REKLAMA

Złoto rekordowo drogie. Kolejna bariera w zasięgu

Nawet 2450 dol. kosztowała w poniedziałek na światowych giełdach uncja złota. Cena tego kruszcu pobiła kolejny rekord po wydarzeniach w Iranie, które wywołały obawy o jeszcze większą destabilizację światowej sytuacji politycznej. Istnieje całkiem spora szansa, że cena złota przebije w tym roku barierę nawet 3 tys. dol. za uncję. Eksperci uspokajają, że obecne tempo wzrostu cen złota nie jest dużo szybsze niż średnia z ostatniego półwiecza.

Złoto rekordowo drogie. Kolejna bariera w zasięgu
REKLAMA

W ostatnich latach cena złota najwyżej chwilowo przebijała pułap 2 tys. dol. za uncję, by następnie na dłużej powrócić w niższe rejestry, ale sytuacja na dobre zmieniła się w marcu bieżącego roku. Notowania złota wystrzeliły i poszybowały w górę, nie oglądając się za siebie. Obecna sytuacja wygląda tak, że analitycy zastanawiają się, kiedy przekroczony zostanie pułap 2,5 tys. dol.

REKLAMA

Rekordowa cena złota

Grzegorz Dróżdż, analityk Conotoxia Ltd. wyjaśnia, że wzrost cen złota w ostatnim czasie jest w dużej mierze spowodowane trzema czynnikami – wzrostem napięć geopolitycznych, w tym niespodziewaną śmiercią prezydenta Iranu, osłabieniem dolara oraz zakupami ze strony banków centralnych. Ekspert uspokaja, że obecne tempo wzrostu cen złota nie przekracza znacząco jego historycznej średniej, a od 1971 roku, po odejściu od standardu złota, roczny wzrost cen tego metalu wynosił średnio 7,5 proc.

Warto przypomnieć, że jeszcze w tym stuleciu było siedem lat, kiedy złoto zyskało ponad 20 proc. rocznie, nie tylko podczas okresów kryzysowych. W związku z tym obecny wzrost na poziomie 18 proc. nie wydaje się wyjątkowy – wskazuje analityk Conotoxia Ltd.

Grzegorz Dróżdż zaznacza jednak, że biorąc pod uwagę brak czynników negatywnie wpływających na cenę złota oraz możliwe „czarne łabędzie” na horyzoncie, wzrost powyżej 20 proc. w tym roku wydaje się prawdopodobny, co mogłoby oznaczać dalsze wzrosty cen tego metalu w 2024 roku, nawet powyżej poziomu 2,5 tys. dol. za uncję.

Więcej o złocie przeczytacie w tych tekstach:

Należy jednak pamiętać, że eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie niekoniecznie musi oznaczać drastyczny wzrost cen króla metali – zwraca uwagę ekspert.

Grzegorz Dróżdż wskazuje, że historia konfliktów zbrojnych z ostatnich 50 lat nie pozwala na jednoznaczne stwierdzenie, że złoto może być „bezpieczną przystanią” podczas takich wydarzeń. Ekspert zwraca uwagę, że spośród szesnastu dużych konfliktów, które wystąpiły w tym czasie, w zaledwie 44 proc. przypadków cena złota osiągnęła pozytywną stopę zwrotu po trzech miesiącach od ich wybuchu.

Stopy procentowe w USA

Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB zwraca uwagę, że obecne rekordy cen złota są kontynuacją trendu wzrostowego rozpoczętego we wrześniu zeszłego roku, kiedy to doszło do zmiany postrzegania sytuacji inflacyjnej oraz perspektyw stóp procentowych w USA. Wskazuje, że od wielu miesięcy spekuluje się na temat momentu pierwszej obniżki stóp procentowych w USA i po korekcie na przełomie kwietnia i czerwca związanej z niemal wykluczeniem obniżek, teraz ponownie rynek ma nadzieje na szybsze cięcie stóp procentowych ze strony Fed.

Jeśli nie dojdzie do zmiany perspektywy związanej ze stropami w USA, złoto może sięgnąć 2500, 2800, a w przypadku bardziej gołębiego Fed i braku recesji nawet 3000 dol. w tym roku – ocenia eksperrt XTB.

Za wzrost cen złota odpowiadają w pewnym stopniu banki centralne, które dostały prawdziwego szału zakupowego. Zgodnie z danymi organizacji World Gold Council od trzeciego kwartału 2022 roku trwają największe zakupy złota od ponad dekady. Wśród głównych nabywców złota w czwartym kwartale 2023 r. znalazły się Turcja, która zakupiła 61,2 tony, Chiny z zakupem 43,9 ton, oraz Polska, która nabyła 25 ton.

Dlaczego akurat złoto?

REKLAMA

Z czego wynika postrzeganie przez banki centralne złota jako strategicznego składnika rezerw dewizowych? NBP wyjaśnia, że wynika to głównie z charakterystyki złota i jego cech fizycznych, czyli trwałości i niemal niezniszczalności. Bank centralny tłumaczy, że złoto nie niesie ryzyka kredytowego, rozumianego jako możliwość niewywiązania się emitenta ze zobowiązań. Nie daje również bezpośrednich powiązań z polityką gospodarczą żadnego kraju, a to zapewnia jego odporność na zawirowania na światowych rynkach finansowych.

Aktualne rezerwy złota NBP są szacowane na niemal 360 ton. Sztaby są nie tylko w skarbcach NBP w Polsce, ale także w Banku Anglii w Londynie oraz w Rezerwie Federalnej w Nowym Jorku. Przechowywane w skarbcach krajowych i zagranicznych złoto ma postać sztab spełniających międzynarodowe standardy London Good Delivery – każda ze sztab ma zbliżoną masę wynoszącą około 12,5 kg i zawiera co najmniej 99,5 proc. czystego złota. W widocznym miejscu jest próba oraz oznakowanie rafinera i rok produkcji. Każda sztaba złota NBP jest jednoznacznie identyfikowalna.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA