Faktoring odwrotny - kiedy warto z niego skorzystać
Faktoring w klasycznym ujęciu polega na finansowaniu faktur sprzedażowych. Tymczasem faktoring odwrotny umożliwia przedterminowe opłacenie faktur zakupowych. Sprawdź, na jakich zasadach funkcjonuje i kiedy warto z niego skorzystać!

Czym jest faktoring odwrotny?
Faktoring odwrotny, zwany inaczej odwróconym, polega na finansowaniu faktur zakupowych. W praktyce wygląda to tak, że klient występuje do faktora (banku lub innej instytucji finansowej) z prośbą o zapłatę na rzecz kontrahenta. Następnie zwraca faktorowi należne środki, ale dopiero po upływie 60-90 dni (wszystko zależy od okresu wskazanego w umowie, jednak najczęściej wynosi on 2-3 miesiące). W ten sposób klient odracza termin płatności faktury, nawet jeśli dostawca nie zaproponował mu takiego rozwiązania.
Faktoring odwrotny – zalety
Z punktu widzenia kupujących faktoring odwrotny umożliwia:
- optymalizację umów z dostawcami – nie wszyscy kontrahenci są skorzy oferować odroczony termin płatności, a dzięki faktoringowi nie trzeba rezygnować z ich towarów/usług,
- efektywne zarządzanie finansami – pewne źródło finansowania pozwala umiejętnie planować wydatki oraz optymalizować budżet,
- zachowanie stabilności dostaw – przy przejściowych problemach finansowych można nadal przyjmować dostawy, za które tymczasowo płaci faktor,
- budowanie pozytywnego obrazu marki – kontrahent, który płaci bez zbędnej zwłoki, postrzegany jest jako silny i konkurencyjny.
Korzyści z faktoringu odwrotnego czerpią także dostawcy, a jedną z głównych jest szybkie rozliczanie transakcji. Z punktu widzenia sprzedającego, długie oczekiwanie na płatność bywa kłopotliwe. Nie mówiąc już o sytuacjach, w których zostaje ona przekazana po terminie. Sprzedawca ponosi też niższe ryzyko w kontekście ewentualnej niewypłacalności klienta. Spoczywa ono na faktorze, który bierze na siebie wszelkie związane z tym konsekwencje.
Kiedy warto skorzystać z faktoringu odwróconego?
Faktoring odwrócony został stworzony przede wszystkim z myślą o klientach, którzy nie mogą liczyć na odroczony termin płatności. W tym gronie znajdują się także firmy, w których dominuje sezonowość przychodów. Z finansowania chętnie korzystają podmioty, które co prawda mogą zapłacić za zakupy w późniejszym terminie, ale jeśli dokonają płatności wcześniej, otrzymają skonto. Zdarza się, że zniżka pokrywa koszty związane z faktoringiem, a dodatkowo pozwala wygenerować pewną nadwyżkę. Faktoring odwrotny jest też dobrym rozwiązaniem dla firm, które mogą otrzymać zniżkę przy zakupie większej ilości towaru jednorazowo.
Więcej poradników znajdziesz na Bizblog.pl:
Jak uzyskać dostęp do finansowania?
Obecnie na rynku działa wiele firm oferujących faktoring odwrócony. Aby uzyskać dostęp do finansowania, należy skontaktować się z wybraną i dopełnić formalności. Ze względu na to, że w tym rodzaju faktoringu ryzyko niewypłacalności spoczywa w całości na faktorze, dostęp do niego mogą uzyskać wyłącznie podmioty, które nie mają zaległości w ZUS, US ani nie figurują w rejestrach dłużników. Czasami, w przypadku niewielkiego zadłużenia, firmy faktoringowe dopuszczają możliwość udzielenia finansowania, jednak przy zastosowaniu innych zabezpieczeń, np. rzeczowych.
Faktoring odwrotny – sposób na poprawę płynności finansowej?
Choć faktoring odwrotny to zdaniem przedsiębiorców pomocne narzędzie, optymalizacja finansowa nie powinna bazować wyłącznie na nim. Ten rodzaj faktoringu znajduje zastosowanie tylko w niektórych przypadkach. Jeśli twoi klienci oferują długie terminy płatności, nie proponują skonta w zamian za szybsze przekazanie środków ani rabatów za zamówienie większej ilości towaru, faktoring w ujęciu klasycznym będzie lepszym rozwiązaniem niż odwrotny.
Pamiętaj, że finansowanie faktur zakupowych ma charakter czasowy. Po upływie wskazanego w umowie okresu musisz zwrócić pieniądze faktorowi. Ponadto poniesiesz koszty związane z obsługą zadłużenia. Warto zatem przeanalizować, czy ten rodzaj faktoringu rzeczywiście pomoże utrzymać stabilność finansów w twojej firmie.