, że w najbliższych miesiącach nadal najlepiej będzie radzić sobie motoryzacja oraz producenci dóbr inwestycyjnych.

To efekt szybkiego wzrostu inwestycji w Polsce. Skala nowych zamówień w tych branżach jest jednak mniejsza niż bieżąca produkcja – sugeruje to stopniowe spowalnianie w kolejnych miesiącach – zapowiada PIE.

Deflacja w przemyśle, inflacja bazowa w dół

REKLAMA

Do kompletu GUS podał w poniedziałek dane o cenach produkcji sprzedanej w przemyśle (inflacja producencka PPI), które zjechały z 0,5 proc. do -1,7 proc.

Wskaźnik jest obecnie w deflacji ze względu na słabą koniunkturę w globalnym przemyśle. Podobne odczyty obserwujemy także w Niemczech (-6,0 proc.), Chinach (-4,4 proc.) oraz USA (+0,8 proc.) – ich efektem będzie zauważalnie wolniejszy wzrost cen towarów przemysłowych w najbliższych miesiącach. W konsekwencji zobaczymy także dalsze hamownie inflacji bazowej w Polsce – przewiduje Polski Instytut Ekonomiczny.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA