REKLAMA

Piwo w przyszłości będzie drogie i będzie smakowało ohydnie

Naukowcy już w 2018 r. na łamach prestiżowego magazynu „Nature” ostrzegali, że ze względu na zmiany klimatyczne piwo stanie się bardzo drogie, bo drogie i mało dostępne będą chmiel i jęczmień. A wszystko przez zmiany klimatyczne. Gorzej! Piwo będzie nie tylko drogie, ale i będzie smakować zupełnie inaczej. Jak? Właśnie próbkę tego okropnego w smaku trunku przygotował amerykański browar New Belgium Brewing.

piwo-cukier-wyższy-podatek
REKLAMA

Zamiast chmielu - chwasty, zamiast jęczmienia - proso i gryka, a do tego słód wędzony - to skład nowego browaru Torched Earth Ale, a więc piwa o smaku kryzysu klimatycznego przygotowanego przez browar New Belgium Brewing z Kolorado, o którym pisze serwis rp.pl.

REKLAMA

Sam producent przyznaje, że piwo smakuje okropnie. To:

ciemna ciecz, zawierająca skrobię i dymne aromaty, która prawdopodobnie nie zdobędzie żadnych nagród, ale podkreśla wagę zmian klimatycznych dla miłośników piwa na całym świecie”

- pisze browar.

Niewielka partia z pewnością najgorszego piwa na świecie została przygotowana z okazji Dnia Ziemi obchodzonego 22 kwietnia. Browar w ten sposób chce ostrzec świat, że tak właśnie będzie musiało smakować piwo warzone w zniszczonej przez klimat przyszłości, jeśli nie podejmiemy agresywnych działań zmierzających do ochrony klimatu.

Susza i płonące lasy powinny martwić birofilów

I nie jest t tylko PR-owa czy CSR-owa zagrywka amerykańskiego browaru. Już w 2018 r. na łamach magazynu „Nature” naukowcy ostrzegali, że po pierwsze, ceny piwa w przyszłości będą rosły, bo w związku z wyższymi temperaturami na świecie droższa stanie się uprawa chmielu i jęczmienia.

Po drugie, nawet ten drogi chmiel i jęczmień już nie będą smakować tak samo, bo zmiany temperatury i różnice w opadach deszczu wpłyną na biochemię tych składników. A w efekcie i na smak samego piwa.

Czy będzie ono rzeczywiście smakowało jak Torched Earth Ale? To byłby dramat. Do produkcji piwa o smaku kryzys klimatycznego użyto słodu wędzonego, który ma symbolizować wpływ pożarów lasów na zasoby wody. Do tego zamiast jęczmienia użyto prosa i gryki, bo są one znacznie bardziej odpornymi na suszę zbożami, będą więc znacznie łatwiej dostępne. A zamiast chmielu - mlecze z dodatkiem ekstraktu z chmielu. Mlecze akurat to chwasty doskonale odporne na zmiany klimatu.

Walcz o klimat, jeśli chcesz wygrać z Chinami

Po co to wszystko? 

Jeśli nie masz planu klimatycznego, nie masz biznesplanu

– twierdzi Steve Fechheimer, dyrektor generalny New Belgium Brewing.
REKLAMA

Jego zdaniem działania na rzecz klimatu to obowiązek nie tylko rządów państw, ale również firm, które „chcą tworzyć długoterminową wartość dla akcjonariuszy, konkurować z rywalami, takimi jak Chiny, i tworzyć lokalnie dobrze płatne miejsca pracy”.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA