Rząd lata chwila ma podjąć decyzję w sprawie dalszych losów obniżonej do zera stawki VAT-u na podstawowe artykuły żywnościowe. Donald Tusk chciałby, by stawka 5 proc. wróciła już nawet od kwietnia, ale nie można wykluczyć, że premier nie pierwszy raz zastosuje tzw. efekt kozy, czyli niespodziewanie ogłosi, że stawka 0 proc. zostaje na dłużej, czym zdobędzie punkty do popularności. W scenariusz szybkiego powrotu do stawki 5 proc. nie wierzy szef największej sieci detalicznej w Polsce.
Premier Donald Tusk we wtorek ogłosił, że jego rekomendacja jest taka, aby wrócić do 5-proc. stawki VAT na żywność. Dodał, że w tej sprawie prowadzone są rozmowy z ministrem finansów Andrzejem Domańskim, który do końca bieżącego tygodnia miał opracować odpowiednie rozwiązania. Do chwili publikacji tego tekstu żadnych decyzji w tej sprawie jednak nie ogłoszono.
Powrót do stawki 5 proc. na żywność
Rząd ma w kwestii losów stawki VAT na podstawowe artykuły żywnościowe pełną dowolność. Z jednej strony nawet już od 1 kwietnia może powrócić standardowa stawka 5 proc., ale rząd może też przedłużyć obecne rozwiązanie o kolejne miesiące, a nie można całkiem wykluczyć... pozostawienia stawki zerowej na stałe.
Przypomnijmy, że obniżona z 5 do 0 proc. stawka VAT na podstawowe artykuły żywnościowe została wprowadzona 1 lutego 2022 r. w związku z wysoką inflacją, która okazała się wyjątkowo odczuwalna dla zwykłych obywateli właśnie we wzroście cen żywności. Zerowa stawka miała obowiązywać tylko do końca 2023 r., ale nowy rząd postanowił przedłużyć jej obowiązywanie do końca marca 2024 r.
Więcej o podatkach przeczytacie w tych tekstach:
Podobnie, jak dziś Donald Tusk, minister finansów od początku nie ukrywał, że jest zwolennikiem szybkiego powrotu do standardowej stawki 5 proc., ale ostatecznie podpisał się pod decyzją rządu o przedłużeniu tego osłonowego rozwiązania do końca marca 2024 r. Z punktu widzenia wpływów do budżetu powrót do stawki 5 proc. jest racjonalny, ale nie mniej istotne mogą być kwestie wizerunkowe tej decyzji – zwłaszcza tuż przed wyborami samorządowymi.
Biedronka nie wierzy w powrót stawki 5 proc.
Ministerstwo Finansów na razie informuje jedynie, że prowadzi analizy w zakresie stawki podatku VAT na podstawowe artykuły żywnościowe i od ich wyniku mają być uzależnione decyzje w sprawie ewentualnego przedłużenia stawki zerowej. Dotychczasowe szacunki resortu finansów wskazywały, że kwartalny koszt obowiązywania zerowej stawki to niemal 3 mld zł dla budżetu.
Co ciekawe, pomimo ogłoszonych przez premiera planów rychłego powrotu do stawki 5 proc. w taki scenariusz nie za bardzo wierzą główni gracze na polskim rynku detalicznym. Cytowany przez branżowe Wiadomości Handlowe dyrektor generalny Biedronki Luis Araujo przyznał, że nie wie, czy rząd przywróci stawkę 5 proc. ale stwierdził, że „zdziwi się, jeśli to się stanie”.
Pamiętajmy, że konsumpcja prywatna była jednym z czynników negatywnie wpływających na wyniki gospodarki w ubiegłym roku – stwierdził szef Biedronki, cytowany przez WH.