Ile gotówki Polacy mają pod materacem? Prawie tyle co Niemcy! Zdziwieni? No przecież nie nominalnie, ale w relacji do PKB. Ale jednak faktem jest, że Polska jest w TOP 3 w Europie, jeśli chodzi o zamiłowanie do przetrzymywania pieniędzy w domu, w portfelu, pod materacem, byle nie w banku i nie w innych aktywach finansowych.

Polskie gospodarstwa domowe mają 3,5 bln zł aktywów. To kwota trudna do wyobrażenia dla zwykłego zjadacza chleba, więc wam to przeliczę:
- to 3,8 razy więcej niż cały budżet Polski (tegoroczne przychody budżetu państwa mają wynieść 633 mld zł, ale jest tego za mało, więc państwo musi się dodatkowo zadłużyć i w efekcie całoroczne wydatki państwa na utrzymanie Polski to 922 mld zł);
- to też prawie tyle, co całe tegoroczne PKB Polski;
- albo tyle, co majątek najbogatszego Polaka Michała Sołowowa, pomnożony jeszcze 125 razy.
Ale te 3,5 bln zł to aktywa, a to znaczy, że część z tego to zobowiązania. Netto, czyli na czysto polskie gospodarstwa domowe mają 2,6 bln zł. Gdzie te pieniądze są ulokowane?
Ile mamy gotówki?
No i tu dopiero robi się ciekawie. Z ostatniego raportu Polskiego Funduszu Rozwoju wynika, że jedna trzecia tych środków leży na zwykłych ROR-ach w bankach, więc nieoprocentowanych kontach osobistych, z których środki możemy wypłacać w dowolnym momencie. To się nazywa profesjonalnie depozyty bieżące rozliczeniowe i one stanowią 27 proc. wszystkich aktywów.
Na drugim miejscu są depozyty terminowe, czyli już jakoś tam oprocentowane - one stanowią 12 proc., a na trzecim miejscu jest gotówka, która stanowi niemal tyle samo - 11,3 proc.
Rozumiecie to? Ja wiem, że ciągle wielu Polaków czuje się bezpiecznie, jak ma trochę gotówki schowanej pod materacem, ale żeby to było niemal tyle samo, co pieniądze trzymane w banku na lokacie?
Więcej wiadomości na temat pieniędzy można przeczytać poniżej:
Nominalnie tej gotówki w portfelach i pod materacami mamy ponad 396,5 mld zł. I tę gotówkę najwyraźniej kochamy coraz bardziej. Dane PFR pokazują, że w ciągu jednego kwartału (czyli pomiędzy IV kw. 2024 r. a I kw. 2025 r.) tej gotówki przybyło nam kolejne 4,7 mld zł.
Ale to jeszcze nic. Cofnijmy się do 2003 r. - wtedy gotówka stanowiła 7,4 proc. naszych wszystkich aktywów finansowych. Ten odsetek zaczął rosnąć najpierw w okolicach 2014 r., a potem kolejny skok wywołała pandemia w 2020 r. Dziś gotówka, jak wspomniałam, stanowi 11,3 proc. aktywów finansowych Polaków.

No dobrze, ale czy to dużo?
Prawie nikt w Europie nie kocha gotówki tak jak Polacy
Okazuje się, że takie zamiłowanie do gotówki mają tylko Niemcy i Słoweńcy. Żeby to jakkolwiek porównać, pokazuje się, jaki procent PKB danego kraju stanowi gotówka. W Polsce to według wyliczeń PFR na bazie danych Eurostatu 10,7 proc., podczas gdy w Niemczech 10,8 proc., a w Słowenii 11,9 proc. I to właśnie te trzy kraje są w europejskim gotówkowym TOP3.
Dla porównania, na Węgrzech czy w Czechach ten wskaźnik wynosi ok. 7 proc., a w Holandii, Estonii, Danii, Grecji Bułgarii, Szwecji i na Cyprze jest w ogóle poniżej 2 proc. Średnia europejska to 4,7 proc.

To było na tyle, jeśli chodzi o naszą domniemaną wielką skłonność posługiwania się pieniądzem elektronicznym. No i już wiadomo, dlaczego prawica tak w Polsce wyciąga temat gotówki na równi z prawem do kotleta schabowego w niedzielę.