Kowalski na L4. Remoncik, piwko, wypad nad jezioro – tak się bawimy na chorobowym
Co trzeci Polak na L4 kombinuje – wynika z danych ujawnionych przez Conperio. Do tego coraz chętniej korzystamy z L4, żeby przedłużać sobie weekendy. Tak się składa, że najczęściej „chorujemy” w piątki oraz poniedziałki.
Coraz więcej Polaków podupada na zdrowiu psychicznym. Niepokojące dane z ZUS
W ubiegłym roku wystawiono 1,6 mln zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania. To o 14,1 proc. więcej takich L4 niż jeszcze rok temu. – Te dane wyraźnie pokazują, że pogarsza się stan zdrowia psychicznego Polaków na poziomie populacyjnym – mówi dr hab. Paweł Atroszko, prof. Uniwersytetu Gdańskiego.
Awantura o L4. Część Polaków się zapłacze, inni poczują jak na wczasach all inclusive
Wojna o L4 po nowemu toczy się na dwóch frontach. Jednym z frontów jest walka z pracownikami nielegalnie wykorzystującymi zwolnienia lekarskie, ale i lekarzami, którzy masowo je wystawiają. A drugim jest walka wewnątrz rządu pomiędzy dwoma ministerstwami – pracy i finansów. Na szali jest to, dokąd będziecie mogli wyjechać na zwolnieniu lekarskim.
Co robią influencerki na L4? ZUS sprawdził i już wiemy
Z najnowszych danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wynika, że w 2024 roku Polacy spędzili na L4 rekordowe 240 mln dni. Podczas kontroli Zakład zakwestionował świadczenia o wartości ponad 52 mln zł. Firma doradcza Conperio, zajmująca się problematyką absencji chorobowych, przeanalizowała najbardziej barwne przypadki nadużyć.
ZUS-owska policja będzie ścigać Polaków? Walka z lewymi L4 wchodzi na nowy poziom
To nowy poziom absurdu. Powołania funkcjonariuszy działających na zlecenie Zakładu chce resort pracy, a właściwie chce nie tyle powołać nowy organ śledczy, ile nadać kontrolerom ZUS nowe, o wiele szersze uprawnienia. „Policją ZUS-owską” nazwali ten pomysł nie zwykli Polacy oburzeni tym, że urzędnicy mieliby prawo wchodzić wam do domów i organizować tam przesłuchania, ale inny resort w rządzie – Ministerstwo Finansów. A to czyni całą sprawę jeszcze dziwniejszą.