REKLAMA

Oprocentowanie kredytów idzie w górę. Zobacz, o ile teraz wzrośnie twoja rata

RPP podniosła stopy procentowe, a to oznacza, że kredytobiorcy zapłacą wyższe raty, a ci, którzy właśnie ubiegają się o kredyt na mieszkanie, dostaną od banku mniej pieniędzy. Zwłaszcza po budzącym grozę wśród kredytobiorców zaleceniu Komisji Nadzoru Finansowego.

Oprocentowanie kredytów idzie w górę. Zobacz, o ile teraz wzrośnie twoja rata
REKLAMA

Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy procentowe o 75 p.b. Więcej niż spodziewał się rynek, który obstawiał podwyżkę o 50 p.b., i mniej niż najbardziej jastrzębi ekonomiści, którzy liczyli na co najmniej 1 p.b. Nie wspominając o niektórych Polakach, którzy opublikowane w poniedziałek zalecenie KNF odczytali jako zapowiedź wzrostu stóp procentowych o… 500 p.b.

REKLAMA

Bez względu na rozczarowanie nielicznych i westchnienie ulgi większości, stopa referencyjna NBP od środy wynosi 3,5 proc., najwięcej od dziewięciu lat.

Stopy procentowe NBP obowiązujące od środy 9 marca:

  • stopa referencyjna 3,50 proc.
  • stopa lombardowa 4,00 proc.
  • stopa depozytowa 3,00 proc.
  • stopa redyskonta 3,55 proc.
  • stopa dyskontowa 3,60 proc.

Podwyżka stóp procentowych z 0,1 proc. do poziomu 3,5 proc. w ciągu zaledwie pół roku dotknie osoby już zadłużone w złotym, ale też ubiegające się o kredyty mieszkaniowe.

Biuro Informacji Kredytowej wskazuje, że grupą kredytobiorców, która najbardziej odczuje wzrost stóp procentowych są osoby, które zaciągnęły kredyt mieszkaniowy samodzielnie od końca maja 2020 r. do początku października 2021 r. i wcześniej spłacały już zobowiązania kredytowe.

Z danych BIK wynika, że takich klientów było 88 958. Zaciągnęli oni 90 863 kredytów mieszkaniowych na kwotę 25,6 mld zł. Średnia kwota zobowiązania wynosiła 281 741 zł. Wartość innych zobowiązań finansowych tej grupy klientów wynosi 1,8 mld zł, z czego większość stanowią kredyty gotówkowe na 1,3 mld zł.

Wysokie raty, kiepska przyszłość rynku kredytów mieszkaniowych

W przypadku złotowych kredytów mieszkaniowych na średnią kwotę 311 tys. zł rata miesięczna wzrośnie przeciętnie do kwoty 1958 zł

– wylicza BIK.

Od najniższego poziomu z maja 2020 r. rata wzrośnie o ok. 569 zł, a ciągu miesiąca (luty-marzec 2022 r.) o 135 zł.

Rata kredytu zaciągniętego przed obniżką stóp procentowych do poziomu 0,1 proc., którego średnia wartość do spłaty wynosi 232 tys. zł, wzrośnie do 1474 zł.

Poniżej dokładna symulacja BIK.

REKLAMA

Waldemar Rogowski, główny analityk BIK, wskazuje, że decyzja RPP wpłynie bezpośrednio na spadek dostępności kredytu mieszkaniowego, bo mocno ograniczy zdolność kredytową Polaków. Ale to nie wszystko – zdaniem eksperta BIK – wzrost oprocentowania kredytów oznacza także spadek popyt na kredyty mieszkaniowe, a co za tym idzie, ograniczy akcję kredytową.

Jeżeli dodamy do tego jeszcze czynnik psychologiczny wynikający z niepewności związanej z obecną sytuacją wojny w Ukrainie, to perspektywa rynku kredytów mieszkaniowych maluje się raczej w czarnych barwach. A to bezpośrednio wpłynie na rynek nieruchomości – konkluduje główny analityk BIK.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA