Ceny żywności oszalały. Miliony ludzi będą głodować przez Rosję
Rosyjska agresja na Ukrainę zdestabilizowała światowe rynki żywnościowe i sprawiła, że w górę poszybowały ceny podstawowych produktów rolnych, które eksportowała Ukraina – wskazuje Polski Instytut Ekonomiczny.
Najnowsze odczyty indeksu pokazują, że światowe ceny żywności pozostają rekordowo wysokie.
I przypominają, że główny indeks FAO pomiędzy marcem i majem jedynie nieznacznie zmalał, osiągając wartość 157,4 pkt.(spadek o 2,3 pkt. podczas dwóch miesięcy).
Analitycy PIE podkreślają, że rosyjska agresja na Ukrainę sprawiła, że znaczna część ukraińskiej produkcji rolnej tkwi w magazynach i portach nad Morzem Czarnym zablokowanych przez rosyjską armię. Z szacunków ukraińskiego rządu wynika, że nawet 22-25 mln ton zbóż i nasion oleistych czeka w magazynach na eksport.
Ceny poszczególnych produktów szaleją
Największy wzrost, jak wskazują ekonomiście PIE, odnotował indeks cen olejów FAO, który po wybuchu rosyjskiej pełnoskalowej agresji osiągnął poziom 251,8 pkt. Oznacza to, że był o 53 proc. wyższy niż średnio w 2021 r.
I dodają, że w kwietniu i maju indeks cen olejów uległ osłabieniu, ale nadal pozostaje wyraźnie powyżej poziomu z zeszłego roku.
Prócz olejów, jak zaznaczono w „Tygodniku Gospodarczym”, od wybuchu rosyjskiej inwazji znacząco wzrósł także indeks cen zbóż. Obecnie wynosi on 173,4 pkt., czyli o o 32 proc. więcej niż średnio w 2021 r.
Wzrost cen żywności zwiększy liczbę niedożywionych osób na świecie
Nawet o 8-13 mln może zwiększyć się liczba osób niedożywionych w latach 2022-2023 - oszacował FAO, który zaznacza, że wzrost cen żywności został wywołany przez wojnę Rosji w Ukrainie.
Eksperci PIE wskazują, że rosnące ceny żywności na światowych rynkach napędzają inflację. I przypominają, że na ceny żywności wpływ mają również ceny paliw i nawozów.
I dodaje, że rozchwianie rynku żywności zwiększa także problemy państw, które już wcześniej borykały się z problemem hiperinflacji.