REKLAMA
  1. bizblog
  2. Energetyka

Obniżyli cenę węgla. Liczba dostawców KDW bije rekordy

Cały czas trwa wyścig na jak najniższą cenę węgla. Ze sklepem PGG rywalizuje głównie Południowy Koncern Węglowy (dawniej Tauron Wydobycie), który znowu skorygował swój cennik. Węglokoks Kraj już dawno sobie odpuścił tę rywalizację i swoje ceny zmienia bardzo rzadko, o ile w ogóle. Dzieje się też, jeżeli chodzi o bazę Kwalifikowanych Dostawców Węgla - tak dużo jeszcze nie było ich zarejestrowanych w bazie sklepu PGG.

16.04.2024
9:30
cena-wegla-sklep-PGG-wegiel
REKLAMA

W portach ARA cena węgla przed chwilą była na poziomie ok. 122 dol. za tonę. To najdroższe stawki w tym roku. W porównaniu jednak z sytuacją sprzed roku wyraźnie widać, że niewiele się zmienia, jest bardzo podobnie. Pytanie tylko, czy w następnych tygodniach utrzymująca się od tygodni tendencja wzrostowa będzie utrzymana. Tymczasem na naszym rodzimym podwórku cały czas trwa rywalizacja spółek energetycznych o klienta, w efekcie czego co pewien czas mamy do czynienia z obniżkami cen. Taką politykę przyjął zarówno sklep PGG, jak i Południowy Koncern Węglowy (PKW). Z kolei Węglokoks Kraj z tej rywalizacji szybko się wypisał i swój cennik w tym gronie zmienia najrzadziej. I po tym, jak sklep PGG ogłosił wiosenne rabaty do wykorzystania do 31 maja br., swoje ceny szybko też zmodyfikował PKW.

REKLAMA

Cena węgla, czyli ofensywa Południowego Koncernu Węglowego

Chcąc kupić węgiel za pośrednictwem PKW trzeba brać pod uwagę nowy cennik. Zgodnie z nim ekogroszek Sobieski luzem kupimy za 1180 zł, a ekogroszek Jaret Plus luzem za 1130 zł. Workowane są odpowiednio po 1330 i 1280 zł. W ofercie jest jeszcze węgiel typu kostka od 1080 do 1110 zł, orzech od 1070 do 1230 zł oraz groszek od 1000 do 1230 zł za tonę.

W sklepie PGG za to na razie po staremu. Nie licząc obowiązujących promocji - ceny sortymentu pozostają bez zmian. Groszek Karolinka, Karlik, Pieklorz (workowany lub luzem) jest za 1550 zł. Węgiel typu kostka i orzech jest od 1100 do 1270 zł. W ofercie jest jeszcze groszek 5–25 mm za 1120 zł. Sklep PGG cały czas oferuje też zakup groszku Karolinka, Karlik i Pieklorz w 20-kg workach: po 31 zł każdy.

Na żadne zmiany w cenniku nie mają co liczyć klienci Węglokoks Kraj. Tutaj Bobrek groszek plus, sprzedawany wyłącznie luzem, kupimy za 1414,50 zł. Z kolei Skarbek groszek premium luzem jest za 1599 zł, a workowany za 1845 zł. Jest jeszcze węgiel orzech luzem za 1537,50 zł oraz węgiel kostka luzem za 1660,50 zł.

Rekordowa liczba KDW w bazie sklepu PGG

Chociaż na razie sklep PGG nie odpowiedział wprost na korekcję cen opału dla klienta indywidualnego w Południowym Koncernie Węglowym, to i tak stara się być jeszcze bardziej frontem do klienta. A wszystko za sprawą cały czas puchnącej bazy KDW. Obecnie jest tam zarejestrowanych 217 podmiotów, najwięcej od początku funkcjonowania sklepu PGG. Przypomnijmy: KDW najczęściej koszą podwójnie: za transport zamówionego węgla z kopalni PGG do swojego składu i za transport z tego składu już do domu klienta. 

Niezmiennie najwięcej KDW jest z woj. śląskiego - 45, na drugim miejscu plasuje się woj. łódzkie (26) i woj. małopolskie (23). Najmniej z kolei KDW ma woj. zachodniopomorskie (1) oraz woj. lubuskie, woj. warmińsko-mazurskie, woj. pomorskie (po 3) i woj. podlaskie (4). 

Więcej o cenie węgla przeczytasz na Spider’s Web:

W social mediach opinie o KDW nie są najlepsze. Klienci najczęściej skarżą się na koszty transportu, który bywa, że przewyższa cenę samego opału. Żalą się też coraz częściej na jakość sprzedawanego przez KDW opału i zwracają uwagę, że nie ma żadnych szans na reklamację. Ale niektórzy bronią KDW i twierdzą, że ci muszą dopasować się do polityki sklepu PGG. 

A co ma KDW zrobić, jak PGG przerzuciło na nich odpowiedzialność za jakość towaru? KDW może złożyć zastrzeżenia co do jakości węgla, ale tylko zanim ciężarówka opuści kopalnie. I to wygląda tak, że po załadunku kierowca składa reklamację, czeka godzinę, jak przyjdzie z wiaderkiem pani z kontroli jakości, pobierze próbkę, po czym czeka jakieś kolejne 5 godzin aż przyjdzie ktoś i powie, że węgiel spełnia normy i może jechać - tłumaczy jeden z internautów.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA