Jeśli się nie rozwijasz, to stoisz w miejscu, a w gorszym przypadku - zaczynasz się nawet cofać. Pracownicy doskonale zdają sobie z tego sprawę i są gotowi opuścić pracodawcę, który nie inwestuje w szkolenia i kursy. Jednak niektóre branże już zrozumiały, że muszą zacząć działać i coraz częściej posiadają plan rozwoju zawodowego.
Brak możliwości rozwoju zawodowego jest powodem, przez który aż 84 proc. pracowników na świecie jest gotowych rzucić obecnego pracodawcę w ciągu 12 miesięcy, o czym pisałam w ubiegłym roku. W dobie niedoboru pracowników to fatalna wizja. I firmy w obawie przed utratą kolejnych rąk do pracy coraz częściej na nowo przemyślają swoje modele rozwojowe.
Polscy pracownicy chcą się rozwijać, ale dlaczego?
GoodHabitz przepytał 1241 polskich pracowników z różnych sektorów, by sprawdzić, na ile wybór branży wpływa na ścieżkę kariery i co determinuje nasze szanse na dynamiczny rozwój zawodowy.
Zacznijmy jednak od tego, co w ogóle motywuje pracowników do rozwoju? Dla ponad 25 proc. badanych jest to uzyskanie odpowiedniej satysfakcji z pracy, dla 16 proc. jest to chęć dalszego odnoszenia sukcesów, 13 proc. respondentów wskazuje na dalszy rozwój kariery w ramach organizacji, 12 proc. chciałoby lepiej pozycjonować się na rynku pracy, 6 proc. chce spełniać standardy swojego pracodawcy, a 5 proc. deklaruje, że zależy im na lepszym przystosowaniu się do zachodzących zmian.
W nowoczesnych miejscach pracy rozpoznawanie i akceptowanie różnorodnych motywacji pracowników ma kluczowe znaczenie dla wspierania ich rozwoju zawodowego i satysfakcji - mówi Daniel Idźkowski, Country Director w GoodHabitz Polska.
Jego zdaniem zapewnianie różnorodnych ścieżek doskonalenia powinno uwzględniać odrębne potrzeby różnych członków zespołu.
Takie podejście nie tylko zwiększa zaangażowanie i lojalność pracowników, ale także przyczynia się do większej elastyczności i odporności zespołu w czasach zmian. Dostosowując możliwości rozwoju do różnorodnych motywacji wewnętrznych, firmy tworzą środowisko, które sprzyja ciągłemu rozwojowi ich pracowników, wspierając kulturę innowacji i sukcesu - dodaje Daniel Idźkowski.
Z badania GoodHabitz wynika także, że większość pracowników (82 proc.) zdaje sobie sprawę z programów rozwojowych w swoich organizacjach. Z kolei niemal połowa firm (46 proc.) oferuje taką możliwość w godzinach pracy, a 14 proc. planuje wdrożyć taką możliwość.
Więcej o rynku pracy przeczytasz na Bizblog.pl:
Pracownicy rozmawiają ze swoimi przełożonymi o rozwoju
60 proc. pracowników z Polski ma plan rozwoju osobistego. Jak wynika z badania, rozumieją go jako „plan działania pozwalający osiągać ich cele, utrzymać mocne i poprawić słabsze strony”. I okazuje się, że wielu pracowników ma szanse omawiać go na bieżąco ze swoim przełożonym: 10 proc. badanych odbywa rozmowy co tydzień, 27 proc. ma taką sposobność raz w miesiącu, 19 proc. co kwartał, 15 proc. co pół roku, a 10 proc. raz w roku. Z kolei 16 proc. respondentów deklaruje, że ma sposobność rozmowy o planie swojego rozwoju mniej niż raz w roku lub nigdy nie odbywa ich z przełożonym.
Daniel Idźkowski wskazuje, że regularna ocena i rozmowa na temat planów rozwoju pracowników jest kluczowa z kilku powodów.
Po pierwsze, zapewnia ustrukturyzowane ramy śledzenia indywidualnych postępów, zapewniając, że pracownicy podążają właściwą ścieżką w stronę swoich celów zawodowych. Ta ciągła ocena pozwala pracodawcom zidentyfikować mocne strony, obszary wymagające poprawy i ewoluujące wymagania. Po drugie, dyskusje te sprzyjają otwartej komunikacji, tworząc wspierające środowisko, w którym pracownicy czują się cenieni i słyszani - mówi ekspert.
I dodaje, że zrozumienie aspiracji i wyzwań pracowników umożliwia pracodawcom dostosowanie możliwości rozwoju do ich konkretnych potrzeb, zwiększając ogólną satysfakcję z pracy i zaangażowanie. Ostatecznie spójne oceny pozwalają na terminowe korygowanie planu rozwoju, zapewniając jego zgodność ze zmieniającymi się celami biznesowymi.
Wśród wszystkich zbadanych branż znalazła się tylko jedna, w której więcej pracowników zadeklarowało brak planu rozwoju. To branża produkcyjna, w której posiadanie takiego planu zadeklarowało 47 proc. badanych w odniesieniu do 53 proc. respondentów deklarujących jego brak. We wszystkich pozostałych sektorach tendencja jest pozytywna, a najlepszy wynik osiągają w usługach finansowych (73 proc. pracowników posiada plan rozwoju, 27 proc. nie posiada).