REKLAMA

Paraliżu polskiego nieba nie będzie. Kontrolerzy dali PAŻP kolejne dwa miesiące

Mamy zawieszenie broni, które czasowo odsuwa widmo paraliżu Okęcia i Modlina. Kontrolerzy ruchu lotniczego podpisali porozumienie, które wydłuża okresy wypowiedzenia do 10 lipca 2022 r. PAŻP dostała więc dwa i pół miesiąca na dalsze negocjacje.

Paraliżu polskiego nieba nie będzie. Kontrolerzy dali PAŻP kolejne dwa miesiące
REKLAMA

Porozumienie zostało podpisane w trakcie posiedzenia podkomisji do spraw transportu lotniczego. Jego treść zaprezentował na Twitterze poseł Maciej Lasek.

REKLAMA

Co znajdziemy w środku? Agencja zobowiązała się do rozpoczęcia wewnętrznego audytu i wydłuży koniec okresu wypowiedzenia kontrolerów lotu z 30 kwietnia na 10 lipca. Obie strony zobowiązały się też do kontynuowania rozmów m.in. w sprawie regulaminu wynagradzania i regulaminu pracy.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk przyznał, że zarząd PAŻP zgodził się na przywrócenie płac kontrolerów ruchu lotniczego sprzed pandemii.

Dzięki wypracowaniu porozumienia w ostatniej chwili do paraliżu nie dojdzie. I dobrze, bo jeszcze rano pisaliśmy, że czas do katastrofy, czyli drastycznego ograniczenia przepustowości Okęcia i Modlina, można było liczyć nie w dniach, a godzinach.

Dla porównania spójrzcie, jak stan gry wyglądał, gdy sprawię opisywaliśmy dzisiaj rano:

Negocjacje PAŻP z kontrolerami

Negocjacje między PAŻP-em a kontrolerami ruchu lotniczego wciąż wydają się dalekie od zakończenia. Co nie zmienia faktu, że agencja jednym małym sukcesem już się pochwaliła.

Nowa prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, Anita Oleksiak zadeklarowała, że kierownictwo firmy zajęło się ograniczaniem krytykowanej przez kontrolerów procedury SPO (Single Person Operations). Związkowcy twierdzą, że PAŻP zbyt często korzysta z możliwości pozostawienia tylko jednego pracownika na stanowisku, by ciąć koszty.

PAŻP: idziemy na rękę związkowcom

Agencja ma także dokonać niezwłocznej weryfikacji pojemności sektorowych, przyglądając się, ile samolot w danym momencie musi prowadzić jeden kontroler. PAŻP zobowiązał się również do przywrócenia pełnej obsady Senior Kontrolerów.

Co ciekawe, druga strona sporu, czyli Związek Kontrolerów Ruchu Lotniczego, w żaden sposób nie odniósł się do tej informacji. W przeszłości zdarzało się już, że Agencja potrafiła nieco przedwcześnie odtrąbić sukces, a potem jej przedstawiciele byli sprowadzani na ziemię przez związkowców.

Zakładając jednak, że w kwestii bezpieczeństwa rzeczywiście udało się porozumieć, wciąż nierozwiązany zostaje konflikt wokół obniżenia wynagrodzeń kontrolerów. Mało tego - wydaje się, że atmosfera wokół pensji robi się coraz gorętsza.

Ile zarabiają kontrolerzy lotu?

We wtorek ZKRL ujawnił, że strona społeczna wnioskowała o udostępnienie informacji dot. Funduszu Płac. Kontrolerzy chcieli sprawdzić, skąd biorą się potężne rozbieżności między danymi podawanymi przez Agencję, a tymi, w których posiadaniu są oni sami.

Reakcja? PAŻP miała zasłonić się przepisami RODO i odmówić udostępnienia danych ze względu na niemożliwość anonimizacji danych osobowych w sposób użyteczny dla Strony Społecznej

REKLAMA

Kolejna tura rozmów rozpoczęła się w czwartek o godz. 9.00. Czasu na negocjacje robi się już jednak naprawdę niewiele. Raptem kilkadziesiąt godzin dzieli nas od zakończenia okresu wypowiedzenia grupy ponad 130 kontrolerów.

Co stanie się po ich odejściu? Rząd i Urząd Lotnictwa Cywilnego zaprezentowały plan awaryjny, który wiąże się z odwołaniem z Okęcia i Modlina setek połączeń lotniczych dziennie. Pewni podróży po 30 kwietnia mogą być wyłącznie pasażerowie, których loty znalazły się na 32-punktowej liście połączeń priorytetowych.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA