REKLAMA

Biurokracja uderza w rozwój kraju. Tracimy epokowe szanse

Polska transformacja energetyczna nabiera tempa. Takie zapewnienia słychać w przestrzeni publicznej. Jednak Małgorzata Szambelańczyk z Eurowind Energy ostro krytykuje wytyczne GDOŚ i projekt OPRO. Ostrzega, że bezpieczeństwo energetyczne nie powstaje w Excelu.

biurokracja-rozwoj-oze
REKLAMA

Małgorzata Szambelańczyk, prezes zarządu Eurowind Energy, alarmuje, że polska administracja, zamiast przyspieszać transformację energetyczną, tworzy nowe, paraliżujące bariery. Ekspertka krytykuje wprowadzanie stref wykluczeń i zakazów budowy wiatraków i podkreśla, że nadmiar urzędniczej biurokracji jest najgroźniejszym hamulcem rozwoju.

REKLAMA

Projekt wytycznych GDOŚ to paraliż dla energetyki wiatrowej

Małgorzata Szambelańczyk, prezes zarządu Eurowind Energy, uważa, że projekt nowych wytycznych Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, dotyczących ornitologii, to podręcznikowy przykład, jak administracja potrafi przeregulować rzeczywistość.

Wprowadzane strefy wykluczeń i zakazów, które nie mają oparcia w twardych danych ani analizach kolizyjnych. W efekcie znaczne obszary kraju mogą zostać wyłączone z możliwości budowy elektrowni wiatrowych nie dlatego, że zagrażają środowisku, ale dlatego, że tak będzie bezpieczniej - mówi Małgorzata Szambelańczyk.

W jej ocenie takie podejście nie tylko hamuje rozwój sektora OZE, ale również podważa sens samej transformacji. Ochrona przyrody jest niezbędna, ale nie może oznaczać całkowitego paraliżu. Zwłaszcza gdy mówimy o inwestycjach, które realnie przyczyniają się do ograniczenia emisji i poprawy jakości środowiska, w tym powietrza, wód i gleby.

Biurokratyczne zatory kosztem bezpieczeństwa energetycznego

Ekspertka wskazuje, że trwają obecnie prace nad wdrożeniem unijnej dyrektywy RED III poprzez wyznaczenie tzw. Obszarów Przyspieszonego Rozwoju Odnawialnych Źródeł Energii (OPRO). W teorii to rozwiązanie ma usprawnić procesy inwestycyjne, w praktyce rodzi ryzyko stworzenia kolejnej warstwy administracyjnych zatorów.

Mapowanie kraju w celu określenia stref OPRO opiera się głównie na analizach biurokratycznych: dostępności sieci, mapach wrażliwości środowiskowej czy planowanych wytycznych GDOŚ. Znów więc słyszymy, że tak będzie bezpiecznie. Tyle że bezpieczeństwo energetyczne nie powstaje w Excelu - komentuje Małgorzata Szambelańczyk z Eurowind Energy.

Zdaniem ekspertki zadziwia przy tym fakt, że w całej tej dyskusji niemal nie mówi się o tym, iż energetyka wiatrowa to nie tylko produkcja prądu do gniazdka. To także kluczowy komponent przyszłej gospodarki wodorowej i zielonych paliw.

Jeśli myślimy poważnie o neutralności klimatycznej, musimy patrzeć dalej niż na same turbiny - to one będą zasilały przemysł, transport i nowe technologie energetyczne - twierdzi Małgorzata Szambelańczyk.

Więcej wiadomości na temat energetyki można przeczytać poniżej:

Urzędnikom brakuje zrozumienia dla lądowej energetyki wiatrowej

Nie do końca jasny pozostaje cel takich działań jak nowe wytyczne GDOŚ czy projekt OPRO. Zamiast rzeczywistego przyspieszenia, powstają kolejne bariery obok istniejących już ograniczeń sieciowych, stref MRT i długotrwałych procedur środowiskowych. To wszystko dzieje się w czasie, gdy Polska potrzebuje nowych mocy wytwórczych szybciej niż kiedykolwiek - tłumaczy Szambelańczyk.

Według niej trudno nie zauważyć, że w urzędowych decyzjach często brakuje zrozumienia, iż energetyka wiatrowa na lądzie jest dziś realną alternatywą dla węgla i że jej wpływ na środowisko jest nieporównywalnie mniejszy niż skutki spalania paliw kopalnych.

REKLAMA

Silna gospodarka i bezpieczeństwo obywateli zaczynają się od dostępu do taniej, lokalnie wytwarzanej energii. W dzisiejszym świecie przewagę konkurencyjną daje nie tylko kapitał, lecz także stabilność energetyczna. Kraje, które potrafią wytwarzać energię u siebie, wygrywają i to nie tylko gospodarczo, ale także społecznie - podsumowuje Małgorzata Szambelańczyk, prezes zarządu Eurowind Energy.

I dodaje, że dlatego nadmiar urzędniczej ostrożności może być najgroźniejszym hamulcem rozwoju. W energetyce czas nie działa na naszą korzyść a każda utracona decyzja, każda nadmiarowa interpretacja przepisów oddala nas od niezależności energetycznej.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-23T06:26:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-22T21:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-22T19:06:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-22T11:55:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-22T10:21:18+02:00
Aktualizacja: 2025-10-21T21:52:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-21T19:42:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-21T15:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-21T13:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-21T09:41:11+02:00
Aktualizacja: 2025-10-21T08:57:31+02:00
Aktualizacja: 2025-10-20T21:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-20T13:15:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-20T12:29:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-20T11:08:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA