REKLAMA

Chcesz lewe L4? Żaden problem, ale potem nie płacz

Podczas pandemii zamiast tradycyjnej wizyty lekarskiej koniecznością stały się teleporady. Jednak wraz z jej zakończeniem forma ta nadal jest praktykowana. Conperio, polska firma zajmująca się kompleksowo problematyką absencji chorobowych, podaje, że liczba zwolnień lekarskich ze wskazaniem, że chory powinien leżeć w 2023 w stosunku do 2022, wzrosła o 28,7 proc. Polacy zaś coraz częściej zwolnienie lekarskie traktują jako dodatkowe wolne od pracy.

Chcesz lewe L4? Żaden problem
REKLAMA

W Polsce rosną nadużycia związane z tzw. L4. Polacy, zamiast chorować, to wykorzystują zwolnienia lekarskie do innych celów, np. wyjeżdżając na urlop lub dorabiając na boku. Notuje się również nadużycia wystawiania L4 przez lekarzy konsultujących podczas teleporady lub w formie SMS.

REKLAMA

Zdaniem Mikołaja Zająca, eksperta rynku pracy, prezesa Conperio, znaczny wzrost wystawianych zwolnień lekarskich jest związany z łatwością pozyskiwania ich za sprawą teleporad. W tym kontekście ekspert zastanawia się nad możliwością wprowadzenia zmian przepisów mających na celu stworzenie skutecznego systemu odbierania prawa do wystawiania zwolnień lekarzom, którzy dopuszczają się ewidentnych nadużyć w zakresie wystawiania L4.

Niestety, ale na co dzień coraz częściej spotykamy się w naszej pracy z tego typu niepożądanymi praktykami. W naszym kraju powstały wyspecjalizowane portale, które oferują sprzedaż L4 w popularnej opcji: dodaj do koszyka - mówi Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy, prezes Conperio.

Konsekwencje plagi lewych L4 będą opłakane

Ekspert rynku pracy wskazuje też, że w dwóch ostatnich latach można było zaobserwować narastający problem związany z nadmiernym lub nieuzasadnionym wystawianiem zwolnień lekarskich również przez niektórych lekarzy.

Istnieją obawy, że mogą oni wystawiać zwolnienia, nie przestrzegając właściwych standardów medycznych lub wręcz w zamian za korzyści finansowe. Znane są nam przypadki lekarzy, którzy wystawiają w ciągu roku ponad 800 zwolnień dla jednego podmiotu, m.in. poprzez konsultacje medyczne w wiadomościach SMS, narażając tym samym pracodawcę na straty w wysokości ok. 1,5 mln zł. - zauważa prezes Conperio.

I dodaje, że praktyki takie nie tylko zagrażają uczciwości systemu zdrowia, ale również mają negatywny wpływ na zaufanie społeczne do instytucji medycznych oraz prowadzą do wzrostu kosztów dla firm i instytucji ubezpieczeniowych.

Co więcej, nadużywanie uprawnień do wystawiania zwolnień lekarskich prowadzi do obciążenia systemu opieki zdrowotnej oraz może wpływać na dyskomfort psychiczny i społeczny osób faktycznie potrzebujących wsparcia - szef Conperio.

Ekspert uważa, że lekarz, który wystawia zwolnienia lekarskie bez zachowania zasad Kodeksu Etyki Lekarskiej oraz przepisów dotyczących wystawiania zwolnień lekarskich, naraża się m.in. na odpowiedzialność zawodową oraz karną.

Z naszego doświadczenia wynika jednak, że w praktyce, pomimo profesjonalnie sporządzonych raportów oraz jasnych dowodów nadużyć, wobec lekarzy, którzy się takowych dopuszczają, nie są wyciągane odpowiednie konsekwencje. Nad tym problemem, a także nad dalszą formą oraz dostępnością teleporad powinni moim zdaniem pochylić się w pierwszej kolejności rządzący – komentuje Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy, prezes Conperio.

Więcej wiadomości na temat zwolnień lekarskich można przeczytać poniżej:

Polacy wykorzystują L4 do innych celów niż choroba

W 2023 r. firma Conperio przeprowadziła ok. 30 tys. kontroli zwolnień lekarskich. Wśród przyczyn zwolnienia pracownicy najczęściej wymieniali infekcje lub schorzenia związane z układem mięśniowo-szkieletowym. Jednak wielu z nich wcale nie było chorych, a zwolnienie lekarskie wykorzystywali do prowadzenia osobistych interesów zarobkowych czy wykonywania prac domowych.

Jedna z pracownic aktywnie reklamowała i sprzedawała swoje wypieki poprzez media społecznościowe, wprost wskazując na dostępność i cennik, co bezpośrednio kolidowało z założeniami zwolnienia lekarskiego. Inna wykonywała usługi masażu, a kolejna wykorzystała zwolnienie lekarskie, by móc się przebranżowić i w domu wykonywała odpłatnie manicure. Przykładem nadużywania L4 jest także pracownik, który podczas niezdolności do pracy świadczył usługi taksówkarskie - podaje Conperio.

Nie brakowało również sytuacji, gdzie pracownicy na zwolnieniu spożywali alkohol lub zajmowali się innymi aktywnościami mogącymi szkodzić ich zdrowiu - ocenia Conperio.

REKLAMA

Conperio przekonuje, że wysoki poziom absencji chorobowej stanowi istotne wyzwanie dla wielu przedsiębiorstw w kraju, negatywnie wpływając zarówno na ich efektywność, jak i atmosferę w miejscu pracy.

Wysoki poziom absencji chorobowej niesie za sobą istotne skutki finansowe dla firm. Nieobecność pracowników zmusza pozostałych do przejęcia dodatkowych obowiązków, co często prowadzi do napięć, sporów oraz uczucia niesprawiedliwości. Szczególnie frustrujące jest, gdy zwolnienia lekarskie są wykorzystywane jako sposób na uniknięcie pracy, przedłużenie urlopu lub załatwienie prywatnych spraw - podsumowuje Mikołaj Zając.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA