Spółka zarządzająca zakupem towaru do sklepów sieci Intermarche zwróci dostawcom produktów rolno-spożywczych niesłusznie odebrane rabaty i zmieni zasady współpracy z kontrahentami. To efekty interwencji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który zarzucił spółce SCA PR stosowanie praktyk niekorzystnych dla dostawców. Takie działania UOKiK-u umożliwiają obowiązujące od kilku lat przepisy zakazujące wykorzystywania przewagi kontraktowej.
UOKiK poinformował, że w ramach rutynowego monitorowania relacji dużych sieci handlowych z dostawcami produktów rolno-spożywczych natrafił na symptomy nieuczciwego wykorzystywanie przewagi kontraktowej przez spółkę SCA PR Polska, która jest centralą zakupową dla sklepów sieci Intermarche w naszym kraju.
Umowy zawierane z opóźnieniem
Gdy kontrolerzy UOKiK-u bliżej przyjrzeli się praktykom tej spółki, okazało się, że zawierała ona umowy dotyczące warunków handlowych z dostawcami produktów rolno-spożywczych na dany rok z opóźnieniem, oczekując od kontrahentów uwzględnienia nowych warunków od początku tego roku. W efekcie dostawcy nie mieli pewności, na jakich zasadach i warunkach zostanie wstecznie rozliczona sprzedaż.
Urząd wykazał w toku postępowania, że występowały też sytuacje, w których dostawcy byli obciążeni dodatkowymi rabatami, których nie przewidywały pierwotne umowy o dostawy. Mało tego, spółka uzyskiwała od dostawców tak zwany rabat retrospektywny, mimo że wartość obrotu, od której strony w uprzedniej umowie uzależniły jego udzielenie, nie została osiągnięta w danym okresie rozliczeniowym. To sprawiało, że dostawcy byli pozbawiani części dochodu przysługującego im z tytułu współpracy z siecią Intermarche.
Niedopuszczalna jest sytuacja, w której dostawcy produktów nawet przez kilka miesięcy nie wiedzą, jakie wynagrodzenie otrzymają za sprzedane towary lub ich dochody są zmniejszane poprzez rabaty retrospektywne, które nie wynikają z podpisanych umów. Dlatego zobowiązałem spółkę odpowiedzialną za zakupy w sieci Intermarche do zmiany praktyk i zwrotu niesłusznie pobranych opłat – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Najpierw umowa, potem współpraca
Spółka SCA PR nie tylko zwróci pobrane kwoty wraz z odsetkami za zakwestionowane przez UOKiK rabaty, ale także przestanie zawierać z dostawcami umowy określające warunki rabatów na dany rok już po jego rozpoczęciu, czyli z mocą wsteczną. UOKiK podkreśla, że dzięki temu dostawcy będą znali warunki finansowe współpracy z siecią Intermarche w momencie rozpoczęcia współpracy na konkretny okres.
Więcej o wykorzystywaniu przez sieci przewagi kontraktowej przeczytacie tutaj:
Jeśli chodzi o obowiązujące umowy zawartych na 2023 rok, to spółka zwróci się do dostawców produktów rolno-spożywczych z propozycją zmiany umowy, tak aby wysokość rabatu zależna była od wartości zakupów produktów w okresie od dnia zawarcia umowy – a nie jak dotychczas od początku roku – do końca 2023 roku.
Warto przypomnieć, że we wrześniu zarzuty za nieuzasadnione pobieranie opłat od kontrahentów za transport towarów z magazynu centralnego do sklepów dostał Carrefour Polska. UOKiK uznał, że w ten sposób sieć przerzuca na dostawców swoje koszty działalności, wykorzystując swoją dominującą pozycję. Nie jest to jedyne postępowanie dotyczące opłat za przewożenie towarów z magazynów centralnych do sklepów sieci handlowych. Wcześniej UOKiK postawił zarzut nieuczciwego wykorzystywania przewagi kontraktowej spółce Auchan Polska.
Nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej wobec dostawców jest w Polsce zagrożone gigantycznymi karami, o czym przekonała się Biedronka, która niecałe trzy lata temu dostała karę wynoszącą aż 723 mln zł.