Nowy wątek w aferze zbożowej. Podejrzany wzrost cen silosów po uruchomieniu dopłat
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie nagłego wzrostu cen silosów do przechowywania zboża wiosną tego roku. Silosy podrożały zaraz po tym, gdy rząd ogłosił program dofinansowania zakupu i budowy infrastruktury do magazynowania produktów rolnych. UOKiK podejrzewa, że nie ma tu żadnego przypadku, a na celowniku urzędu są dwie firmy, w których przeprowadzono już przeszukania.
Rosja znowu miesza ws. pszenicy. Cały świat odczuje wzrost cen zboża
Zawirowania na rynku ropy, gdzie trwa przeciąganie liny pomiędzy polityką Rosji i OPEC+ a administracją amerykańskiego prezydenta Joe Bidena, która robi wszystko, żeby złapać tamtejszą inflację na krótką smycz, już nie są na samym szczycie zainteresowania inwestorów. Obecnie to miano zyskał rynek pszenicy. Już teraz jest nerwowo, a wszystko i tak może wywrócić się do góry nogami, po tym jak Rosja postawi szlaban dla ukraińskiego zboża dostarczanego drogą morską. Decyzję Moskwy mamy poznać po 18 maja.
Nie chcecie zboża z Ukrainy? To dostaniecie rolniczy Polski Ład. Tak wygląda odpowiedź rządu na protesty
W kwestii zboża z Ukrainy i wściekłych rolników są dwa problemy do rozwiązania. Niestety z punktu widzenia rządu, który powinien te problemy rozwiązać (tak właściwie wcześniej powinien do nich nie dopuścić, ale na tamtym etapie ewidentnie poległ), bardzo trudno będzie załatwić obydwie sprawy jednocześnie, bo załatwienie jednej automatycznie utrudni rozwiązanie tej drugiej.
Skutki rosyjskiej agresji odczuwa już cały świat. Nawet co piąty człowiek może doznać nędzy i głodu
Wojna w Ukrainie to nie tylko droga energia i coraz większe kłopoty migracyjne – przestrzega Antonio Guterres, sekretarz generalny ONZ. Jego zdaniem rosyjska agresja może doprowadzić nawet 1,7 mld ludzi do ubóstwa, nędzy i głodu, na skalę niespotykaną od dziesięcioleci.
Drożyzna bezlitosna dla nas. Szykujcie się na kolejny rekord cen żywności
Światowe ceny żywności osiągnęły najwyższy poziom od ponad dekady – alarmuje ONZ. Drożeje praktycznie wszystko i to w zastraszającym tempie. Silny popyt na podstawowe produkty, ceny energii, brak pracowników i koronawirus sprawiają, że perspektywy rysują się w czarnych barwach.