Hiszpański rząd właśnie przyjął projekt ustawy o skróceniu tygodniowego czasu pracy, który może już obowiązywać w przyszłym roku. Polska od jakiegoś czasu również rozważa podobne rozwiązanie, biorąc pod uwagę albo 4 dni pracy po 8 godz. lub 5 dni pracy po 7 godz. I choć pracodawcy są pełni obaw, to eksperci z ClickMeeting przekonują, że kluczem do zachowania efektywności jest wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji.

Hiszpański rząd przyjął projekt ustawy o skróceniu tygodniowego wymiaru czasu pracy z 38,5 do 37,5 godz. Jeśli uda się przegłosować go w parlamencie, to prawdopodobnie będzie mógł wejść w życie w przyszłym roku. W ostatnich latach coraz więcej krajów decyduje się na podobny krok, na przykład we Francji tygodniowy wymiar pracy w pełnym wymiarze wynosi 35 godz., w Danii 37, a w Belgii 38.
Ministerstwo wskazuje dwie opcje skrócenia czasu pracy
W Polsce od dłuższego czasu również Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nad projektem skrócenia czasu pracy, który miałby wejść w życie jeszcze w kadencji obecnego rządu. Resort bierze pod uwagę dwie możliwości:
- 4 dni pracy po 8 godz.
- 5 dni pracy po 7 godz.
Pracownicy pozytywnie są nastawieni do ustawowo dodatkowego wolnego dnia w pracy, ale z badania polskiej platformy webinarowej ClickMeeting wynika, że 68 proc. Polaków wolałoby tę pierwszą opcję, a wśród osób w wieku od 18 do 27 lat, czyli w pokoleniu, które będzie kształtować przyszły rynek pracy, odsetek ten wzrasta do 71 proc.
Martyna Grzegorczyk, Marketing Operations Manager z ClickMeeting zauważa, że według dostępnych danych odsetek aktywnych zawodowo Polaków dostrzegających u siebie co najmniej jeden z symptomów wypalenia zawodowego wzrósł o 13 pkt proc. w zaledwie trzy lata i wynosi już 78,3 proc. Najczęściej wskazywanym objawem jest:
- poczucie zmęczenia lub wyczerpania i braku energii (43,4 proc. badanych),
- brak satysfakcji z pracy i motywacji do działania (25,2 proc.).
Aktualne badania wskazują, że skrócenie godzin pracy pozytywnie wpływa na zdrowie psychiczne i fizyczne oraz podnosi poziom satysfakcji z wykonywanych obowiązków. Korzystają na tym również firmy, które odnotowują poprawę retencji zatrudnienia czy zmniejszenie kosztów i problemów wynikających z przebywania pracowników na zwolnieniach lekarskich.
Polscy pracodawcy są pełni obaw o skrócony tydzień sprawy
Polscy przedsiębiorcy są sceptyczni wobec możliwości skrócenia czasu pracy. 51 proc. uważa, że w ich branży wprowadzenie takiego rozwiązania jest niemożliwe. Obawy pracodawców budzą spodziewane problemy z organizacją pracy oraz spadek wydajności pracowników, którzy nie będą w stanie wykonać tych samych zadań w krótszym czasie – referuje Martyna Grzegorczyk.
Przypomina jednak, że dotychczasowe wyniki pilotażowych programów skrócenia czasu pracy z różnych krajów i firm wykazały, że wydajność wcale nie spadła.
W badaniu ClickMeeting 29 proc. ankietowanych wyraziło przekonanie, że wprowadzenie 4-dniowego tygodnia pracy nie wpłynęłoby na ich efektywność, a 43 proc. jest zdania, że nawet by ją zwiększyło. Najbardziej są o tym przekonani młodsi badani. Wśród ankietowanych w wieku od 18 do 27 lat 54 proc. uważa, że 4-dniowy model pracy spowodowałby zwiększenie efektywności, a 19 proc., że pozostałaby ona bez zmian. Wśród osób w wieku od 28 do 44 lat odsetki te wynoszą odpowiednio 45 proc. i 27 proc., w grupie od 45 do 59 lat – 35 proc. i 34 proc., a wśród najstarszych badanych, w wieku powyżej 60 lat – 30 proc. i 38 proc. – wylicza Grzegorczyk.
Nowe technologie pomogą
Ekspertka ClickMeeting przekonuje, że aby zachować, a nawet zwiększyć efektywność przy jednoczesnym skróceniu czasu pracy niezbędne jest korzystanie z technologii usprawniających wykonywanie obowiązków. 80 proc. ankietowanych przez ClickMeeting przyznało, że automatyzacja pomaga w pracy, a zdaniem 68 proc. badanych Polacy chętnie wykorzystują nowe technologie i narzędzia cyfrowe.
Więcej wiadomości na temat pracy można przeczytać poniżej:
Martyna Grzegorczyk uważa, że nie jesteśmy zbyt ufni, jeśli chodzi o korzystanie ze sztucznej inteligencji, która, umiejętnie używana, potrafi naprawdę usprawnić i przyspieszyć pracę.
Jak podaje CBOS, prawie 40 proc. Polaków dostrzega w technologii sztucznej inteligencji więcej zagrożeń niż szans. Według badania ClickMeeting poświęconego świadomości technologicznej Polaków, 44 proc. ankietowanych deklaruje, że używa oprogramowania i usług online wykorzystujących sztuczną inteligencję, przy czym ponad połowa z nich twierdzi, że robi to z braku innego wyboru - zaznacza Grzegorczyk.
Zwraca jednak uwagę, że nawet wśród osób w wieku powyżej 60. roku życia z AI korzysta 34 proc.
W pozostałych grupach wiekowych odsetki te wynoszą: 64 proc. wśród osób wieku od 18 do 27 lat, 45 proc. w grupie od 28 do 44 lat i 46 proc. w grupie od 45 do 59 lat - podaje.