W którym sklepie najmniej zapłacisz za zakupy? Auchan o włos tańszy od Lidla, Biedronki nie znajdziesz w czołówce
Wzrosty cen w sklepach wcale nie hamują. Z najnowszego badania Badaniu i Raporcie Koszyk Zakupowy ASM Sales Force Agency wynika, że w lutym zostawialiśmy 4 proc. więcej niż w styczniu. W ciągu roku przeciętny wzrost wyniósł aż 50 zł (21%). Wciąż najtańsze zakupy zrobimy w Auchan i Lidlu.
Najtańszą siecią handlową w Polsce jest Auchan ze średnią ceną koszyka zakupowego wynoszącą 243,92 zł – wynika z najnowszego badania ASM Sales Force Agency. Koszt zakupów w tej sieci wzrósł o 10,77 zł (+4,62 proc.). Drugiemu Lidlowi nie udało się przegonić Francuzów, choć jako jedyny z sieci objętych badaniem, obniżył ceny w porównaniu ze styczniem (-2,29 proc.). Wystarczyło to jedynie na znacznie zmniejszenie dystansu do lidera. Różnica między Auchan a Lidlem stopniała do zaledwie 4,40 zł. Dla porównania Makro, które zajęło trzecie miejsce w zestawieniu najtańszych sieci handlowych, było już droższe od lidera o 30,16 zł.
W styczniu pierwsze miejsce w rankingu najtańszych sieci zajmował Auchan z wynikiem 233,15 zł (wzrost z porównaniu z grudniem o 0,87 zł, 0,37 proc.) Lidl, druga najtańsza sieć w Polsce, był droższy od Auchan o 21 zł. Na trzecim miejscu uplasował się Kaufland, który od lidera był droższy o 29,43 zł. Makro zajmowało czwarte miejsce z wynikiem 269,61 zł.
Najbardziej wzrosły ceny w Kauflandzie i Carrefourze
Nic nie zmieniło się, jeśli chodzi o rodzaje sklepów. W lutym najdroższy koszyk oferował kanał e-grocery (sklepy internetowe). Wynik 323,97 zł oznacza, że za te same zakupy, co w Auchan, musielibyśmy zapłacić dokładnie o jedną trzecią więcej. Najtańszą opcją wciąż pozostają dyskonty, w których zakupy kosztowałyby nas 278,49 zł.
Agencja wskazuje, że w lutowym badaniu aż trzynaście na czternaście badanych sieci podniosło ceny w porównaniu ze styczniem. Tak jak wspomnieliśmy, na obniżki zdecydował się jedynie Lidl. Za to najbardziej ceny podniosły Kaufland o 24,14 zł (9,23 proc.) i Carrefour o 21,22 zł (7,78 proc.).
Rok do roku (luty 2022-luty 2023) ceny podniosły wszystkie sieci, a najbardziej Carrefour – o 66,77 zł (+29,37 proc.). W Intermarché wzrost cen wyniósł 24,57 proc., w Biedronce 24,53 proc., a Polomarkecie 24,36 proc.
Średnia cena koszyka zakupowego, biorąc pod uwagę wszystkie sieci objęte badaniem, wyniosła w lutym 285,46 zł i była wyższa o 11,75 zł (4,29 proc.) niż miesiąc wcześniej.
Tarcza antyinflacyjna zrobiła swoje
Gdybyśmy zdecydowali się na rajd po sklepach w poszukiwaniu wyłącznie najtańszych produktów, zapłacilibyśmy 220,48 zł, czyli o 23,44 zł mniej niż w Auchan, ale jednocześnie o 9,12 zł więcej niż w styczniu. Koszyk zakupowy złożony wyłącznie z produktów najdroższych kosztował w lutym 348,47 zł – o 12,15 zł niż w styczniu. Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem sięgnęła 127,99 zł była o 3,03 zł wyższa niż miesiąc wcześniej.
I wylicza, że wartość koszyka zakupowego całościowo zwiększyła się o 21,35 proc. z 235,24 zł w lutym 2022 r. do 285,46 zł w lutym 2023 r.
Produkty tłuszczowe drożeją najbardziej
Zestawienie cen kategorii produktowych rok do roku pokazuje, że w ciągu roku wzrosły ceny we wszystkich dziesięciu kategoriach produktów:
- chemia domowa i kosmetyki
- produkty tłuszczowe
- mięso, wędliny i ryby
- produkty sypkie
- napoje
- dodatki
- nabiał
- używki i piwo
- mrożonki
- słodycze
Mało tego we wszystkich grupach skok cen był dwucyfrowy. Najbardziej wzrosły ceny produktów tłuszczowych o 53,51 proc., dodatki o 38,28 proc. chemia domowa i kosmetyki o 23,75 proc., nabiał o 23,34 proc., mrożonki o 23,30 proc., a produkty sypkie o 21,90 proc. Zdecydowanie najmniej zdrożały słodycze o 11,97 proc.
W Badaniu i Raporcie Koszyk Zakupowy pod uwagę są brane ceny najpopularniejszych artykułów FMCG z podstawowych kategorii. ASM Sales Force Agency porównuje ceny czterdziestu analogicznych produktów FMCG (tych samych marek i o tych samych gramaturach).
Zbigniew Sierocki, Dyrektor Zarządzający ASM Sales Force Agency, zauważa, że w pierwszym kwartale 2023 roku obserwujemy bardzo wysoką dynamikę wzrostu cen.
Jego zdaniem sieci handlowe są zmuszone podnosić ceny ze względu rosnące stawki producentów, wysokie koszty energii, paliwa i koszty pracy.