REKLAMA

Co ze stopami i ratami kredytów? Oto odpowiedź na pytanie nurtujące miliony Polaków

Obniżki stóp procentowych nie było, ale za to NBP pokazał najważniejsze prognozy dla polskiej gospodarki. Inflacja dalej będzie spadała, a PKB przyspieszy, ale na pierwsze obniżki stóp przyjdzie nam poczekać jeszcze wiele długich miesięcy. Kredytobiorcy zadłużeni w złotym muszą więc uzbroić się w cierpliwość, odetchną za to frankowicze.

Co ze stopami i ratami kredytów? Oto odpowiedź na pytanie nurtujące miliony Polaków
REKLAMA

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie zmieniła stóp procentowych na zakończonym w środę posiedzeniu. Wciąż obowiązują wartości ustalone w październiku ubiegłego roku:

REKLAMA
  • stopa referencyjna 5,75 proc. w skali rocznej
  • stopa lombardowa 6,25 proc. w skali rocznej
  • stopa depozytowa 5,25 proc. w skali rocznej
  • stopa redyskontowa weksli 5,80 proc. w skali rocznej
  • stopa dyskontowa weksli 5,85 proc. w skali rocznej

Decyzja Rady jest zgodna z oczekiwaniami rynku, nikt raczej się nie spodziewał obniżki stóp. Marcowe posiedzenie było piątym z rzędu, na którym RPP postanowiła nie zmieniać wartości pieniądza. Jak wspomnieliśmy, ostatni raz do zmiany doszło w październiku, gdy Rada dokonała 25-punktowego cięcia. Miesiąc wcześniej skala byliśmy świadkami największej obniżki od lat – aż o 75 punktów bazowych.

Nowa projekcja inflacyjna, nowa perspektywa

Marcowe posiedzenie RPP było jednak ważne z innego powodu. Członkowie rady zapoznali się bowiem z najnowszą projekcją inflacyjną. Ten dokument wraz z odczytami inflacji CPI i bazowej NBP ma decydujące znaczenie dla polityki pieniężnej.

No i właśnie się okazało, że nie powinniśmy się spodziewać szybkiej zmiany kursu przez władze monetarne. Z prognozy NBP wynika, że w 2024 r. inflacja znajdzie się w przedziale:

  • 2,8-4,3 proc. w 2024 r. wobec 3,2-6,2 proc. w projekcji z listopada 2023 r.
  • 2,2-5,0 proc. w 2025 r. wobec 2,2-5,3 proc.
  • 1,5-4,3 proc. w 2026 r. (pierwsza prognoza w projekcji NBP)

Roczne tempo wzrostu PKB wyniesie:

  • 2,7-4,3 proc. w 2024 r. wobec 1,9-3,8 proc. w projekcji z listopada 2023 r.
  • 3,2-5,3 proc. w 2025 r. wobec 2,4-4,7 proc.
  • 2,0-4,5 proc. w 2026 r. (pierwsza prognoza w projekcji NBP)

W bieżącej rundzie projekcja inflacji jest obarczona znaczną niepewnością, w tym co do horyzontu, w jakim będą obowiązywać działania osłonowe w zakresie cen żywności i energii, a także ich kształtu. Ze względu na przyjęte założenie o utrzymaniu tych działań w obecnie obowiązującej formie do końca horyzontu projekcji, rozkład niepewności dla inflacji jest wyraźnie asymetryczny – zastrzegł bank centralny w komunikacie.

Więcej wiadomości w Bizblog.pl na temat inflacji w Polsce

Co oznacza nowa projekcja inflacyjna?

Ekonomiści zwracają uwagę, że Rada cały czas powołuje się na „niepewność regulacyjną” co do perspektywy i trybu przywrócenia 5-proc. stawki VAT na żywność oraz odmrożenia cen energii. A to może oznaczać, że korzystna dla kredytobiorców zadłużonych w rodzimej walucie decyzja o obniżce stóp może się odwlec.

Kombinacja znoszenia działań osłonowych i rozpędzania się konsumpcji oraz tempa wzrostu gospodarczego zamknie drogę do cięcia kosztu pieniądza – uważa Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.

Jego zdaniem taki scenariusz potwierdza nowa projekcja inflacyjna NBP.

W tym roku dynamika CPI ma wynieść 3,55 proc. r/r. W 2025 r. średni poziom wzrostu cen pozostanie na porównywalnym poziomie. W listopadzie spodziewano się, że tempo wzrostu cen uplasuje się na poziomie odpowiednio 4,6 i 3,7 proc. r/r. Wyraźnie w górę zrewidowano projekcje dynamiki PKB. Tempo wzrostu gospodarczego z 3,5 proc. w bieżącym roku ma przyspieszyć do 4,25 proc. w 2025 r. – wskazuje Sawicki

Polski Instytut Ekonomiczny jest zdania, że pierwszej obniżki stóp powinniśmy spodziewać się pod koniec roku.

Rada przy swoich decyzjach akcentuje między innymi znaczenie inflacji bazowej czy zagrożenie związane ze wzrostem płac i ożywieniem konsumpcji. Uważamy, jednak że w miarę dalszego spadki inflacji bazowej w drugiej połowie roku, może zostać wznowiona debata na temat potencjalnych cięć. Zakładamy możliwość drobnej korekty stóp o 0,25 punktu procentowego podczas listopadowego posiedzenia – zapowiada Sebastian Sajnóg z PIE.

Instytut jest więc bardziej optymistyczny w swoich prognozach niż choćby ekonomiści Credit Agricole, którzy spodziewają się, że na obniżki stóp poczekamy do połowy 2025 r.

Złoty ucieszy się z decyzji RPP

Kombinacja przyspieszającego PKB i wysokich stóp będzie sprzyjać umocnieniu złotego.

Relatywnie wysokie tempo wzrostu gospodarczego i niechęć RPP do wznowienia obniżek, gdy Fed i EBC przestaną wzbraniać się przed nieuniknionym luzowaniem polityki pieniężnej, to połączenie, które zwiastuje, że złoty szczyty ma jeszcze przed sobą – zapowiada Bartosz Sawicki.

REKLAMA

Jego zdaniem kwestią czasu jest trwałe przebicie przez EURPLN pułapu 4,30, który w minionych miesiącach powstrzymywał spadki.

Na koniec roku za euro powinniśmy płacić ok. 4,25 zł. Zdecydowanie więcej przestrzeni do zniżek zdają się mieć kurs dolara i franka, który będzie stopniowo zrównywać się wartością z euro. Zakładamy, że USDPLN osiągnie 3,65, a CHFPLN 4,30 – prognozuje ekspert Cinkciarz.pl

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA