Na osiedlu w Krakowie zamontowali pompy ciepła. Efekt przebił oczekiwania
Na krakowskim osiedlu Wola Village mieszkania ogrzewają pompy ciepła. Dzięki temu rachunki są wyraźnie niższe od kosztów związanych z węglem, pelletem czy gazem ziemnym. Fotowoltaika jeszcze tę różnicę zwiększa.

Tomasz Tchórzewski, dyrektor ds. inwestycji Stiebel Eltron, przekonuje, że trudno dziwić się temu, że nowo budowane domy wyposażane są właśnie w pompy ciepła. Twierdzi, że taka technologia pozwala wykorzystywać grunty pozbawione dostępu do sieci gazowej, budować szybciej, bezpieczniej i w zgodzie z trendami ekologicznymi. Przy okazji zadowoleni są sami użytkownicy, którzy doceniają przede wszystkim wygodę obsługi, bezawaryjność i niskie koszty eksploatacji.
Korzystanie z pomp ciepłą zapewnia komfort i wyższą jakość codziennego życia oraz, co ma niebagatelne znaczenie dla domowych budżetów, niższe koszty ogrzewania - podkreśla Tomasz Tchórzewski.
Przykładem jest krakowskie osiedle Wola Village, które składa się z 34 budynków jednorodzinnych w zabudowie bliźniaczej.
Bez blokowania dostępu do ogródków i tarasów
Osiedle w Krakowie składa się z 68 lokali w zabudowie bliźniaczej, o powierzchni od 95 do 145 mkw. Indywidualny dla każdego lokalu system ogrzewania oparty jest o monoblokowe pompy ciepła i dodatkowo moduły hydrauliczne lub dwufunkcyjne wieże z wbudowanym zbiornikiem buforowym i zasobnikiem ciepłej wody użytkowej. System uzupełniają fotowoltaika i rekuperacja. Montaż niektórych urządzeń (pomp ciepła i paneli fotowoltaicznych) na dachach zapewnił nieskrępowany dostęp do przestrzeni ogródków i tarasów, a także pozwolił oszczędzić przestrzeń pomieszczenia technicznego.
Zdaniem przedstawicieli grupy URBA, która jest inwestorem osiedla Wola Village, jedyne elementy umieszczone w lokalach mieszkalnych, czyli wieże hydrauliczne lub zbiorniki buforowe oraz zbiorniki na ciepłą wodę użytkową, zajmują część pomieszczeń technicznych każdego z mieszkań. Przy tym jak podkreślają: całość jest schludna i w żaden sposób nie ogranicza możliwości korzystania z pozostałej powierzchni tych pomieszczeń.
Pompy ciepła, czyli 1500 zł w kieszeni w rok
Ale te wszystkie walory rekreacyjno-estetyczne nie miałyby żadnego znaczenia, gdyby nie podstawowa przewaga pomp ciepła, czyli wyraźnie niższe rachunki za ogrzewanie. Jak to wygląda na osiedlu Wola Village w Krakowie? Eksperci ze Stiebel Eltron, opierając się na kalkulatorze kosztów ogrzewania od Porozumienia Branżowego Na Rzecz Efektywności Energetycznej (POBE), wyliczają, że koszty ogrzewania (bez uwzględnienia instalacji PV) dla lokali o powierzchni 95 mkw. wynoszą szacunkowo 1248 zł rocznie, a w przypadku największych mieszkań, o powierzchni 145 mkw. są na poziomie 1904 zł.
Więcej o pompach ciepła przeczytasz w Bizblog:
Tymczasem grzanie mieszkania o powierzchni 95 mkw. za pomocą kotła węglowego eko-projekt kosztowałoby 1421 zł; dla kotła pelletowego - 2042 zł i 2361 zł w przypadku gazu. W przypadku zaś mieszkania większego (145 mkw. ) rachunki za węgiel byłyby na poziomie 2168 zł; na pellet - 3117 zł i na gaz - 3505 zł. Dystans do krakowskich pomp ciepła byłby jeszcze większy, gdyby doliczyć też energię generowaną przez panele fotowoltaiczne, które zmniejszają bilans energetyczny.
W przypadku krakowskiego osiedla różnice w kosztach w skali roku sięgają nawet 1-1,5 tys. złotych. Z perspektywy domowego budżetu każda zaoszczędzona kwota jest istotna. Co więcej, w przypadku innych rodzajów ogrzewania, poza gazem, należałoby jeszcze doliczyć koszty związane z obsługą, czyli składowaniem i uzupełnianiem paliwa oraz czyszczeniem kotłów. Niezbędne byłoby wygospodarowanie powierzchni zarówno na urządzenie, a także do przechowywania opału, co swoją drogą w budynkach wielorodzinnych jest trudne do wyobrażenia - przekonuje Tomasz Tchórzewski.







































