PKP Intercity uruchomił nowy skład o nazwie IC Koziołek, który połączy dwa regiony Polski, a dokładnie Lublin z Poznaniem. To już trzecie bezpośrednie połączenie pomiędzy stolicami województw lubelskiego i wielkopolskiego, dzięki czemu ich mieszkańcy mają więcej możliwości podróżowania.
PKP Intercity rozszerzył swoją ofertę przewozową o kolejny skład, który kursować będzie pomiędzy wschodnią i zachodnią Polską. IC Koziołek będzie jeździł na trasie Lublin Główny i Poznań Główny.
IC Koziołek przejedzie pół Polski
IC Koziołek na trasie z Lublina do Poznania po drodze zatrzymuje się między innymi w Łodzi, Tomaszowie Mazowieckim, Radomiu oraz w przywróconych po latach do siatki połączeń przewoźnika Drzewicy i Przysusze.
Jak długo trwa taka podróż? Z Lublina pociąg wyjeżdża o 8.30, a do Poznania przyjeżdża o 14.50. Trasę z Lublina do Radomia IC Koziołek ma pokonać w 1 godz. i 22 min., do Łodzi ma dojechać po 3 godz. i 12 min., a pokonanie całej trasy ma mu zająć 6 godz. i 20 min.
Pociąg kursuje codziennie, a połączenie realizowane jest elektrycznym zespołem trakcyjnym typu FLIRT, wyprodukowanym w siedleckiej fabryce Stadler Polska.
Ale nie tak szybko
W związku ze zmienioną organizacją ruchu do 27 września IC Koziołek będzie pokonywać trasę o 17 minut dłużej – odjazd z Lublina będzie o godz. 8.13. Jazda do Radomia zajmie mu wówczas 1 godz. i 24 min., a do Łodzi 3 godz. i 29 min. O 14.50, po 6 godz. i 37 min. skład dojedzie do stacji Poznań Główny.
Lubelskie koziołki spotkają się z poznańskimi. Nowe połączenie na linii wschód-zachód istotnie wpłynie na komfort podróży mieszkańców Lublina i okolic. Wschód Polski był przez wiele lat pomijany, ale to nareszcie się zmienia i region ma coraz więcej możliwości rozwoju. Lubelszczyzna ma wiele do zaoferowania – wspaniały krajobraz, architekturę i historię. To także dwa silne ośrodki akademickie i rosnący biznes - powiedział Tomasz Gontarz, Wiceprezes Zarządu PKP Intercity.
Tomasz Gontarz ma też nadzieje, że kolejne połączenia do Lublina przyczynią się do jego dalszego rozkwitu. I przyznaje, że jako lublinianin szczególnie trzyma za to kciuki.
Wschód Polski nie jest już wykluczony
IC Koziołek to trzecie połączenie PKP Intercity łączące Lublin z Poznaniem. Tym samym skład dołączył do pociągów IC Lubuszanin relacji Lublin Główny – Zielona Góra Główna oraz IC Górski relacji Rzeszów Główny – Szczecin Główny.
Wprowadzone połączenie pociągu IC Koziołek to doskonały przykład na to, jak PKP Intercity działa na rzecz walki z prowincjonalizacją Lubelszczyzny. Nie ma bowiem powodu do tego, by Lublin nie był tak skomunikowany z innymi miastami, jak np. Warszawa, Kraków, Katowice czy Trójmiasto. Takie inicjatywy to także dowód na to, że narodowy przewoźnik realnie podejmuje odpowiednie środki w kwestii wkluczenia transportowego w Polsce – powiedział Michał Moskal, Szef Gabinetu Politycznego Wiceprezesa Rady Ministrów.
PKP Intercity twierdzi, że od lat walczy z wykluczeniem transportowym. Modernizacja sieci i inwestycje w nowoczesny tabor oznaczają, poza szybszymi i bardziej komfortowymi podróżami, zwiększanie dostępności komunikacyjnej.
Przewoźnik dodaje, że jeszcze w 2015 r. pociągi PKP Intercity zatrzymywały się w 296 miastach i miejscowościach. Dzisiaj składy zatrzymują się w ponad 400 ośrodkach. W najbliższych latach planowane są dalsze zwiększanie dostępności komunikacyjnej, wzrost częstotliwości połączeń na najpopularniejszych trasach oraz dalsze podnoszenie komfortu podróży.