Ukraiński e-commerce eksplodował. Polskie sklepy liczą zyski
Od 2022 roku transgraniczny e-commerce Ukrainy wzrósł 4-krotnie. Konieczność zakupów napędza rynek, który jest szansą dla polskich e-sklepów. Już 20 proc. firm sprzedaje na Wschodzie, a kolejne planują ekspansję.
Ukraina przeszła w ostatnich latach niezwykłą transformację zakupową. E-commerce stał się tam nie tylko wygodą, ale często koniecznością i sposobem na dostęp do towarów, które trudno znaleźć lokalnie.
Ukraińcy zaczęli coraz częściej kupować od międzynarodowych sprzedawców internetowych, aby zaopatrywać się zarówno w towary codziennego użytku, jak i produkty specjalistyczne. Czasami wynikało to z lepszej ceny, a czasami z braku towaru wśród ukraińskich dostawców – podkreśla Rafał Kuczmarski, dyrektor sprzedaży Fulfilio.
I dodaje, że doprowadziło to do gwałtownego wzrostu importu paczek z zagranicy i wymusiło zmiany w logistyce i systemach celnych.
W efekcie rynek urósł w tempie, którego nie obserwowaliśmy nigdzie indziej w regionie. Dla polskich sklepów to ogromna szansa. Mamy wspólną granicę, logistyczne powiązania i podobne oczekiwania klientów. Dlatego ekspansja do Ukrainy jest dla wielu e-sklepów naturalnym krokiem, który przynosi realne efekty sprzedażowe – wyjaśnia Rafał Kuczmarski, dyrektor sprzedaży Fulfilio.
Ukraińcy zwiększyli zakupy z zagranicy ponad dwukrotnie
Z danych Państwowej Służby Celnej Ukrainy wynika, że w czasie wojny transgraniczny handel elektroniczny w Ukrainie eksplodował.
W 2022 roku Ukraińcy zamówili ok. 31 mln paczek z zagranicy o wartości 32 mld hrywien, w 2023 roku było to już 52 mln przesyłek za 62 mld hrywien, aby na koniec 2024 roku osiągnąć wynik 73,5 mln paczek o wartości 120,5 mld hrywien (ok. 3 mld dol.). Oznacza to ponad dwukrotny wzrost liczby zamówień i czterokrotny wzrost ich wartości w zaledwie dwa lata – mówi Rafał Kuczmarski.
Jego zdaniem popyt dotyczy nie tylko produktów codziennego użytku, ale również specjalistycznych towarów zaczynając od elektroniki i części zamiennych, przez żywność premium, po sprzęt outdoorowy i sportowy. Wzrostowi zakupów sprzyjają także coraz bardziej efektywne łańcuchy dostaw, rozwijane m.in. przez Nova Poshta i inne firmy kurierskie, które stworzyły nowe korytarze logistyczne z Europy przez Polskę.
Więcej wiadomości na temat zakupów można przeczytać poniżej:
Polski e-commerce podbija Ukraiński rynek
Z badania Fulfilio, dostawcy usług logistycznych dla sektora e-commerce, wynika, że już 20 proc. polskich sklepów internetowych prowadzi sprzedaż w Ukrainie. Głównie są to firmy sprzedające pojazdy i części do nich, żywność oraz książki i zabawki. Nie wszystkie sklepy komunikują się z Ukraińcami w ich języku ojczystym, gdyż tylko 9 proc. sklepów posiada ukraińską wersję językową.
Obecność polskiego e-commerce’u będzie jeszcze silniejsza, gdyż kolejne 10 proc. polskich e-sklepów planuje ekspansję za wschodnią granicę.
Kwestia przetłumaczenia strony internetowej sklepu jest ważnym elementem strategii ekspansji zagranicznej, ale cały proces obejmuje znacznie więcej elementów. Własny sklep czy sprzedaż przez marketplace, magazyn w Polsce czy lokalnie, obsługa zamówień po zwroty i serwis – twierdzi dyrektor sprzedaży Fulfilio.
W jego ocenie decyzje, które są krytyczne dla powodzenia całego projekty, jest bardzo wiele, dlatego sklepy, które chcą wejść do Ukrainy, coraz częściej korzystają ze wsparcia takich firm jak nasza. Fulfilio prowadzi klientów przez cały proces: od uruchomienia sprzedaży w lokalnych kanałach po logistykę międzynarodową.
Dzięki temu e-sklepy mogą koncentrować się na rozwoju sprzedaży, a nie na wyzwaniach operacyjnych. Bo trzeba wiedzieć, że rynek ukraiński, choć dynamiczny, jest bardzo wymagający i wymaga dobrego zaplecza operacyjnego, szczególnie w kontekście wciąż trwającego konfliktu zbrojnego – tłumaczy Rafał Kuczmarski, dyrektor sprzedaży Fulfilio.
Badanie zostało zlecone przez Fulfilio i przeprowadzone na panelu Ariadna. Respondentami byli przedstawiciele polskich sklepów internetowych (n = 206 osób). Termin realizacji: 25 marca - 6 kwietnia 2025. Metoda: CAWI.
