Od 1 kwietnia wzrośnie opłata pobierana od komorników sądowych za uzyskanie informacji o danych ubezpieczonych lub płatników składek. Chodzi dane o naszych dochodach, emeryturach, rentach czy składkach. Dane te są niezbędne przy prowadzeniu egzekucji, na przykład podczas zajmowania wynagrodzeń czy emerytur.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że nowe stawki opłaty pobieranej od komorników sądowych wynoszą 52,44 zł za wniosek złożony elektronicznie oraz 60,66 zł za wniosek w formie papierowej. Opłata dotyczy każdej informacji dotyczącej jednego ubezpieczonego lub płatnika składek. Podwyżka wchodzi w życie od 1 kwietnia.
Od 1 kwietnia 2025 r. zmianie ulega kwota opłaty, dokonania zabezpieczenia oraz wykonania innych czynności wchodzących w zakres ich ustawowych zadań – pisze ZUS.
Wzrost opłat komorniczych
Wzrost opłat jest efektem waloryzacji zgodnie ze wskaźnikiem inflacji rocznej. Warto przypomnieć, że w 2003 roku, opłata wynosiła 30,40 zł, ale kwota ta podlega corocznej waloryzacji na podstawie średniorocznego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych, ogłaszanego przez GUS. Zmiany te mają na celu odzwierciedlenie aktualnych kosztów administracyjnych.
Opłaty mają na celu pokrycie kosztów, jakie ZUS ponosi przy przygotowywaniu i udostępnianiu danych komornikom. Do tych kosztów należą wynagrodzenia pracowników oraz utrzymanie systemów informatycznych. W polskim systemie prawnym odpłatność za świadczenie tego rodzaju usług jest powszechną praktyką.
Więcej o pracy komorników przeczytacie w tych tekstach:
Komornicy sądowi, działający w ramach egzekucji na rzecz wierzycieli, są traktowani jako podmioty zawodowe. Dlatego też ZUS nie udostępnia danych za darmo, lecz pobiera opłatę za każdą informację. Koszty te są zazwyczaj przerzucane na dłużników jako część kosztów egzekucji.
Komornicy będą pracować do siedemdziesiątki
Według najnowszych danych Krajowej Rady Komorniczej, w Polsce funkcjonuje obecnie 2269 komorników sądowych, których w pracy wspiera 1133 asesorów i 181 aplikantów. KRK przekonuje, że odpowiednia liczba wykwalifikowanych asesorów i aplikantów wpływa na terminowość oraz jakość wykonywanych czynności, co przekłada się na większą skuteczność całego systemu egzekucyjnego.
Warto przypomnieć, że w zeszłym roku delegacja Krajowej Rady Komorniczej spotkała się z wiceministrą sprawiedliwości Marią Ejchart, aby omówić status asesora komorniczego. W świetle aktualnych przepisów asesor, który w wyznaczonym terminie nie uzyska nominacji na stanowisko komornika, traci status asesora i wynikające z niego uprawnienia. Problem ten dotyczy obecnie około 120 asesorów.
W grudniu 2024 r. wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów pojawił się przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt nowelizacji ustawy o komornikach sądowych. Najważniejszą zmianą jest przywrócenie 70. roku życia jako granicy wieku, po której komornik lub asesor musi zostać odwołany. Po reformie, która weszła w życie w 2019 roku, tą granicą jest 65. rok życia. Projektem jeszcze nie zajął się rząd.