REKLAMA

Bezrobocie w Polsce na historycznie niskich poziomach. Nie jest jednak idealnie

Bezrobocie rejestrowane na poziomie 5 proc. oraz 2,7 proc. według kryterium aktywności zawodowej. Wskaźniki bezrobocia utrzymują się w Polsce na historycznie niskich poziomach, co w praktyce oznacza jego brak. Ekonomiści oceniają kondycję polskiego rynku pracy jako bardzo dobrą, choć oznacza to, że wielu pracodawcom doskwiera brak wykwalifikowanych pracowników. Wciąż stosunkowo niską aktywność zawodową wykazują kobiety.

Bezrobocie w Polsce na historycznie niskich poziomach
REKLAMA

Główny Urząd Statystyczny poinformował w poniedziałek, że stopa bezrobocia rejestrowanego na koniec lipca wyniosła równe 5 proc., a to oznacza, że była o 0,1 pkt proc. wyższa niż na koniec czerwca. Z kolei stopa bezrobocia mierzona według metody BAEL, czyli zgodnie z kryterium aktywności zawodowej, wyniosła 2,7 proc. w okresie kwiecień-czerwiec 2024 r. W poprzednim kwartale było to 3,1 proc.

REKLAMA

Aktywność zawodowa Polaków

Osoby bezrobotne stanowiły w II kwartale 2024 r. 2,7 proc. ludności aktywnej zawodowo w wieku 15-89 lat. Natężenie bezrobocia (mierzone stopą bezrobocia) zmniejszyło się w porównaniu z I kwartałem 2024 r. (o 0,4 pkt proc.), ale zwiększyło się w nieznacznym stopniu w stosunku do 2 kwartału 2023 r. (o 0,1 pkt proc.). Stopa bezrobocia wśród mężczyzn i kobiet była na tym samym poziomie i wyniosła 2,7 proc. – czytamy w komunikacie GUS-u.

To, że stopa bezrobocia wśród mężczyzn i kobiet utrzymuje się na takim samym poziomie, nie oznacza jednak, że obie grupy wykazują taki sam poziom aktywności zawodowej.

Zgodnie z metodą BAEL za bezrobotną osobę uznaje się nie taką, która nie ma pracy, choć jest w wieku produkcyjnym, lecz taką, która aktywnie poszukuje pracy, ale nie jest aktualnie zatrudniona. Dane GUS wskazują, że współczynnik aktywności zawodowej wśród mężczyzn wynosi 65,5 proc., a wśród kobiet jedynie 51,5 proc. Ogólnie liczba osób biernych zawodowo wzrosła w ostatnim kwartale o 0,5 proc.

Więcej o polskim rynku pracy przeczytacie w tych tekstach:

W ciągu roku pogorszyły się nieco współczynniki zatrudnienia i aktywności zawodowej. Sytuacja na rynku pracy pozostaje bardzo dobra, ale widać na nim pewne niewielkie rysy – oceniają ekonomiści banku PKO BP.

Dlaczego BAEL na poziomie 2,7 proc. oznacza praktyczny brak bezrobocia? Nawet przy idealnej równowadze pomiędzy liczbą miejsc pracy a liczbą chętnych do jej podjęcia wskaźnik bezrobocia nigdy nie wyniesie zero. W każdej zdrowej gospodarce występuje tak zwane bezrobocie naturalne. Oczywiście istnieje wśród ekonomistów spór w tej kwestii, ale zazwyczaj przyjmuje się, że wynosi od 2 do 5 proc. Skąd się bierze bezrobocie naturalne? W każdym momencie pewna część ludzi aktywnych zawodowo z różnych przyczyn zmienia pracę i zanim podejmie kolejną, przez jakiś czas nie pracuje.

Dane z pośredniaków

REKLAMA

Jeśli chodzi o stopę bezrobocia rejestrowanego, czyli wskaźnik biorący pod uwagę liczbę osób zarejestrowanych w urzędach pracy, to nastąpił tu leki wzrost w stosunku do czerwca. Wzrost tego wskaźnika z 4,9 do 5 proc. oznacza jednak, że liczba bezrobotnych jest wciąż niższa o 17 tys. niż rok wcześniej. Polski Instytut Ekonomiczny uważa, że wraz z poprawą aktywności gospodarczej zapotrzebowanie na pracowników będzie rosnąć, co pozwoli utrzymać bezrobocie na historycznie niskich poziomach.

Stopę bezrobocia podbił spadek liczby aktywnych zawodowo oraz nietypowy wzrost liczby bezrobotnych o 3,2 tys. osób. Łącznie bez pracy pozostaje 765,4 tys. osób. Bezrobocie oscyluje wokół historycznych minimów, a jego gwałtowny wzrost jest mało prawdopodobny – czytamy w analizie PIE.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA