Rekordowa drożyzna stała się faktem. A to i tak przygrywka przed inflacyjnym szczytem

Inflacja w październiku rok do roku wyniosła 6,8 proc. Brak korekty w górę pierwotnych danych w ujęciu rocznym to marna pociecha, bo ceny wzrosły najwięcej od ponad 20 lat.

We wstępnych danych opublikowanych przez GUS pod koniec października ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 6,8 proc., a w stosunku do poprzedniego miesiąca o 1,0 proc.

Październikowa inflacja w porównaniu do września okazała się ostatecznie wyższa o 0,1 p.p. 1,1 proc. to drugi największy wzrost miesiąc do miesiąca licząc co najmniej od początku 202o r.

GUS podał, że w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wzrost CPI miały wyższe ceny utrzymania mieszkań o 2,0 proc., transportu o 2,3 proc., żywności o 0,5 proc. oraz odzieży i obuwia o 3,2 proc., które podwyższyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,49 p.p., 0,23 p.p. i po 0,13 p.p. Niższe ceny w zakresie łączności o 0,3 proc. obniżyły ten wskaźnik o 0,02 p.p.

Rok do roku wzrost cen związanych mieszkaniami o 8,1 proc., transportu o 22,1 proc. oraz żywności o 4,7 proc. podniosły inflację o 2,04 p.p., 1,95 p.p. i 1,18 p.p.

Marcin Klucznik, analityk PIE, zapowiada, że w listopadzie i grudniu wzrost cen będzie jeszcze wyższy.

Równolegle jego zdaniem szybko rosnąć będą ceny towarów pierwszej potrzeby. Wzrost ceny energii przekroczy w przyszłym roku 12 proc., żywność w pierwszej połowie 2022 roku będzie drożeć tempie 6-7 proc.