Co z polskim przemysłem? Oto najnowsza prognoza
Grudniowy raport PMI dostarczył mieszanych sygnałów. Chociaż polski przemysł nadal zmaga się z dekoniunkturą, widać pierwsze zwiastuny możliwego ożywienia w 2025 roku, szczególnie w kontekście stabilizującego się popytu krajowego i odbudowy zapasów. W całym ostatnim kwartale ubiegłego roku PMI osiągnął najwyższy poziom od dwóch lat. Ekonomiści studzą jednak optymizm, sugerując, że popyt krajowy to za mało, by rozruszać polskie fabryki.
PMI dla polskiego sektora przemysłowego wyniósł w grudniu 48,2 i był zarówno niższy od odnotowanego w listopadzie o 0,7 pkt. oraz od konsensusu prognoz o 0,4 pkt. Przypomnijmy, że odczyt poniżej neutralnego poziomu 50 pkt. oznacza dekoniunkturę, powyżej – ożywienie w sektorze wytwórczym. Spadek odnotowany w grudniu to najsilniejsze pogorszenie warunków w przemyśle od sierpnia. Szczegółowa analiza subindeksów wskazuje jednak na możliwe ożywienie w nadchodzącym 2025 roku – wynika z opublikowanego w poniedziałek raportu S&P Global.
Grudniowy spadek PMI odzwierciedla przede wszystkim szybsze spadki produkcji i zapasów. Z drugiej strony tempo spadku nowych zamówień było najwolniejsze od ponad roku, a zatrudnienie wzrosło trzeci miesiąc z rzędu.
Rzut oka na główny wskaźnik wskazywałby na pogłębiającą się dekoniunkturę w polskim przemyśle, ale głębsza analiza daje pewne powody do optymizmu – komentuje Trevor Balchin, dyrektor ekonomiczny S&P Global Market Intelligence.
Na horyzoncie ożywienie w przemyśle
Pod koniec roku portfele zamówień u polskich producentów nadal się kurczyły, jednak popyt krajowy wykazał oznaki stabilizacji.
Dane o nowych zamówieniach i zapasach wyrobów gotowych sugerują, że firmy w nadchodzących miesiącach mogą zwiększyć produkcję. Wygląda na to, że popyt krajowy się wzmocnił, mimo szybszego spadku eksportu – zauważa Balchin.
Zapasy wyrobów gotowych spadały w grudniu w najszybszym tempie od ponad siedmiu lat, co w połączeniu z poprawą stosunku nowych zamówień do zapasów może oznaczać konieczność odbudowy stanów magazynowych w 2025 roku – sugeruje komunikat S&P Global.
Więcej wiadomości z polskiej gospodarki
Zatrudnienie w przemyśle rosło trzeci miesiąc z rzędu, ale w wolniejszym tempie niż w listopadzie. To wskazuje, że przedsiębiorstwa mogą przygotowywać się do zwiększenia produkcji w nadchodzących miesiącach. Jednocześnie presje cenowe pozostają słabe. Koszty produkcji obniżyły się siódmy raz w 2024 roku, a ceny wyrobów gotowych były obniżane siódmy miesiąc z rzędu. Firmy wskazywały na niższe ceny surowców i konkurencję cenową.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że mimo oznak stabilizacji na rynku krajowym eksporterzy nadal są w dołku. Zamówienia eksportowe spadały w grudniu w najszybszym tempie od trzech miesięcy. Największe problemy miały firmy współpracujące z kontrahentami z Niemiec.
Najlepszy kwartał polskiego przemysłu od dwóch lat
Autorzy raportu wskazują, że w czwartym kwartale 2024 roku średni poziom PMI wyniósł 48,8 pkt. To najlepszy kwartalny wynik od początku 2022 roku. Polski sektor przemysłowy osiągnął w drugiej połowie 2024 roku lepsze wyniki niż strefa euro, gdzie średni PMI wyniósł 45,5.
Polska gospodarka w czwartym kwartale wykazała oznaki wytrzymałości, a lepsze wyniki w porównaniu do strefy euro mogą być powodem do umiarkowanego optymizmu – podsumowuje Balchin.
Jakub Rybacki, szef zespołu makroekonomii Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), zwraca uwagę w komentarzu, że badanie koniunktury GUS wskazuje, że coraz więcej przedsiębiorstw zgłasza bariery związane z niedostatecznym popytem zarówno na rynku krajowym oraz zagranicznym.
W grudniu było to kolejno 43 proc. oraz 35 proc. respondentów. Takie odsetki są nieznacznie niższe niż w pandemicznym 2020 r. – zauważa Rybacki.
Dlatego – jego zdaniem – kolejne miesiące przyniosą słaby wzrost aktywności w przemyśle.
W I kwartale spodziewamy się tempa wzrostu produkcji zbliżonego do 1-2 proc. po usunięciu wahań kalendarzowych. Prawdopodobnie dalej będziemy obserwować głównie lepsze wyniki producentów dóbr konsumpcyjnych i słabe producentów dóbr inwestycyjnych – zapowiada ekspert PIE.