REKLAMA
  1. bizblog
  2. Nieruchomości

Niezwykła oferta. Możesz kupić sobie torpedownię w Juracie

Trudno o obiekt z piękniejszym widokiem i lepszym dostępem do wody. Wystawiona na sprzedaż za 5 mln zł dawna wieża obserwacyjna niemieckiego poligonu torpedowego, stoi bowiem na wodach Zatoki Puckiej, zaledwie kilometr od mola w Juracie. Ale nie tylko lokalizacja jest wyjątkowa.

10.02.2024
12:18
Niezwykła oferta. Możesz kupić sobie  torpedownię na Helu
REKLAMA

Niszczejąca wojskowa wieża obserwacyjna na Zatoce Puckiej to pozostałość po działalności dawnego niemieckiego zakładu doświadczalnego Torpedowaffenplatz. Wybudowana została w 1942 r. i służyła do testów i obserwacji niemieckich torped. Łącznie w czasie wojny na Zatoce Gdańskiej zbudowano trzy takie wieże obserwacyjne, a tylko dwie przetrwały do XXI wieku. W latach 90. należąca wówczas do Urzędu Morskiego wieża w Juracie trafiła w ręce prywatne. A teraz może kupić ją każdy pasjonat militariów czy nietypowych lokalizacji. Oczywiście, pod warunkiem że dysponuje kwotą ok. 5 mln zł.

REKLAMA

Więcej o rynku nieruchomości przeczytasz na Bizblog.pl:

Taka inwestycja wymaga odwagi

Zainteresowanie jest duże, głównie ze strony tych, którzy chcieliby kupić nieruchomość inwestycyjnie – przyznaje w rozmowie z Bizblog.pl Paweł Wysocki z White Wood Nieruchomości. – Wyzwaniem jest natomiast to, że firmy specjalizujące się w takich projektach nie są powszechne. Oferta wymaga czasochłonnej analizy i odważnej decyzji.  Nie jest to typowy projekt mieszkaniowy, czy biurowy, ale właśnie na takich unikatowych inwestycjach zarabia się później najwięcej.

Ruina ma 70 metrów kwadratowych. Ale obecny właściciel postarał się o przygotowanie koncepcji rozbudowy obiektu o dodatkowe piętro, co łącznie dałoby ok. 150 mkw. Za niezwykłym, prezentowanym w 2015 r. projektem stała pracownia MFRMGR Marta Frejda & Michał Gratkowski Architekci. Wizualizacje robiły wrażenie, a koncepcja zakładała utworzenie pokoi do wynajęcia dla maksymalnie ośmiu osób. Z tego projektu, niestety, nic jednak nie wyszło. Za to z każdym rokiem obiekt niszczeje, choć sprzedający zapewnia, że mury obiektu są całe, a na ścianach wciąż można podziwiać oryginalną cegłę z lat 40. XX w. Zachowały się też drobne elementy zniszczonej stolarki okiennej czy okuć z epoki.

Taką koncepcję zagospodarowania wieży obserwacyjnej w 2015 r. opracowała pracownia MFRMGR Architekci

Mieszkać tu nie można. Przynajmniej formalnie

Jak dziś urządzić wieżę? Nowy właściciel będzie miał duże pole do popisu.

Jest to miejsce z wyjątkowym klimatem i możliwością stworzenia np. eleganckiej przestrzeni eventowej, bazy sportowo-rekreacyjnej lub po prostu w celu użytku prywatnego dla najbardziej wymagających osób – podpowiada agencja nieruchomości.

Dawna wieża wojskowa prawdopodobnie nie będzie natomiast dobrym miejscem do zamieszkania.  I to nie tylko z powodu ryzyka sztormów i tego, że można dostać się tu jedynie drogą wodną.

Do stałego zamieszkania w torpedowni podchodziłbym ostrożnie – mówi Paweł Wysocki. – Formalnie jest to budynek niemieszkalny, choć z drugiej strony mamy mnóstwo przykładów lokali, w których nie można się zameldować, ale są w ten sposób wykorzystywane.

REKLAMA

Wprawdzie poprzedni właściciele nieco przetarli szlaki dla przebudowy i w 2009 r. otrzymali pozwolenie na rozbudowę budynku od Ministra Infrastruktury (wraz z postanowieniami Ministra Obrony Narodowej, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministra Gospodarki), ale dzisiaj jest ono już nieważne. Nowego właściciela, który będzie chciał tchnąć życie w dawną torpedownię, czeka szereg formalności. Ale patrząc na wizualizacje przygotowane przez pracownię architektoniczną MFRMGR, która pokazała potencjał tego miejsca – warto podjąć to ryzyko.

Taką koncepcję zagospodarowania w 2015 r. opracowała pracownia MFRMGR Architekci
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA