Techniczka dentystyczna ze schizofrenią paranoidalną czy brukarz, który po wypadku miał problemy z chodzeniem. W obu wypadkach ZUS orzekł, że byli zdolni do pracy, chociaż ledwie funkcjonowali. O prawo do renty musieli zabiegać przed sądem. Skutecznie. Orzecznicy ZUS odrzucają aż 37 proc. wniosków o przyznanie renty z powodu niezdolności do pracy. Fot. Lukas Plewnia/Flickr.com/CC BY-SA 2.0.

Odmowę prawa do renty z racji niezdolności do pracy otrzymał brukarz, który po wypadku zmagał się ze zwyrodnieniem lewego stawu skokowego i biodra. Dziennik podaje, że u utykającego mężczyzny biegli stwierdzili znaczne ograniczenie ruchów, osłabienie siły mięśniowej. Wskazali, że jest częściowo niedolny do wykonania pracy. ZUS uważał jednak, że mężczyzna może wykonywać zawód brukarza. Dopiero sąd po odwołaniu się mężczyzny, uznał, że nie może on wykonywać ciężkich fizycznie prac, które wymagają chodzenia i dźwigania.
Orzecznicy ZUS: może wrócić do pracy
ZUS w ubiegłym roku wydał ponad 46 tys. decyzji przyznających renty z tytułu niezdolności do pracy i przeszło 27 tys. decyzji odmownych. Świadczenia nie dostało 37,1 proc. wnioskujących. Zdaniem części ekspertów taki odsetek odmów jest dość wysoki, dlatego wiele osób decyduje się dochodzić swoich praw przed sądem.
„Dziennik Gazeta Prawna” opisuje też zmagania techniczki dentystycznej, u której zdiagnozowano schizofrenię paranoidalną. W styczniu tego roku sąd orzekł na jej rzecz rentę z racji niezdolności do pracy, która miała trwać od 27 czerwca 2023 r. Od tej daty ZUS, który wcześniej uznał, że kobieta może pracować, musi zapłacić kobiecie odsetki.
ZUS uznał też, że pracować może stolarz, który po stłuczce samochodowej doznał zmian zwyrodnieniowych stawów, odczuwał bóle kręgosłupa i migreny, cierpiał na niewydolność chodu. Prawo do renty „całkowitej” otrzymał dopiero po tym, jak wywalczył swoje prawa przed sądem.
Eksperci: uniezależnić orzecznictwo od ZUS
Andrzej Radzisław, radca prawny w Kancelarii Goźlińska, Petryk i Wspólnicy, w komentarzu dla DGP podkreśla, że lekarze orzecznicy są pracownikami ZUS.
Trudno zatem uwierzyć w ich bezstronność i niezależność. Uważam, że system orzecznictwa lekarskiego trzeba usamodzielnić, wyprowadzić poza ramy organizacyjne ZUS i od niego uniezależnić. Powinien powstać autonomiczny podmiot, który merytorycznie, uczciwie i rzetelnie będzie oceniać, kto jest zdolny do pracy – skomentował.
Więcej o programach socjalnych przeczytacie w tych tekstach:
W 2024 roku liczba decyzji przyznających rentę z tytułu niezdolności do pracy wyniosła 46,2 tys. Odmów było 27,3 tys. (62,9 proc. – 37,1 proc.). W 2023 roku było to odpowiednio 44,2 tys. i 27,4 tys. (61,7 proc. – 38,3 proc.), a w 2022 roku – 43 tys. i 27,1 tys. (61,3 proc. – 38,7 proc.).