Kolejne zmiany w sklepie PGG. To ma przekonać wkurzonych klientów za rekordowe stawki za dostawę?
Kolejna zmiana w sklepie PGG. Po promocji z odroczoną płatnością i wycofaniu z oferty handlowej ekogroszku Pieklorz czas przyszedł na kwalifikowanych Dostawców Węgla (KDW). Od tygodni w social mediach sypią się na nich gromy, że swoje transportowe stawki wywindowali do rekordowych poziomów, przez co dowóz jednej tony węgla potrafi kosztować więcej niż 400 zł. Teraz już wiadomo, za co te pieniądze - KDW mają zająć się nie tylko dostawą opału, ale także pomogą klientowi sklepu PGG w innych sprawach. I to ma usprawiedliwić rekordowe stawki za dostawę.
Ostatnia promocja w sklepie PGG, w której drugie zamówienie można kupić taniej nawet o 400 zł na jednej tonie węgla, cały czas odbija się szerokim echem. Ale wcale nie dlatego, że przy tej okazji spółka postanowiła stanąć jeszcze bardziej frontem do klienta i zaoferowała dodatkowo odroczoną płatność. W sieci zaczęło wrzeć z zupełnie innego powodu. Okazało się, że wraz z nową promocją nastały też nowe stawki ze strony KDW. A wcześniej przecież zlikwidowano możliwość odbioru własnego opału z kopalni i skazano wszystkich klientów sklepu PGG na usługi KDW. Ci szybko wyczuli pismo nosem i swoje stawki podnieśli. Teraz najwyższe potrafią wynieść więcej niż 400 zł.
Czy mieszkasz obok kopalni, czy nad morzem, transport tony 250 zł. A niestety luzem już odebrać się nie da osobiście. Węgielek więc jedzie do KDW, co dolicza do ceny tony 150 zł. Potem z KDW do mnie i znowu 100 zł od tony. Żyć nie umierać. Ten, kto to wymyślił to normalnie Nobel - skarży się jeden z internautów.
Sklep PGG, czyli KDW z nowymi obowiązkami
Jęk klientów sklepu PGG w tej sprawie musiał być na tyle donosiły, że doszedł do szefostwa górniczej spółki, które postanowiło coś z tym zrobić. Cięcie stawek KDW raczej nie wchodziło w grę, bo na kryzysie energetycznym każdy chce zarobić. W takim razie trzeba w drugą stronę i KDW będą mieli od teraz nowe obowiązki. Zawsze będzie można tym tłumaczyć takie koszty dostawy węgla przez KDW. Ci od teraz mają być pomocną dłonią dla klienta, prawie w każdej sprawie.
W związku z możliwością zakupów węgla w sklepie internetowym bez konieczności rejestracji przez węzeł krajowy, Kwalifikowani Dostawcy Węgla mogą wspierać klientów w zakupie węgla. Każdy klient, który zwróci się do KDW o pomoc w założeniu konta w sklepie PGG S.A. i złożeniu zamówienia, taką pomoc otrzyma - informuje sklep PGG.
Jednocześnie sklep PGG przypomina, że teraz są dwie możliwości logowania. Podczas rejestracji można pobrać dane za pomocą login.gov.pl (poprzez Profil Zaufany, eDowód, czy konto bankowe) albo wprowadzić je samodzielnie. Konto Klienta jest potrzebne, żeby kupić węgiel w sklepie PGG, sprawdzić szczegóły swojego zamówienia, czy po prostu skontaktować się ze sklepem PGG.
Ceny opału na razie bez zmian
Na razie po tym, jak z oferty sklepu PGG zniknął ekogroszek Pieklorz, nie ma co liczyć na kolejne modyfikacje dotyczące asortymentu i jego ceny też. Obecnie w sklepie PGG dostępny jest tylko dwa rodzaje ekogroszku - Karlin za 1520 zł luzem i 1770 zł workowany oraz Retopal Ekogroszek Piast, sprzedawany wyłącznie luzem za 1520 zł. Można kupić jeszcze zwykły węgiel (orzech, kostka) za 1470 zł. Adnotację o braku towaru zobaczymy za to przy miale węglowym, który sprzedawany był za 1125 zł.
Czytaj też: Jak kupić węgiel na zimę w sklepie PGG?
