Palikot startuje z kolejnym alkobiznesem. Właśnie rozpoczął zbiórkę pieniędzy w internecie
Janusz Palikot mocno upodobał sobie crowdfunding, bo startuje z kolejną zbiórką pieniędzy Cel jest tym razem ambitniejszy od odnowy Tenczynka. Na otwarcie 10 Alkotek przez jedynie półtora miesiąca chce pozyskać od inwestorów ponad 4,1 mln złotych
Dzięki crowdfundingom rozwinął już Tenczyńską Okovitę oraz Tenczynek Bezalkoholowe.
Teraz Janusz Palikot idzie za ciosem i ogłasza kolejny projekt w polskiej branży alkoholowej - Alembik Polska SA.
Planuje otwarcie 10 lokalnych Alkotek z alembikami do destylacji m.in. wódki kraftowej Palikot, piwem rzemieślniczym, importowanymi destylatami i autorskim menu. Do udziału w biznesie znów zaprasza społeczność inwestorów ze strony Crowdway.pl. Kwota, którą chciałby tym razem zebrać w miesiąc to już nie milion złotych, a cztery.
Alembik Polska
Nowa spółka w całości wystartuje najprawdopodobniej w okolicach października 2021 r.
Alkoteka ma składać się z 10 alembik, czyli lokalnych destylarni. Każda z nich znajdzie się w innej miejscowości. Lokalizacje pięciu spośród nich zostaną wybrane na podstawie głosów inwestorów udzielanych w formularzach zakupu.
W każdej produkowane będą inne mocne alkohole, lecz łączyć je będą piwa kraftowe, rzadkie trunki z importu oraz autorska rzemieślnicza wódka Palikot.
Dodatkowo powstanie aplikacja mobilna, która da możliwość dokonania rezerwacji lub wyboru pozycji z menu każdej z Alkotek.
Pomysł na budowę sieci Alkotek kiełkowała w mojej głowie od dłuższego czasu. Obserwowałem rozwój tego typu przedsięwzięć w Niemczech i USA i spodziewam się, że mają olbrzymi potencjał także w Polsce. Nasi rodacy zmienili w ostatnich latach kulturę spożywania alkoholu. Są otwarci na smaki regionalne, odkrywanie trunków przygotowywanych według tradycyjnych receptur. Cenią jakość, świeżość i oryginalność serwowanych alkoholi. To wszystko znajdą w naszych Alkotekach
– zapowiada Janusz Palikot.
Crafty na całego
Wyposażeniem każdej z Alkotek będzie alembik, gdzie destylowane będą okowity, giny i inne oryginalne alkohole.
Ich produkcja oraz sprzedaż w pierwszych czterech lokalach ma rozpocząć się jeszcze w bieżącym roku.
W każdej lokalizacji będzie powstawał inny rodzaj jakościowego destylatu w ograniczonych nakładach - jedynie do 800 butelek w miesiącu.
Te limitowane alkohole będą następnie sprzedawane na miejscu, w siostrzanych lokalach i kanałami on-line, za pośrednictwem partnerów.
Najważniejszym destylatem Alkotek będzie wódka kraftowa "Palikot". Jednak 10 alembików do destylacji umożliwi nam produkowanie tyluż różnych alkoholi w jednym czasie. Dzięki temu będziemy szybko reagować na trendy rynkowe, które wskazują na wzrost zainteresowania rzemieślniczych produkcji wódki, ginów, whisky czy rumów
– informuje prezes spółki.
W sprzedaży mają ukazać się także najciekawsze europejskie trunki z importu, piwo craftowe z kegów i te pochodzące z polskich i europejskich browarów rzemieślniczych.
W ofercie znaleźć można będzie jeszcze wyroby browaru Tenczynek.
Oprócz tego rozmaitości kulinarne m.in. z książki „Piwo i dobre jedzenie”, również autorstwa Janusza Palikota.
Pieniądze i nagrody
Janusz Palikot zakłada, że w 2021 r. Alembik Polska przyniesie mu 12 mln zł, z których blisko połowa będzie pochodzić ze sprzedaży w Alkotekach. W kolejnym roku te liczby mają się podwoić.
Sam zysk netto w najbliższych dwóch latach ma wynieść odpowiednio 1,9 mln i 3,9 mln złotych.
Kampania crowdfundingowa na portalu Crowdway.pl ma wesprzeć rozwój spółki w wymiarze 4,185 mln złotych.
Hojni inwestorzy oprócz akcji spółki otrzymają z tytułu wsparcia szereg benefitów - zniżki, zaproszenia na noce premier w Alkotekach, darmowe zamówienia urodzinowe nawet o wartości 2 tys. zł, czy prywatny tap zamontowany w domu.