REKLAMA

Mała wieś pod Krakowem numerem jeden w Polsce, Polska numerem jeden w UE

Początek roku 2025 przyniósł alarmujące dane dotyczące jakości powietrza w Polsce, która jak zwykle jest liderem pod względem największego stężenia smogu w UE. W takich miejscowościach jak Garlica Murowana (woj. małopolskie) i Odrowąż (woj. opolskie) normy zanieczyszczeń powietrza zostały przekroczone o rekordowe wartości – odpowiednio o 3718 proc. dla pyłów PM2.5 i 1232 proc. dla PM2.5. Niestety, smog znów pokrył kraj gęstym, duszącym mlekiem, co uczyniło Polskę jedną z najbardziej zanieczyszczonych plam na mapie Europy. W miastach takich jak Chełm czy Piotrków Trybunalski sytuacja również nie napawa optymizmem, a eksperci alarmują, że brak działań ze strony władz może tylko pogorszyć kryzys.

Mała wieś pod Krakowem numerem jeden w Polsce, Polska numerem jeden w UE
REKLAMA

W ostatnich dniach starego roku jak Polska długa i szeroka rozlało się mleko ograniczające widoczność do raptem kilku metrów. Nawet psa na smyczy ledwo widziałem. Tak, było trochę mgły, ale resztę dodała chłodniejsza aura i węglowe kopciuchy, przez co smog wręcz drapał po gardłach. A nasz kraj na mapie Europy ponownie był czerwoną latarnią najbrudniejszego powietrza. Niestety, w pierwszych dniach 2025 r. nic nie wskazuje na to, że będzie pod tym względem lepiej. Trzeba się przygotować na jeszcze więcej SMS-ów od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o fatalnej jakości powietrza.

REKLAMA

Czyste Powietrze zawieszone, smog szaleje

Licznik Polskiego Alarmu Smogowego, odliczający kolejne dni zawieszenia programu Czyste Powietrze, dobił do liczby 36. Tymczasem, jakby na złość Ministerstwu Klimatu i Środowiska, a także NFOŚiGW, powietrze w Polsce znowu jest fatalnej jakości. Sprawdza się znane prawidło, że im bardziej słupki rtęci spadają, tym bardziej wykorzystywane są węglowe kopciuchy, do których trafiają też różne śmieci (w zastępstwie segregacji) i smog można wręcz nożem kroić. Ale rząd ma to w nosie, o czym świadczy brak jakiejkolwiek reakcji na liczne apele samorządowców w sprawie Czystego Powietrza. Związek Miast Polskich zwraca uwagę, że wstrzymanie tego systemu dotacji jest szkodliwe zarówno dla mieszkańców gmin, jak i dla sektora mikro oraz małych przedsiębiorstw.

Po upływie roku od objęcia władzy oczekiwalibyśmy wdrażania reform, przyspieszających wymianę źródeł ciepła i termomodernizację domów, radykalnego usprawnienia obsługi beneficjentów, a nie zatrzymania tego ważnego programu i zapowiedzi zmian w przyszłości - wbija szpilę rządzącym także Śląski Związek Gmin i Powiatów.

Ale nikt tych i innych słów, skierowanych także do premiera Donalda Tuska, nie bierze za bardzo na poważnie i się do nich nie odnosi. Wiadomo, że zakończono konsultacje dotyczące zmian w Czystym Powietrzu i trzeba czekać. A że w tak zwanym międzyczasie smog będzie nas jeszcze bardziej dusił? Pal licho, kto by się tym przejmował. Najwyżej RCB wyśle Polakom jeszcze więcej wiadomości z apelem, żeby zostali w domach ze względu na trujące powietrze.

Normy zanieczyszczenia powietrza przekroczone o tysiące procent

A co z normami smogowymi w ostatnich dniach? Zdecydowanym rekordzistą jest Garlica Murowana, niepozorna, licząca nieco ponad 400 mieszkańców, wieś w woj. małopolskim, gdzie 2 stycznia 2025 r. normy dla pyłów zawieszonych PM2.5 przekroczone były o aż 3718 proc. (558 uq/m sześc.), a te dla pyłów PM10 o 3092 proc. (1392 uq/m sześc.). Tego samego dnia we wsi Odrowąż w woj. opolskim odnotowano przekroczenia, jeżeli chodzi o pył PM2.5 o 1232 proc. (185 uq/m sześc.) i o 513 proc. (231 uq/m sześc.) w przypadku pyłów PM10.

Więcej o smogu przeczytasz na Spider’s Web:

I jeszcze kilka innych przykładów. W Sierakowie (woj. wielkopolskie) 2 stycznia br. odnotowano przekroczenie norm dla pyłów PM2.5 o 1107 proc. (167 uq/m sześc.) i o 448 proc. (202 uq/m sześc.) dla pyłów PM10. Większe miasta też dusi smog. Na przykład w Chełmie normy dla pyłów PM2.5 przekroczone były o 513 proc. (77 uq/m sześc.), a te dla PM10 - o 306 proc. (138 uq/m sześc.). Z kolei w Piotrkowie Trybunalskim przekroczenia wyniosły 564 proc. (85 uq/m sześc.) dla PM2.5 i 239 proc. (108 uq/m sześc.) dla PM10.

Smog to nie potwór. Stoją za nim ludzie, palacze. Smog jest od święta, lecz my żyjemy na co dzień w otoczeniu takich trucicieli. Kopcą stare i nowe domy. Zmowa milczenia administracji, brak edukacji, zero kontroli i mandatów. Smog to ludzie, ich świadome lub nie działania - komentuje na platformie X SMOG N.E.W.S.

Polska z wyższym wskaźnikiem śmiertelności wywołanych PM2,5

Niedawny raport Komisji Europejskiej i Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) jednoznacznie wskazuje, że to Europa Środkowa i Wschodnia mają najwyższe wskaźniki śmiertelności związane z pyłami zawieszonymi PM2,5. Podwyższenie tych wskaźników w ostatnim czasie odnotowano w Polsce, Czechach i północnych Włoszech. Zdaniem analityków spowodowane jest w głównej mierze spalaniem węgla w celu ogrzewania domów. Swoje dokłada też sektor rolny.

REKLAMA

Nadchodzą nowe wyzwania, więc musimy regulować zanieczyszczenie powietrza – stary problem - komentuje dla Euronews Health Mark Nieuwenhuijsen, dyrektor inicjatywy urbanistycznej, środowiskowej i zdrowotnej Instytutu Zdrowia Globalnego w Barcelonie.

Zanieczyszczenie powietrza jest najbardziej niebezpieczne dla osób w wieku powyżej 65 lat i powoduje ok. 4 proc. wszystkich zgonów w tej grupie wiekowej. Nakłada się też na takie czynniki jak brak terenów zielonych, a także ekstremalne upały. Dlatego autorzy raportu nie mają cienia wątpliwości: brudne powietrze wraz z galopującymi zmianami klimatu stanowią coraz większe zagrożenie dla zdrowia publicznego w Europie. 

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA