Mamy odbicie w przemyśle. Pierwsze od wielu miesięcy
Produkcja przemysłowa wzrosła z z -3,1 proc. we wrześniu do +1,6 proc. w październiku, po raz pierwszy od początku roku wykazując wzrost. Ekonomiści ostrzegają jednak, że to jeszcze nie koniec spadków, a na faktyczną poprawę sytuacji przemysłu przyjdzie nam poczekać do przyszłego roku.
Produkcja sprzedana przemysłu była w październiku wyższa o 1,6 proc. rok do roku – podał Główny Urząd Statystyczny. Odczyt jest zgodny z oczekiwaniami ekonomistów. W sumie w okresie styczeń-październik 2023 r. produkcja przemysłowa była o 1,5 proc. niższa rok do roku w porównaniu z analogicznym okresem 2022 r., kiedy notowano wzrost o 11,6 proc.
Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, w październiku br. ukształtowała się na poziomie o 0,8 proc. niższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 0,1 proc. niższym w porównaniu z wrześniem 2022 r. – dodał GUS.
Ceny produkcji przemysłowej spadają coraz mocniej. Wskaźnik PPI obniżył się z -2,8 proc. do -4,1 proc. (prognozowano spadek do -3,5 proc.).
To czwarty miesiąc z ujemnymi wynikami. Presję kosztową ograniczają słaba koniunktura gospodarcza oraz nadmiar zapasów. Spadek inflacji PPI przyczyni się również do niższego wzrostu cen detalicznych w najbliższych miesiącach, co będzie szczególnie widoczne w cenach towarów przemysłowych – zapowiada Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) w komentarzu do danych GUS.
Produkcja przemysłowa wyszła na plus
Sebastian Sajnóg z Polskiego Instytutu Ekonomicznego zwrócił uwagę, że odnotowaliśmy właśnie pierwszy wzrost produkcji przemysłowej od stycznia 2023 r.
Perspektywy pozostają dobre, a stopniowa poprawa w portfelu zamówień powinna przekładać się na wzrost aktywności w nadchodzących miesiącach. Trwająca deflacja cen produkcji przemysłowej przyczyni się do stabilizacji cen konsumpcyjnych – uważa analityk PIE.
Więcej wiadomości o przemyśle w Polsce
Produkcja przemysłowa zwiększyła się w 21 z 34 działów przemysłu. Największy wzrost GUS odnotował w przypadku naprawy, konserwacji i instalowania maszyn i urządzeń – o 19,6 proc., wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę zwiększyły się 17,2 proc., a produkcja samochodów, przyczep i naczep o 7,5 proc.
Największy spadek w październiku wykazali producenci urządzeń elektrycznych: -16,6 proc., komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych :-13,0 proc. oraz papieru i wyrobów z papieru: -10,1 proc.
W listopadzie znów produkcja spadnie
PIE ostrzega, że produkcja przemysłowa powróci do spadków w listopadzie, ale w przyszłym roku sytuacja powinna ulec poprawie.
Wraz z wyhamowaniem inflacji rośnie siła nabywczej konsumentów. W efekcie wzrost produkcji przemysłowej zacznie odbijać. Szybki monitoring NBP potwierdza, że przedsiębiorcy oczekują wzrostu popytu w kolejnych kwartałach – wskaźnik wzrósł z 1,8 do 3,7 punktów, a indeks obrazujący oceny eksportu poprawił się z 7,5 do 9,8. Analitycy ankietowani przez Focus Economics sugerują, że w 2024 roku produkcja wzrośnie o 3,7 proc. rok do roku, po spadku o 1,1 proc. w bieżącym roku – wylicza Sebastian Sajnóg z PIE.
Zastrzega jednak, że wiele zależy od tempa odbicia gospodarczego w Polsce i w strefie euro w 2024 roku.
