Abonament RTV. Fiskus zabrał ponad 20 mln zł tym, którzy nie chcieli płacić z własnej woli
Wystraszyliście się? Chyba niesłusznie, bo to dwukrotnie mniej niż rok wcześniej. MF nie wyjaśnia, co się stało, więc najwyraźniej skarbówka traci zainteresowanie ściąganiem abonamentu RTV.
Co roku pojawiają się informacje, które mają was postraszyć, że jak nie zapłacicie abonamentu radiowo-telewizyjnego, to fiskus was znajdzie i dopadnie, zabierając, co się należy mediom publicznym. Jak was niby ma znaleźć?
Wcale nikt nie puka do drzwi
Ano przeczytacie zwykle, że Poczta Polska może wysłać do waszego domu kontrolera, który sprawdzi, czy macie odbiornik radiowy albo telewizyjny. Ale czy ktoś kiedykolwiek taką kontrolę widział na własne oczy? Nie sądzę, a Arek Braumberger sądzi pewnie jeszcze mniej. Wystarczy wspomnieć, że Poczta Polska ma zaledwie kilkudziesięciu kontrolerów na całą Polskę.
Od wielu lat windykacja nieuregulowanych opłat na rzecz TVP i reszty sprowadza się do ścigania tylko tych, którzy kiedyś mieli zarejestrowane na poczcie odbiorniki i przestali płacić na media publiczno-narodowe tudzież przestali to robić po tym, jak go wyrejestrowali — pisał Arek kilka miesięcy temu.
Zrobiła się bowiem awantura o to, że zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich Poczta Polska nie powinna sięgać po adresy abonentów z bazy PESEL, a to robi, skoro jednak jakimś cudem ściąga zaległy niezapłacony abonament.
W tym roku jednak robi to jakoś koślawo, bo za bardzo nie wychodzi.
Serwis wirtualnemedia.pl informuje bowiem, że od początku 2023 r. do końca października 2023 r. urzędy skarbowe zajęły 20 mln zł z tytułu niezapłaconego abonamentu RTV.
Wygląda, jakby jednak wychodziło, ale okazuje się, że rok wcześniej w analogicznym okresie kwota ta była ponad dwukrotnie wyższa - 41,7 mln zł.
Czytaj więcej o abonamencie RTV:
A to jeszcze nic, bo jak przyjrzeć się, ile tytułów wykonawczych wystawiono, żeby ściągnąć zaległości, to okaże się, że w ciągu pierwszych dziesięciu miesięcy 2023 r. było ich pięciokrotnie mniej niż w tym samym okresie 2022 r.
Cóż, ministerstwo finansów nie ma żadnego wyjaśnienia dla takiego spadku rok do roku, pozostaje więc domyślać się, że fiskus po prostu ściganie Polaków na tym froncie sobie odpuścił, bo ma ważniejsze sprawy na głowie.
Jaka kara?
Polacy od dawna mają w nosie obowiązek opłaty abonamentu RTV — płaci go niespełna 35 proc. uprawnionych, a przecież lista zwolnionych z tej konieczności i tak jest długa — bardziej szczegółowo pisała o tym Dorota Tkocz.
Jak cię już złapią, kara za niepłacenie abonamentu RTV to 30-krotność jego miesięcznej wysokości, a obecnie miesięczna stawka abonamentu RTV wynosi:
- 8,70 zł – za odbiornik radiofoniczny,
- 27,30 zł – za odbiornik telewizyjny lub telewizyjny i radiofoniczny.
