REKLAMA

Zmowa na polskim rynku radiowym? Oto co ustalił UOKiK

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w środę o zamknięciu postępowania w sprawie potencjalnego naruszenia konkurencji podczas prowadzonych w Polsce badań słuchalności stacji radiowych w Polsce. O istnieniu kartelowej zmowy rynkowej i działaniu „na rympał”, której efektem miało być zaniżanie wyników słuchalności stacji Polskiego Radia, dwa lata temu zaalarmowała członkini Rady Mediów Narodowych Joanna Lichocka. UOKiK przeprowadził szczegółowe postępowanie w tej sprawie, ale uznał, że do żadnych nieprawidłowości przy prowadzeniu badań Radio Track nie dochodziło.

Zmowa na polskim rynku radiowym? Oto co ustalił UOKiK
REKLAMA

Zebrany i wnikliwie przeanalizowany materiał nie dał podstaw do stwierdzenia, że mogło dojść do naruszenia ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów – powiedział w środę prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny.

REKLAMA

Szef UOKiK-u wyjaśnił, że postępowanie dotyczące firm tworzących Komitet Badań Radiowych zostało wszczęte „po sygnałach z rynku”, ale nie podał żadnych szczegółów. Warto jednak przypomnieć, że jednym z takich sygnałów było zapowiedziane przez posłankę Joannę Lichocką w grudniu 2021 roku zawiadomienie do UOKiK-u w sprawie rzekomej „kartelowej zmowy rynkowej”, jakiej dopuścić się miał Komitet Badań Radiowych.

UOKiK nie stwierdził złamania prawa

Sprawę podjął urząd kierowany przez Tomasza Chróstnego, ale przeprowadzone drobiazgowe postępowanie nie wykazało żadnych naruszeń prawa konkurencji zarówno przy kształtowaniu metodologii badania Radio Track, jak i weryfikacji wyników tego badania. UOKiK stwierdził, że wykonywane przez niezależny instytut badawczy Kantar Polska badanie jest prowadzone zgodnie z obowiązującymi w branży standardami, a także nie stwierdzono, by członkowie KBR ingerowali w jego wyniki.

Postępowanie nie wykazało również, żeby działania przedsiębiorców miały na celu osłabienie wyników słuchalności konkurencyjnych stacji radiowych. Analizy wykluczyły także blokowanie przez nadawców możliwości przystąpienia innych podmiotów do komitetu – napisał UOKiK.

Jak wyjaśnia KRRiT, badanie Radio Track prowadzone jest na ogólnopolskiej próbie osób w wieku 15-75 lat, poprzez komputerowo wspomagane wywiady telefoniczne metodą Day After Recall, która polega na odtworzeniu przez respondenta przebiegu słuchalności radia z poprzedniego dnia i w tym kontekście przypomnieniu słuchanych w ciągu dnia programów radiowych. W ciągu miesiąca przeprowadzanych jest około 7 tys. tego typu wywiadów, a dane te następnie łączone są w pakiety z informacjami od około 21 tys. respondentów.

Więcej o działalności UOKiK-u przeczytacie w tych tekstach:

Metodologia tego badania jest bardzo szczegółowa. Połowa miesięcznej próby badawczej jest dobierana proporcjonalnie do rozkładu populacji w Polsce, a drugą połowę stanowią dodatkowi respondenci z miast powyżej 100 tys. mieszkańców i jest to tak zwana nadreprezentacja miejska. Wielkość próby w całym 2022 r. wyniosła 83 866 respondentów. W badaniu uwzględnionych zostało 312 programów radiowych, publicznych i koncesjonowanych nadawanych przez całą dobę.

Wycena czasu reklamowego w radiu

REKLAMA

Jak wyjaśnia UOKiK, stacje radiowe, które nie są członkami KBR, mogą kupić wyniki badania Radio Track i wykorzystać je do wyceny czasu reklamowego. Urząd podkreśla, że wyniki słuchalności stacji radiowych mogą stanowić tym samym „walutę rozliczeniową” na rynku reklamy radiowej, w tym dla domów mediowych i reklamodawców. Wielka czwórka nadawców tworzących KBR to Eurozet, Grupa RMF, Grupa Radiowa Agory i Grupa Radiowa Time.

Niespodziewany atak na Komitet Badań Radiowych i tworzące go firmy w grudniu 2021 roku przypuściła posłanka, a jednocześnie członkini Rady Mediów Narodowych Joanna Lichocka. W felietonie dla portalu niezalezna.pl napisała, że „pewnego rodzaju zmowa kilku właścicieli komercyjnych stacji nie tylko uderza w media publiczne, ale też działając w istocie »na rympał« dzieli między siebie lwią część rynku reklamowego”. Lichocka zasugerowała, że wysokie wyniki słuchalności prywatnych nadawców i niskie wyniki Polskiego Radia to efekt manipulacji przeprowadzanych przez KBR.  

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA